Witam,
mój budget to 150k i chcę kupić mój samochód na codzień.
Myślałem żeby zakupić nowy kompakt z salonu, ale Porsche 997 wydaję się rozsądniejszym wyborem
Lubię klasykę, a dodatkowo 997 nie powinno tracić na wartości.

Co myślicie o tym egzemplarzu? https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-9 ... eca18f8135

Rozważałem również sprowadzenie 997 z Niemiec, bo ceny tam zaczynają się już od 25k EUR, ale pewnie sporo problemów byłoby z leasingiem, etc.

Dzięki!

Ten ma trochę szpachli na przedniej masce, grubość 450 mikronów. Sprowadzany chyba z Niemiec, spróbuje pokopać w swoich materiałach, jak znajdę coś ciekawego to napisze jeszcze.

Znalazłem, tył tez ma malowany, ale tam już tylko lakierowanie - koło 220. Z przodu 480. Wymieniona przednia szyba z certyfikatem wuymiany. Kilka faktur z usług serwisowych, gość raczej nie kręci, mówi uczciwie o tym o czym wie. Samochód na handel, wiec teoretycznie o czymś mogą nie wiedzieć...

450 mikronów to wcale nie musi być szpachla.

_________________

MB W126 260SE '87
MB C126 560SEC '90
MB R129 SL500 '99
MB W204 C63 AMG '09
Porsche 911 996.2 C2 '01
Honda CRX ED9 K20 track tool '90
BMW S1000R '17

Dziękuję!
Czyli rozumiem, że najprawdopodobniej miał jakieś kolizję, ale nic poważnego?

Ja podejrzewałem, że sprzedawca może być nieuczciwy po przeczytaniu przerysowanego:
`dajemy Ci absolutną gwarancję, że każde nasze auto jest idealne pod każdym względem.`

Dokładnie. 450 mikronów to może być drugi lakier.
to 0,45 mm więc nie jakaś straszna wartość

Oj Panowie, straszna, niestraszna, wszystko to pojęcia względne, a ocena subiektywna. Dla kogoś 996 turbo to lipa, a ktoś inny powie ze wartburg jest całkiem spoko, zwłaszcza z silnikiem polo, na pewno lepszy od skarpety... 😜

Może ta szpachla to faktycznie zbyt daleko posunięta przenośnia. Nie chce nikogo zniechęcać, nie tak mam cel. Ważne, ze właściciel nie czaruje, nie mydli oczu i nie zaklina rzeczywistości tylko mówi jak jest. Ostatnio sprawdzałem jedno auto, które miało mieć przetarty tylni błotnik i wymagał przelakierowania. Okazało się, ze błotnik zaczyna sie na przednim słupku dachowym... każdy ubiera fakty w słowa jak mu się podoba... trzeba mieć tego świadomość.

W przypadku tego samochodu, właściciel wysyła komplet dokumentów jakimi dysponuje. Niech każdy decyduje po swojemu i kupuje bądź nie z pełna świadomością podejmowanych decyzji.

Cwiczylem kiedys (kolo 2013r chyba) temat leasingu przy sprowadzaniu auta z niemiec dla siebie. Tematy do przejscia sa dwa:
-jedyna opcja leasingu jak sam sprowadzasz to tzw leasing zwrotny. Czyli ty kupujesz auto i za nie placisz. Placisz oplaty a potem odsprzedajesz leasingowi. Bez problemu do zrobienia ale oczywiscie musisz najpierw uzgodnic mechanizm z leasingodawca a potem dopiero auto kupowac
- drugi temat to w zwiazku z tym ze kupujesz na swoja firme i potem odsprzedajesz ze chwile to zeby nie zgubic po drodze VATu musisz dopisac sobie do PKD handel autami.
Moje doswiadczenia to okoice 2012-13 roku wiec moglo sie cos pozmieniac.

Oczywiscie to wszystko przy aucie na ktore jest niemiecka faktura VAT, inaczej oczywiscie cala operacja traci sens.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Takie coś się pojawiło:

https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-9 ... 73ae75f6e9

To chyba mój sąsiad z garażu na Kabatach. Stawiam Marylę jakieś 10 aut dalej. Rozbawiły mnie „światła LED z poliftowego modelu”

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations