Hej!

Jak to jest z V6 w S-ce? Możliwe że było więcej więc powiedzmy, że przedliftowa.

Pewnie nie jest tak wysilona, jak 2.0, ale pytam, czy jest, wzorem M96/M97 jakieś śmiertelne straszydło typu IMS/rys gładzi?

Czy jest jakiś poważny duży serwis, czy to PDK, czy to rozrząd?

Czy nie-pneumatyczne zawieszenie to majątek do eksploatacji?

Co byłoby serwisem startowym dla egzemplarza np. z 2018 r. z 60-80 tys. km przebiegu?

Z takich standardowych rzeczy to cieknąca przednia obudowa rozrządu (zbroja) mi się ciśnie na usta.

Pierwszy duży serwis zrobiłbym standardowy z przejrzeniem wszystkiego plus serwis skrzyni biegów. Świece co 40k km lub 4 lata, też warto sprawdzić kiedy były robione.

Zawieszenie - obydwa typy raczej nie sprawiają problemów jeszcze.

A tak przed zakupem zleciłbym obejrzenie auta w serwisie.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Pneumatyka nie siada? Lepiej wziąć bez prawda? PDK w miarę wytrzymuje? Konkurencja (i samo Cayenne z jednej stajni) przy tych mocach sięga po hydrokinetyka ZF.

Jakie były silniki V6 i który jest najlepszy, po lifcie chyba 2.9?

Nie znam żadnego powodu dla którego lepiej wziąć auto bez pneumatyki, chyba że ktoś planuje jakieś grubsze przeróbki zawieszenia.
Jak celujesz w auto które ma 60-80 000km, to te wszystkie problemy trochę na wyrost. Elementy zawieszenia to w głównej mierze Audi, ale oczywiście nie wszystko.

Przy 6 letnim aucie, to raczej kwestia przeszłości i poprzednich właścicieli niż samego auta.

Zawsze prościej bez poduch do wymiany i kompresora, tak mi się wydaje.

Zawieszenie pneumatyczne jest na azocie i mało kto to ogarnie. 150 tys km i padają czujniki wysokości co może spowodować wybuch miecha. w cayenne czujniki są przy górnych wahaczach , w macanie przy dolnym wahaczu co powoduje korozje. Oprócz tego w V6 problem z pękającymi przewodami chłodniczymi między głowicami. Dochodzą wycieki oleju z pokrywy rozrządu, ale to standard żeby usunąć trzeba wyciągnąć silnik.