Może ktoś się spotkał z takimi objawami:
Ruszjąc rano z garażu po kocich łbach nic nie słychać ,wracając po nawet krótkiej jeździe słychać z przodu klekotanie. W czasie jazdy przy większych prędkościach -cisza. Na szarpaku - na zimno OK Amorki -zużycie w normie.
Luzów w zawieszeni -brak ????

_________________

-http://classic911.pl

Jak klekot z przodu to pewnie silnik

Chyba tak -bo bociana nie znalazłem

_________________

-http://classic911.pl

Obejzyj laczniki stabilizatora...szarpak nie wykrywa raczej tej usterki.

_________________

było 924'82-było na I Zlocie 944S2'90 944TurboS'89 944 TURBO'S '88 prawie cup. jest Białe968TS'94

przyjrzyj sie gornym lozyskom

Dzięki za wszelkie podpowiedzi

_________________

-http://classic911.pl

Ja mam to samo pare klekotow zaraz po ruszeniu ale tylko na nierównej drodze a pózniej cisza. W serwisie u Lellka w Sopocie powiedzieli ze ten typ 997 turbo tak ma i już szukali przyczyny w 4 rożnych autach i nie mogą znaleść - a hałas jest taki jak by było coś luźne i dobiega z przodu

czy ten klekot ustaje po 2-3 minutach jazdy ?

U mnie całkowicie to samo tylko na odwrót -jak ruszam cisza -a póżniej klekot

_________________

-http://classic911.pl

Miałem to samo z tym, że w 996 - w Prosche stwierdzili, że to macphearson, ale ostatecznie skończyło się na wymianie wahacza. U mnie prawy przód, najbardziej było słychać na małych nierównościach. Przy uderzeniu w koło od boku nogą, też było słychać "cyk". W moim przypadku wymiana wahacza załatwiła sprawę.

Tam kilka razy jest słychać a pózniej cisza najczęściej jest to jak dłużej auto stoi jak używam codziennie to jest cisza

miałem to samo w 911 997 II 4s, tez mnie to denerwowało wiem ze w serwisach PC badali sprawę i do niczego nie doszli. Jak używałem auto codziennie nie było klekotu, postał kilka dni i pojawiał się ten dzwiek.

czasami nie masz białej turbiny?

Nie ja mam ciemna prawie czarna Cabrio