Witam Was serdecznie

Mam wielką prośbę o wpisy osób które slyszały coś o wymianach silnika w 997.
, do tej pory jezdzilem infiniti dwa lata fx35, i przez ostatni rok fx50 S, kazdy kto mial japonskie auto pewnie potwierdzi ze sa to samochody zupelnie bezawaryjne tak samo było z infiniti, problem w tym ze od zawsze chciałem miec 911, chciałbym kupic auto w przedziale 2005-2008, jedyne czego się strasznie boję to serwisu , naczytalem sie o wadliwych silnikach o IMS itd. wiekszosc na amerykanskich stronach gdzie faktycznie ludzie potwierdzaja uszkodzenia silnikow i wymiane najczesciej na wlasny koszt, boję się tego bo same koszty robocizny plus silnik to pewnie okolo 20.000$ lub wiecej .
Proszę napiszcie co o tym wiecie , zawsze wyobrazalem sobie Porsche jako bezawaryjną markę ale przed zakupem mam zamięszanie w głowie:)

MOze dodam ze rozwazałem równiez zakup 993 a ostatnio bardzo duzo dobrego naczytalem sie o cayman , z tym ze zupelnym spelnieniem bedzie 997 lub 993

W tym układzie zdecydowanie kupiłbym 993 w bardzo dobrym stanie.

Będzie zyskiwał, a nie tracił na wartości jak 997 no i na pewno go przeżyje jeśli chodzi o bezawaryjność.
poważnie.

Jeśli chodzi o silniki w 997 znam 2 właścicieli, którzy je wymieniali. Po większych lub mniejszych perturbacjach za wymianę płaciło Porsche, nie właściciel. Ale pewnie zależy to od przebiegu.

993.
Byleby nie cabrio, wygląda strasznie w porównaniu do coupe.

czyli z awariami w 997 to jednak nie mit
Tak jak pewnie wielu osobom 997 podoba mi sie za bardziej oplywowe ksztalty, ładniejsze wnetrze ale to nie jest warte takich przygód
Dziękuję ci Bardzo za odpowiedz

powyzsze 993 jest w kolorach które sobie wymarzyłem zarowno w 993lub w 997

Też się z tym spotkałem ale trudno mi coś konstruktywnego powiedzieć bo nie wiem jak były eksploatowane. Niektóre egzemplarze ostro eksploatowane mają przebiegi ~60 tyś mil i nic im nie jest, ale wiem że właściciele są świadomi, wymieniają często olej i nigdy nie katują zimnego silnika. Po drugiej stronie są znów auta z przebiegiem nawet ~20 tyś mil a silnik umarł... Szczęście ? Niewłaściwe użytkowanie? Sam nie wiem.

Ja miałem dwie 997 i nic się z nimi nic działo ,wiadomo , że olej biorą i trzeba dolewać , ale ja swieci check oil , to amerykanie jadą dalej pozdrawiam

Moja ma prawie 100 tys km i narazie tylko paliwo leję, ewentualnie po bardzo ostrej jeździe trzeba dolać ciut oleju. Wszystko.

ja mam 48.000km i oprocz dolewania oleju co jakies 5000km (po 1 litrze) to nic sie takiego w silniku nie dzieje...
skrzynia tiptronic byla raz wymieniana...

_________________

Było 997.1 TT - 563 KM
Jest: 991.2 TTS - 585 KM na razie

Turbiny nie maja tego problemu

Witam Was Serdecznie

Dziękuję Bardzo za odpowiedzi

Powiem tak jesli chodzi o Amerykanów , to 997 jest juz mozna powiedziec najwyzsz półką, te auto naprawdę robi wrażenie, jest niemieckie (wiec w zasadzie najdrozsze na rynku amerykanskim), sluzy im zawsze jako 3,4 auto w domu , raczej jako zabawka, serwisy porsche wygladają jak sale chirurgiczne, a sami wlasciciele naprawde az przesadnie dbają o te auta, wszystkie serwisy przed czasem , tak przynajmniej ja to widzialem ,Dealer Porsche jak brałem 997 na test drive jeszcze zanim dał mi kluczyki powiedzial '' ale pamietasz ze te auto trzeba dobrze rozgrzac, powoli'' wydaje mi sie ze to naprawde nie lezy w bledach uzytkowania.....
jesli chodzi o auta na codzien , faktycznie olej zmieniaja jak sie przypomni i nie dbaja o nie za bardzo

