Tak jak w temacie: znajomy ma do sprzedania Nissana 350 Z rocznik 2005 za 45 tysięcy. przebieg - 20 tys km. Skrzynia chyba automat.
Nie wiem czy to dobra cena czy nie.
Jak ktoś jest zainteresowany to proszę o wiadomość na priva.
Załączam poglądowe zdjęcia.

_________________

Jurek

Ciekawy bohater drugiego planu...

Zgadniesz?

_________________

Jurek

A skąd - nie znam się na Italskich autach z konikiem na atrapie, które się bez powodu zaczynają palić

Podobno to juz jest po przeróbce w fabryce. Dźwięk silnika boski.

_________________

Jurek

Niezly upgrade - 350Z -> Italia, w cenie Nissana jest wliczona przejażdżka Ferrari?

Między autami nie ma związku, że się tak wyrażę

_________________

Jurek

A cień od twojego?

_________________

Staszek


958

Oj dobre szpiegostwo!

_________________

Jurek

350 Z ? Niby wielce sportowe auto, które dostaje manto od 535d załadowanego całą rodziną z nartami i bagażnikiem, Śmiech

Co do tego stwiwrdzenia mam watpliwosci.
Miarą 'sportowosci' samochodu nie jest raczej start ze świateł ale wątek nie o tym....
Chodziło mi raczej o ewentualnych zainteresowanych kupnem....

_________________

Jurek

bez przesady koledzy, oficjalnie ten samochod jest szybszy.....
Zobaczcie na cene, carrera z tego roku to wydatek okolo 160 tys wzwyż, w zale@żności od wersji. Tutaj masz moim zdaniem niezle auto na 45 tys.
Bynaj,niej nie uwazam ze to kaszanka. Ma duzo dobrych opinii.
Swoja droga czasem sie zastanawiam, co realnie gdyby nie Porsche. Np gdybym musiak sprzedac swoja i kupic cos tanszego. Co byscie wybrali w takim wypadku z innych marek, powiedzmy do kwoty 70-80 tys. Moim faworytem jest jeden sportowiec, ktory mi siepodoba, ze wschodu - honda S 2000. Podobno niezłe auto. Chetnie bym postawil takiego w garażu

To po prostu takie szybsze cywilne "ładne" auto. Japończycy do końca 90tych lat robili fajne auta z potencjałem. Ekolodzy nie przywiązywali się do drzew a księgowi tak bardzo nie zaglądali w kieszeń. Niestety tamte czasy się skończyły i zostały takie imitację. A szkoda, bo potrafili budować dobre samochody sportowe, potrafią dalej (Nissan GT-R, Lexus Lf-a), tylko widocznie im się to nie opłaca. Jak by się zagłębić w motorsport japoński i historię ich motoryzacji to nie ustępuje a może nawet przewyższa europejską.

No nic, ja się lepiej zajmę przeszczepianiem nieekologicznego, zbudowanego trzykrotnie nad wymiar silnika Supry TwinTurbo do mojego starego również irracjonalnego i nieekologicznego Lexusa

no Honda S2000 fajne auto, ale niestety zdradliwe i ciezkie do opanowania....

_________________

Było 997.1 TT - 563 KM
Jest: 991.2 TTS - 585 KM na razie

Wymaga po prostu 100% koncentracji na jeździe i obu łapek na kierownicy. Jedno z bardziej nerwowych współczesnych aut w tym przedziale cenowym. Naiwni, którzy wierzyli, że to mocniejsze MX-5 bardzo się zdziwili

bez przesady z tą nerwowością, poza tym nowsze wersje maja kontrolę trakcji

jeżdziliście koledzy tym samochodem czy bazujecie na prasie?
Ps. Pozdrawiam z torunia, przed chwila mijałem sie z Maybachem na numerach CT...

Jeździliście.

ten Maybach na numerach CT... to skromne autko niejakiego Romana Karkosika...

Pan Roman ma rejestracje C0 RKK takze to musial byc ktos inny tak na marginesie