|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 17 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
devil
|
Napisane: 21.01.2019, 20:05 |
|
Dołączył: 25.05.2013 Posty: 17
|
Pytania do użytkowników Porsche Cayenne S 4,5 V8
1. Czy faktycznie te silniki są tak awaryjne, czy po prostu ich awaryjność wynika ze złej eksploatacji? Niektóre egzemplarze mają przebiegi ponad 400kkm.
2. Częstszej awarii ulegały silniki z LPG czy nie ma to znaczenia?
3. Na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie modelu z tym silnikiem?
Proszę o rzeczowe odpowiedzi, myślę że taki temat pomoże niejednemu użytkownikowi.
|
|
Góra |
|
Syl-west-er
|
Napisane: 22.01.2019, 0:28 |
|
Dołączył: 19.11.2014 Posty: 59
|
Witam. Mialem cayenne s 2003 z silnikiem 4.5, motor zaczął klekotać po 280tys km. Na gazie zrobione ponad 20 tyś km. Przyczyna? Nie wiem. W serwisie i tak mi powoedziano ze silnik i tak bardzo długo pracował. Są egzekplarze że przed 100 tys km motor wymagał naprawy. Obecnie mam cayenna po lifcie 4.8 turbo. Co 2-3 dni sprawdzam poziom oleju. Po zakupie zrobiłem duuuży serwis. Wymiane oleju serwis proponuje co 30 tys km lub 2 lata. Ja będę robił częsciej.
Pozdrawiam, Sylwester.
|
|
Góra |
|
devil
|
Napisane: 22.01.2019, 11:13 |
|
Dołączył: 25.05.2013 Posty: 17
|
Syl-west-er napisał(a): Witam. Mialem cayenne s 2003 z silnikiem 4.5, motor zaczął klekotać po 280tys km. Na gazie zrobione ponad 20 tyś km. Przyczyna? Nie wiem. W serwisie i tak mi powoedziano ze silnik i tak bardzo długo pracował. Są egzekplarze że przed 100 tys km motor wymagał naprawy. Obecnie mam cayenna po lifcie 4.8 turbo. Co 2-3 dni sprawdzam poziom oleju. Po zakupie zrobiłem duuuży serwis. Wymiane oleju serwis proponuje co 30 tys km lub 2 lata. Ja będę robił częsciej.
Pozdrawiam, Sylwester. Powiedz czy w serwisie mówili co może być przyczyną uszkodzeń tej jednostki? Czy w twoim Cayenne S przed usterką był świeży olej, odpowiednia ilość płynu chłodniczego czy akurat w tym czasie nie było to sprawdzane? Co dokładnie było uszkodzone, naprawiałeś silnik czy po prostu sprzedałeś uszkodzony i nie zawracałeś sobie tym głowy? Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
Syl-west-er
|
Napisane: 22.01.2019, 12:16 |
|
Dołączył: 19.11.2014 Posty: 59
|
Silnik zaczął klekotać. Ogólnie auto było serwisowane. Każdy mechanik ma swoją teorię dlaczego... jeden że dlatego że raz poziom oleju spadł na minimum od razu było dolane a nie jeżdżone na minimum), inny że to wina gazu, inny że instalacja gazowa nie miała lubryfikatora, inny że tak jest i już. Wiec nie powiem Ci czemu tak się stało. Serwis porsche jak dzwoniłem to nie był zdziwiony usterką a nawet doskonale wiedział że tak sie dzieje. Auto sprzedałem uczciwie z uszkodzonym silnikiem i nie podjąlem tematu naprawy.
Pozdrawiam, Sylwester.
|
|
Góra |
|
Elberoth
|
Napisane: 23.01.2019, 0:34 |
|
Dołączył: 5.03.2018 Posty: 684
|
Najprościej zadzwoń do Porsche Pana i zapytaj.
|
|
Góra |
|
SebastianP
|
Napisane: 23.01.2019, 8:47 |
|
Dołączył: 18.03.2015 Posty: 328
|
devil napisał(a): Pytania do użytkowników Porsche Cayenne S 4,5 V8
1. Czy faktycznie te silniki są tak awaryjne, czy po prostu ich awaryjność wynika ze złej eksploatacji? Niektóre egzemplarze mają przebiegi ponad 400kkm.