Wydaje mi sie ze to nie kwestia uzytkowania

Czesc która się rozsypuje to Intermediate Shaft (IMS)

jak zobaczycie te zdjecia to bedziecie wiedziec pewnie więcej niż ja o co dokladnie chodzi http://www.lnengineering.com/ims.html

przesle tez link do kilku opini
http://forums.rennlist.com/rennforums/9 ... elp-2.html

Powiedzcie co radzicie ? jak by mi cos takiego stało się w aucie za 45 $ , to bym umarł na zawał, czy sa jakies modele pozbawione tej części ??
993 na którą polowałem sprzedałą się jesli nie znajdę odpowiedniej w najblizszych tygodniach to bede chciał kupić 997 ale z którego roku wybrać zeby nie miec problemu ??

Pozdr

Pytałem kiedyś o pady silników 997 w serwisie to mi powiedzieli że na początku produkcji zdażało się częściej teraz raczej nie i że wiekszosć tych które padły mialy wysokie obroty na zimno.

Ty to widziałeś od strony klienta, ja to widzę od zaplecza bo współpracuje z dużym dealerem Porsche. Także nie mogę się zgodzić z niczym, oprócz faktu że niektórzy właściciele przesadnie o te auta dbają, ale trzeba podkreślić że tylko niektórzy.
Problem z IMS jest też często pozwiązany z niewymienianiem oleju.



Dealer powie Ci to co chcesz usłyszeć

''Także nie mogę się zgodzić z niczym ''

zasadniczo nie jestem zdziwiony , nie zgadzanie się z niczym to taka cecha narodowa ...........

Poza tym w twoim miejscu zamieszkania widnieje nazwa Nowy Jork
a ja mieszkałem/mieszkam w Orange County , i sadze ze te miejsca róznią
sie jak dzień i noc więc może w tym tkwią róznice
Co nie oznacza ze wątpie w twoją wiedzę ''BeeMiX'' i jesli mogę skorzystać
z twojego doswiadczenia , to bardzo proszę napisz co kupić po 2005 roku , na co zwrócic uwagę przy zakupie zeby nie zalować ewentualnie co wymienić po kupnie 911 , po bezawaryjnisci infiniti którymi jezdze od 4 lat
trudno bylo by zaakceptowac powazna naprawe
Pozdr


Pozdr

Nie zgadzanie się to tylko doświadczenie jakie mam osobiście z dealerem, nic więcej. W zeszłym tygodniu skończyliśmy naprawiać GT3 które pracownik dealera przytulił do drzewa, jest dużo takich atrakcji i to nie jest odosobnione do tego konkretnego miejsca

Nie wiem czy chcesz auto kupić w USA czy w Europie. Jeśli tutaj to pomyśl nad Porsche Certified Pre-owned, będzie trochę droższę ale nie będziesz musiał się o nic martwić. W innym wypadku dobry warsztat który przeglądnie auto od góry do dołu, no i fajnie jak by auto miało książke serwisową. Tak jak mówiłem, niektórzy mówią że to kwestia szczęścia, bo niektóre silniki padają po 20k mil, a drugie trzymają się bez problemów 100k mil, nikt tak naprawdę nie zna powodów, to wszystko domysły.

Nie zawsze. Zależy jaki dealer, komu i w jakiej sytuacji. Pytałem w sytuacji gdy kończyła mi się gwarancja na 911, czy warto przedłużać.

a przedłużyłeś ?

Nie przedłużałem uznałem że prawdopodobieństwo padu skrzyni lub silnika jest za małe. Zobaczymy czy podjąłem dobrą decyzję. W cayenne przedłużyłem i już się zwróciła