Na pewno najbardziej użyteczny byłby podnośnik dwukolumnowy, ale: zajmuje dużo miejsca i musisz się dobrze zanim go przyszpilisz do podłogi, wymaga także specjalnego przygotowania podłoża.
Ten nożycowy to możesz zasadniczo używać tylko do wymiany kół - za wiele się przy nim nie napatrzysz
(chyba, że lubisz "na czworakach"
) jeszcze roleczki przy podnoszeniu i opuszczaniu zniszczą Ci podlogę, ale rzeczywiście zajmuje mało miejsca i jest najtańszy.
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest jednokolumnowy, bo zrobisz na nim prawie wszystko i wszędzie, ale: jest najdroższy, musisz mieć trochę miejsca, żeby nim się się wsunąć pod auto (bo może być problem z przejechaniem po wysięgniku).
patriotycznie polecam:
http://podnosniki.carlift.pl/ P.S. taki ze mnie Sherlock, że od razu domyśliłem się, że będziesz nim podnosił samochód
pozdrowienia dla majsterkowiczów