Witam,
Wreszcie stałem się posiadaczem auta które od zawsze chciałem mieć, co prawda kolorów męskich nie było ale u pań w tym wieku kolor włosów nie ma już znaczenia.
Na codzień jeżdżę e91 320dLCI zrobionym na 220KM, autko ma być do codziennej jazdy dla Żony, w planach mam zamiar doprowadzić go do stanu co najmniej bardzo dobrego i możliwie zachowanego w oryginalności.
Auto jest od znanego forumowego kolegi Blumena.
To co skusiło mnie w tym konkretnym egzemplarzu to dobrze udokumentowana historia, komplet dokumentów wozu, komplet kluczyków, dobry relatywnie stan i doinwestowanie w ostatnim roku, które sporo wydatków oszczędzi. Nie da się jednak ukryć że do zrobienia jest dużo.
Po krótce o samochodzie, zostało sprowadzone w '97r, uszkodzone (zderzak, maska, błotnik i podłoga której się obawiam) miało w Polsce kilku właścicieli ale zgromadzone faktury świadczą że auto nie było zaniedbywane.
W ramach "upiększania" ktoś dolepił koszmarne progi ale ja się obawiam że to bardziej w ramach przykrycia uszkodzonej podłogi - okaże się po wywaleniu nakładek. Była w nim instalacja LPG, wyrejestrowana w '08, niestety z pozostawionym w bagażniku śladem w postaci zasmarkanego spawem otworu.
Z rzeczy które w przeciągu ostatniego roku zrobił kol Blumen i którymi chyba na razie nie muszę się martwić:
- rozrząd i napinacz
- tarcze i klocki komplet przód i tył
- opony
- kopółka i rozdzielacz
Rzeczy które na samym starcie i bezdyskusyjnie muszę zrobić od razu:
- kompletna regeneracja układu hamulcowego, wymiana przewodów miękkich na przewody w oplocie, regeneracja zacisków itd.
- wymiana aku
- wymiana przewodów wysokiego napięcia
- łożyska wału
- synchronizator drugiego biegu (lub regeneracja lewarka, jeszcze nie wiem co jest przyczyną trudniejszego wchodzenia dwójki)
- pomiar na hamowni
- sprawienie by światła świeciły na rozsądnym poziomie
- sprawdzenie i ewentualna naprawa elementów zawieszenia
W dalszej kolejności:
- naprawy blacharsko lakiernicze (maska, progi, pr błotnik, spasowanie elementów przodu, może wymiana płyty bagażnika
- regeneracja felg
- regeneracja lub (raczej) wymiana wykładzin
- regeneracja tapicerki lub nowe obszycie
- nowe obszycie foteli (fotel kierowcy przetarty)
- obbszycie kierownicy i lewarka
I inne rzeczy które na pewno w trakcie prac będą się pojawiać w ilościach przekraczających oczekiwania...
To może teraz parę zdjęć:
Tak się prezentuje:
martwi mnie to przerdzewwniałe serwo chyba do wymiany:
Spasowanie elementów przodu:
Lepione progi:
Ruda na elementach podwozia:
To mnie martwi, wygląda mi na korozję wskutek wysokiej temperatury, co w połączeniu z głośną pracą skrzyni dobrze nie wróży:
Tyle po krótce, jak mechanicy się bardziej zagłębią to pewnie pojawi się sporo nowych tematów.
Czy możecie podpowiedzieć coś o typowych wadach genetycznych tego modelu?
Doczytałem że użo części ma wspólnych z VAG, czy jest gdzieś zestawienie takich zamienników?
O bieżących pracach będę pisał w tym wątku
seler
autko znane w klubie / na forum ... dobrze ze trafia w rece entuzajsty ... frajdy z jazdy i wytrwalosci w dopieszczaniu!
Nic dziwnego, że auto przez tak długi czas nie mogło znaleźć nabywcy 
Piekny jest!