Witam
Ogólnie jak w temacie auto od kąd spadły temperatury nie odpala. Problem opisałem na forum powitalnym ale powtórzę bo to miejsce bardziej odpowiednie. Z odpalaniem nie było nigdy problemu póki nie wpadłem na pomysł by zrobić Korektę rozrządu. Usługę na początku lata tego roku robił mi Warsztat w Krakowie na Żmujdzkiej Po pierwszej wizycie(korekcie) auto paliło drastycznie mniej jak wcześniej, nie miało turbo dziury ale nie było tak żwawe gdy turbiny zaczęły ładować. Największym problemem było nie odpalanie auta gdy było zagrzane, trzeba było czekać jak wystygnie. Drugi problem, po kilkunastu kilometrach zapalały się wszystkie biegi na wyświetlaczu SB. Pojechałem z autem do reklamacji, auto stało kilka dni, co do kontrolek to mi stwierdzono żebym sobie wiązkę elektryczną silnika nową kupił... Auto miało odpalać, no niestety działo się to samo co za pierwszym razem... Gdy auto się zagrzało po zgaszeniu gdy minęło kilka minut, silnik kręcił nie odpalał. Co do jazdy auto nabrało trochę wigoru, Turbo dziura mniejsza spalanie wróciło do normy... 25litrow na 100km Oddałem kolejny raz do reklamacji, tym razem udało się usunąć problem z odpalaniem, oczywiscie z kontrolkami SB nic nie zrobiono Panowie nie czuli się winni... Jazda jak wcześniej w miarę nieźle. Przyszła zima temperatura spadła w okolice 0 stopni Celsjusza auto kręci nie odpala... Z Panami że Żmujdzkiej nie rozmawiam... Szukam pomocy... Dodam jeszcze że za każdym razem auto jeździło inaczej, po żadnej z poprawek nie jeździło jak przed korektą i za każdym razem było według Panów ustawione idealnie na blokady. Proszę o pomysły co to może być i gdzie z autem w okolicy Krakowa jechać... Nie chciał bym do ASO ze względu na koszty... Jak auto kupiłem jeździłem do Pana Radwańskiego niestety od roku nie odbiera telefonów.
|