Dołączył: 3.03.2009 Posty: 2284 Lokalizacja: Piotrków Tryb
Nr klubowicza: 288
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie firma Oponeo .Reklamowałem u nich oponki 295/30/18 do 965.Autko im dłużej stało tym bardziej telepało na pierwszych kilkunastu km.Metodą prób doszliśmy z Kacprem do wniosku że to wina tylnych opon .Po złożeniu reklamacji na następny dzień kurier odebrał opony a dziś /po 10 dniach/ pan poinformował ,że reklamacja uznana -zwrot kasy na konto.Kontakt z firmą błyskawiczny i ceny niezłe
Dołączył: 3.03.2009 Posty: 2284 Lokalizacja: Piotrków Tryb
Nr klubowicza: 288
Hankook Ale jak się już wyprostowały to OK
W Finlandii wszystko było na hankookach i trochę tym sie zasugerowałem + cena .Teraz za jednego michałka zapłaciłem tyle co parę hankooków
Moje auto jak postoi 3-4 tygodnie to zawsze przednie opony chwilkę postukują (PS2) - ale 20km i jest ok. Na tyle fakt mimo wagi nigdy nic nie odczułem...
Ja niestety mam inny problem.Kupilem nowe Dunlopa 275/40/20 do Cayenne .Zaraz po zalozeniu okazalo sie ze bija przy wiekszej predkosci,zlozylem reklamacje i na razie mam do wymiany jedna.Uparlem sie na ponowny test na moich felgach aby sprawdzic czy pozostale sa w porzadku.jak sie dowiedzialem tylko Yokohama sprawdza opony po wyprodukowaniu.
Faktem jest, że moje Hankooki też szybko łapią odkształcenie, szczególnie kiedy stoją na jakiejś nierówności. Ale po kilku kilometrach odkształcenie zanika. Zdecydowanie gorzej jest z zimowymi Continentalami, pewnie dlatego, że zdecydowanie więcej auto stoi niż jeździ.
Serwis Porsche zaleca aby na zimę wbić do opon ciśnienie 4 atmosfer, tak jak to jest robione podczas transportu nowych aut z fabryki. Twierdzą, że wówczas nie ma problemów ze spłaszczeniem opon. Mam zamiar wypróbować ten patent zimą
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników