Po ponad 10 latach, z bardzo ciężkim sercem sprzedaje swojego Boxstera.
Głównie ze względu na powiększenie rodziny i zajmowanie garażu rodziców.

Moje Porsche przez ostatnie 10 lat było garażowane przy domku jednorodzinnym i wyjeżdżało jedynie w czasie letnim, auto nigdy nie wyjechało na drogę w zimie.

Oryginalnie auto sprowadziłem z Włoch po ponad roku poszukiwań.

Aktualnie przejechane ma tylko 68000, ja sam zrobiłem niecałe 6000 kilometrów, gdyż to auto było jedynie do specjalnych okazji w ładną pogodę

Silnik jest w stanie idealnym, wymieniłem jedynie przez ten okres alternator, zbiornik wyrównawczy, do tego auto ma wymieniony akumulator.

Jak już jesteśmy przy dachu jest także w stanie bardzo dobrym, brak dziur, plam, czegokolwiek

Wnętrze jest także w świetnym stanie co widać po oryginalnych fotelach.

Co do koloru - auto zostało przemalowane na ładny czarny perłowy kolor.

Tutaj zdjęcia i oferta
https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-b ... sPreview=1

Cena oczywiście do negocjacji.

6 tysięcy kilometrów w 10 lat? Podziwiam, ja tyle zrobiłem w 5 miesięcy od zakupu

Także podziwiam, ja 8k w 9 miesięcy od zakupu

_________________

981 Boxster GTS

U mnie to wygląda tak że auto stacjonuje w garażu w domu moich rodziców, historia potoczyła się tak że niestety nigdy nie miałem warunków aby go trzymać tam gdzie mieszkałem. Więc jedyne przejażdżki/wyjazdy były przy okazji letnich odwiedzin

Potem powiększyła mi się rodzina, a tutaj więcej niż 1 pasażera nie zapakuje, więc tym bardziej odpadało branie Porszaka.

Zaś rodzice jeździć Porsche nie lubią i nie chcą, w sumie mimo wszystko nie mogę zrozumieć dlaczego

Stąd takie liczby, choć ja miałem radochę z samego posiadania fajnego auta.

ladna sztuka, na dodatek w Rzeszowie - chyba Cie kiedys widzialem, ale dawno temu, moze jeszcze jak mialem 944

jakbym sam mial garaz, to bym dzwonil!

Wybieram się w środę do Czorsztyna to może bym spojrzał bo znad morza od tak jechać troszkę daleko.
Dlaczego auto było przemalowane? Takie widzimisię czy coś się działo?
Szukam obecnie albo porsche Boxster albo BMW Z4. Zainteresował mnie ten egzemplarz. Pewnie cenę dało by się jakoś rozsądniej dogadać
Martwi mnie tylko bo z jednej strony fajnie ze niski przebieg ale z drugiej tak naprawdę auto 10 lat stało i czy to nie jest gorzej dla auta?
No i z drugiej strony przy aucie nie było nic robione to czy teraz jak się zacznie jeździć nie będzie wymagało ciągłego naprawiania?

Zapomniałem Porsche zostało już dawno sprzedane W sumie bardzo szybko poszło

Jaka była finalna cena jeśli mogę spytać? Sam mam Boxstera 986 i jestem ciekaw jak to teraz z ich wartością jest na rynku