W dniu dzisiejszym odpalając rano auto, z komory silnika usłyszałem piski na wolnych obrotach. Podczas jazdy na nieco już wyższych dalej piski i jakby chrobotanie. Nagrałem filmik z wolnych obrotów. Chrobotania tu nie słychać bo to dopiero ujawnia się przy wyższych niż jałowe.
Wiesz, że możesz mieć nawet rację. Ostatnio czasem zdarzało się, że migała mi kontrolka płynu chłodzącego. Dzisiaj dolałem płynu bo miałem tak lekko nad minimum. Być może się rozsypała pompa tak jak sugerujesz i wycieka płyn trochę dlatego.
Oczywiści jak dojechałem do mechanika to zrobiła się cisza a tak całą drogę piszczało i czasem chrobotało. Standard. Podjadę później na chłodnym silniku to może wtedy coś będzie słychać.
Diagnoza to: rozsypana pompa wody, pasek w nienajlepszym stanie oraz już lekko przytuptana rolka prowadząca (ta górna obok alternatora). Części zamówione, mechanik umówiony, czekam już tylko na sprawne prosię bo pogoda się robi
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników