Witam,

W egzemplarzu, którego cenę negocjuję występuje problem, właściciel opisuje go tak: "po kilku dniach postoju tył nieznacznie opada, po odpaleniu kompresor pompuje i poziomuje auto do stanu sprzed opuszczenia się tyłu".

Obejrzałem go na żywo, wszystkie elementy (widoczne) zawieszenia wyglądają na nietknięte kiedykolwiek, samochód więcej stał niż jeździł, wygląda praktycznie jak nowy.

Zaworki? miechy do wymiany? a może kompresor? ewentualnie adaptacja?

Dodatkowo: po kilku tygodniach postoju - wykrzyknik na desce, po odpaleniu gaśnie i już się nie zapala.

Szukałem w "szukajce", lecz nic podobnego nie znalazłem.

Pozdrawiam i z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc

Gdzieś jest nieszczelność. Najczęściej na zaworku, bo miechy są
bezproblemowe w Cayenne. Po kilku dniach i nieznacznie - nie wiem
czy bym dociekał. Każde rozgrzebanie jakiegoś tematu niesie ze sobą
niespodzianki. Jak kupisz to poobserwuj, zobacz czy Ci przeszkadza
taki stan rzeczy.

Powodzenia

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Dzięki za odpowiedź i sugestię

Czy takie opadanie samego tyłu, przodu lub całego auta jest typowe dla Cayenne?

Zdarza się tak samo często jak to, że w ogóle nie chce się opuszczać.
Tutaj też winny jest zaworek. No może brak możliwości opuszczenia jest
trochę częstszy.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Rozumiem,

Będę działał i sprawdzał, dzięki wielkie