Ręce opadają jak można się zemścić na innych wciągając w to auto...firma Colourlock wrzuciła na swój fp na fb relację z odnowy wnętrza...

Z ich strony:
"Wykonywaliśmy już różne zlecenia, widzieliśmy nie jedno, ale tym razem nawet nam ręce opadły.
Taką oto sytuację zastaliśmy w pięknym Porsche Panamera 4s.
Została wybita tylna szyba, a wnętrze metodycznie ktoś potraktował zieloną farbą.
Zalane zostały praktycznie wszystkie elementy. Drewno , skóra , plastiki, zegary, przełączniki, podsufitka, aluminiowe wykończenia, dywany, pasy...
Zakres prac:
Rozebranie wszystkiego na czynniki pierwsze oraz:
Czyszczenie wszystkiego
Wymiana podsufitki
Wymiana pasów
Renowacja siedzeń
Renowacja plastików
Reanimacja drewna
Wymiana szybek zegarów
Bardzo wiele innych prac, o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia, że się da

https://www.facebook.com/media/set/?set ... 940&type=3

Kilka fot dla tych co nie posiadają konta na fb:

niesamowita robota i szacunek dla tych co to wnetrze wyprowadzili!

360 godzin pracy nie licząc materiałów, które musieli wymienić. Nie wiem jakie mają stawki godzinowe, ale licząc nie Porschowe a średnie krajowe, czyli 100 zł to sama robota to 36 000 zł i do tego materiały. Ciekawe ile by kosztował zakup wnętrza z rozbitka?
Na fotkach widać ogrom pracy i ładny efekt, choć z bliska się okaże czy farba z każdego zakamarka usunięta.

_________________

Moim zdaniem lol jest na zdjeciach, z bliska raczej nie, a zwlaszcza po kilki miesiacach uzytkowania. Wolalbym wymienic wnetrze niz tak rzeźbic...

Fabrycznie skory tez sa barwione, jeśli renowacja została przeprowadzona prawidłowo to efekt powinien utrzymywać sie długo, i rownież z bliska powinno być wow. Chociaż fakt ze przy normalnych stawkach - taniej pewnie bh wyszedł zakup nowego wnętrza z używki.

Trochę szkoda ze wycinali szybę do podsufitki, da sie ja wyciągnąć przez tył - juz kilka razy to robiliśmy w firmie przy okazji obszywania alkantara.

Oczywiście, każde są barwione, ale na całej połaci płachty skóry, w rozumieniu na materiale którym się potem używa do szycia pokrowców. Malowanie skóry na gotowym już fotelu, czy też innym elemencie, nie będzie tak wytrzymała jak zrobione to w procesie produkcji.

Szacun za całą pracę którą w to włożyli ale coś czuję że albo ktoś kupił zniszczone z jakieś ubezpieczalni, albo nie miał AC. Jakby miał AC to przypuszczam że by wstawił do Porsche i niech wymieniają, gotówkowo już nie te czasy żeby wziąć kasę za nowe elementy i taniej zrobić bez faktur za nowe części, chyba że niezły wałek

Pic na wode ale pomysł dobry.

Jeśli był to autentyczny zamach na auto, to szczerze współczuję właścicielowi, nie tylko z powodu auta, ale z powodu tak oddanego wroga. Po raz kolejny potwierdza się moja teoria, że Polacy nie mają szacunku do cudzej własności. Temat rzeka i coś czego jako Polak bardzo się wstydzę. Zresztą moje rodzinne auto (innej marki premium) jest poobijane na parkingach przez... takich to a takich... niemal z każdej strony. Czy kiedykolwiek ktoś zostawił notkę z przeprosinami, bo dziecko, bo wiatr, boo zakupy? Nieeee!... "Ma takie auto, to stać go na lakiernika, mam gdzieś..." Takie myśli to w Polsce, pełnej zawistnych Polaków, codzienność...
Welcome home...
Łamałbym ręce kołem za brak poszanowania cudzej własności!!!

Ja bym to wyczyścił suchym lodem , ale jak ktoś woli roboczo cierpienie to kto zabroni

Mocno polskie: jak sąsiad Polaka ma 100 krów a Polak jedną, to Polak najczęściej o co się modli? By mieć też 100 krów? Nie! By krowy sąsiada wyzdychały!

No i jeszcze ta prawidłowość - zostawiam auto pod marketem i celowo szukam miejsca "w hektarach" gdzie całkiem pusto. Jak wracam po kilkunastu minutach to pomimo pustej połowy parkingu koło mnie stoją 2-3 inne auta...
A inna rzecz to szerokość miejsc parkingowych...

To nie jest złośliwość, to specyfika ludzkiego umysłu...
Ludzie parkują obok już stojącego samochodu, nie stawiają dwa, trzy miejsca dalej.
Widziałem taki system w Grecji, pewien właściciel hotelu / sklepu na pewnej ślicznej plaży codziennie "inicjuje" sposób parkowania samochodów przed swoim sklepem parkując swoje prywatne auto. Jak się już naokoło przyklei wystarczająca ilość samochodów, przestawia swoje auto w inne miejsce "inicjując" kolejny rząd na środku placu. itd. Działa idealnie, od wielu lat

_________________

ROADSTER Boxster S 986