Pod koniec ubiegłego roku zupełnie nieplanowanie pojawiło się u mnie drugie -bliźniacze Porsche 951.
Koledzy którzy są w temacie wiedzą że nie jest to moja specjalizacja:)
Ale, ale... mi się wzornictwo i stylistyka tego auta po prostu podoba może nie jak 911 ale lubię zatrzymać oko na tych liniach.

O pierwszym 951 pisze tutaj:



Czyli Taka kronika... cześć #
Autko przyjechało z południa Polski od forumowicza. Stan niezły jak na '89 rocznik. Rożnica podstawowa w porównaniu di #1 to brak Targi i środek w kolorze weinrot - zewnątrz to bliźniak #1 tj. Alpine White.

Pierwsze spostrzeżenia i zadania:
-regeneracja hamulców przód i tył- co prawda przepędziłem dzisiaj pierwsze kilometry i hamulce coraz lepsze, zobaczymy ale tarcze i klocki i tak wymienię
czyli powtórka z rozrywki jak w #1
-pojawiają się wibracje szczególnie odczuwalne na pedale gazu gdzieś w okolicach 3000 rpm tak do 4500 rpm na razie brak diagnozy
-kilka braków - spoiler dolny - tylna zasłona bagażnika i kilka drobiazgów typu zaślepki etc.
-karoseria - no tu było dużo małych wgnieceń ale z tym poradziłem sobie zwrotnie ekipa z AutoKliniki zlikwidowała praktycznie w 100% wgnieceń.
-lakier no tu gorzej niż w #1 jest bardzo kruchy i na razie zostaje - aczkolwiek prawdopodobnie będę lakierował cale auto
-wnętrze - po wyczyszczeniu właściwie jak nowe i co najciekawsze wszystkie naklejki na miejscu więc super
-kolor wnętrza da się przyzwyczaić choć wolę #1 w biało czarną pepitkę
-ba razie brak oryginalnych foteli są kubełki zresztą bardzo komfortowe i ładne

A teraz szczegółowo po tygodniu zabawy:

auto proste - szpary fabryczne, dobra substancja.

zawieszenie: no tu rewelacja pakiet M030 bez zastrzeżeń. Ale tył ewidentnie do wymiany/regeneracji

szyby : od strony kierowcy porysana - do wymiany patrz #1 to samo

tylna klapa: wróci tylna wycieraczka i jest oryginalny - czarna guma/spoiler po gruntownym detailingu jak nowy i super wygląda

skrzynia biegów : chodzi bdb

silnik: Ok jest nieźle - po kompresji dowiemy się coś więcej. No i te drgania do sprawdzenia

Turbina: problem z doładowaniem - nie oryginalny i źle funkcjonujący moduł kontroli ciśnienia doładowania - już wymieniam, i układ podciśnień do sprawdzenia - no tu na razie trzeba gonić #1 stan samej turbiny sprawdzę jak poradzę sobie z podciśnieniami

Wycieki: generalnie bez tragedii ale jest kilka mokrych miejsc <- zobaczymy co dalej

Klima: nie działa bo .... nie ma kompresora - znajdę i dołoże

Wnętrze : jak wyżej jest OK - tylko deska do wymiany choć tylko jedno pęknięcie i z pozycji kierowcy nie widać jednak świadomość jest więc wymiana.

Zawieszenie: przód tył można jeszcze poprawić. Nic nie stuka i samochód naprawdę trzyma się linii prostej a na zakrętach OK.

Opony: muszę kupić nowe

Reasumując chyba ogólnie bardzo porównywalny stan do po Vampirowej S ki aka #1