moje 993 tez bylo zza oceanu ... tyle ze przyplynelo do kraju praktycznie nowe z salonu na mieniu przesiedlenczym ... ale jak by nie patrzec wersja z USA!

Nie wiem jak ten Porsche, jednak jestem na 99% pewien, że ten sam sprzedawca oferował Ferrari 456 GTA.
Fajny sprzęt ale w słabym stanie i jakby na to nie patrzyć, sprzedający ukrywał to co nie było oczywiste tzn. był problem z 4 lub 5 biegiem, i jak to zauważyłem, wspomniał o tym w sposób "no no, coś chyba takiego było problemem".

Dla wyjaśnienia, usterka mało zauważalna, nie wkurzająca ale baaaardzo droga w naprawie.

Co do Porsche - wybieram się do gościa jeszcze w tym tygodniu - nie napalam się, raczej słabo się zapowiada.

Ten sam sprzedawca (jeśli to człowiek od Ferrari 456) sprzedawał wcześniej także Ferrari 599 GTB Fiorano. Również ukrywał przeszłość wypadkową pojazdu

Ta 997 CS była sprowadzana ze Stanów jakieś 2-3 lata temu. Pokiereszowany przód, urwane przednie koło. Nie wyglądało to tragicznie. Jak ktoś ma czas to może poszukać a archiwalnych aukcjach Allegro. Pytanie tylko jak to zostało naprawione? Popytać o przeszłość, zrobić przegląd w porządnym serwisie i targować się!

Nie wiem nic o tym konkretnym egzemplarzu ale dużo miałem do czynienia z 456M GTA i mimo że strasznie fajnie mi się tym autem jeździło, to utrzymanie go jest strasznie kłopotliwe nawet jak na Ferrari. A ta automatyczna skrzynia od GM, tak jak mówisz, gdy padnie zrobienie jej we właściwy sposób to naprawdę sporę pieniądze.