2. Częstszej awarii ulegały silniki z LPG czy nie ma to znaczenia?
3. Na co zwrócić szczególną uwagę przy zakupie modelu z tym silnikiem?
Proszę o rzeczowe odpowiedzi, myślę że taki temat pomoże niejednemu użytkownikowi. Ad. 2. Jak szukałem drugiego Cayenne'a to te, które miały silnik 4.5 do naprawy nie miały LPG. Przebiegi z tego co pamiętam to około: 120, 150 i maksymalny, który oglądałem 224 tys.
|
|
Góra |
|
Eclipser
|
Napisane: 23.01.2019, 8:59 |
|
Dołączył: 4.05.2011 Posty: 651
|
Ogólnie chyba cayenne V8 występował w dwóch wersjach: - przed naprawą silnika, - i po naprawie silnika. Ale chciałbym się mylić.
|
|
Góra |
|
devil
|
Napisane: 23.01.2019, 13:57 |
|
Dołączył: 25.05.2013 Posty: 17
|
Syl-west-er napisał(a): Silnik zaczął klekotać. Ogólnie auto było serwisowane. Każdy mechanik ma swoją teorię dlaczego... jeden że dlatego że raz poziom oleju spadł na minimum od razu było dolane a nie jeżdżone na minimum), inny że to wina gazu, inny że instalacja gazowa nie miała lubryfikatora, inny że tak jest i już. Wiec nie powiem Ci czemu tak się stało. Serwis porsche jak dzwoniłem to nie był zdziwiony usterką a nawet doskonale wiedział że tak sie dzieje. Auto sprzedałem uczciwie z uszkodzonym silnikiem i nie podjąlem tematu naprawy.
Pozdrawiam, Sylwester. Silnik klekotał zaraz po odpaleniu czy jak się rozgrzał?
|
|
Góra |
|
Syl-west-er
|
Napisane: 23.01.2019, 14:44 |
|
Dołączył: 19.11.2014 Posty: 59
|
|
Góra |
|
955Turbo
|
Napisane: 25.01.2019, 18:49 |
|
Dołączył: 8.10.2017 Posty: 18
|
Posiadam wersje Turbo. Praktycznie ten sam silnik co w S tylko roznica ze oczywiscie jest podwojnie doladowany. Silniki 4.5 V8 ogolem nie maja dobrej opinii, ale odziwo moj jedzi i nie mial ani jednej powaznej usterki, oprocz problemu z bendiksem. Silnik jest bardzo paliwozerny i ma ogromny apetyt na olej (Nawet do 1,25 litra oleju na 1000-1500 km).
Na co zwracac uwage? 1. Praca silnika - czy nie ma klekotania, nierownej pracy czy innych niepokojacych odglosow. 2. Ksiazka serwisowa. Kupowanie tego modelu czy ogolem Porsche bez podbitej ksiazki serwisowej i historii serwisow to jest po prostu GLUPOTA. 3. Radze rowniez sprawdzic uklad chlodniczy. W pierwszej kolejnosci magistrale wodna. Modele z pierwszego wypustu mialy plastikowe magistrale wodne a pozniejsze juz fabrycznie mialy aluminiowe. Jezeli chodzi o plastikowe to zaczynalo sie na peknieciach a konczylo na dosc duzych wyciekach plynu chlodniczego a w najgorszym wypadku przegrzania jednostki. Te silniki sa ekstremalnie czujne na przegrzanie.
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 25.01.2019, 19:07 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Wypełniona książka serwisowa chroni przed awariami? To byłoby zbyt proste
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
devil
|
Napisane: 29.01.2019, 0:07 |
|
Dołączył: 25.05.2013 Posty: 17
|
955Turbo napisał(a): Posiadam wersje Turbo. Praktycznie ten sam silnik co w S tylko roznica ze oczywiscie jest podwojnie doladowany. Silniki 4.5 V8 ogolem nie maja dobrej opinii, ale odziwo moj jedzi i nie mial ani jednej powaznej usterki, oprocz problemu z bendiksem. Silnik jest bardzo paliwozerny i ma ogromny apetyt na olej (Nawet do 1,25 litra oleju na 1000-1500 km).
Na co zwracac uwage? 1. Praca silnika - czy nie ma klekotania, nierownej pracy czy innych niepokojacych odglosow. 2. Ksiazka serwisowa. Kupowanie tego modelu czy ogolem Porsche bez podbitej ksiazki serwisowej i historii serwisow to jest po prostu GLUPOTA. 3. Radze rowniez sprawdzic uklad chlodniczy. W pierwszej kolejnosci magistrale wodna. Modele z pierwszego wypustu mialy plastikowe magistrale wodne a pozniejsze juz fabrycznie mialy aluminiowe. Jezeli chodzi o plastikowe to zaczynalo sie na peknieciach a konczylo na dosc duzych wyciekach plynu chlodniczego a w najgorszym wypadku przegrzania jednostki. Te silniki sa ekstremalnie czujne na przegrzanie. Czy można bez demontażu kolektora rozpoznać w jakiś sposób czy magistrala jest aluminiowa? Co do awaryjności tych jednostek to dochodzę do wniosku że przyczyną uszkodzeń jest ewidentnie zaniedbanie właścicieli. Podstawą jest częste sprawdzanie stanu plynu chłodniczego i oleju i jego systematyczna wymiana.
|
|
Góra |
|
Kubuś72
|
Napisane: 29.01.2019, 16:50 |
|
Dołączył: 6.10.2013 Posty: 802
|
A tutaj się nie zgodzę, znajomy miał taki, serwis ASO, przebieg 76 tys. w drodze do PCK na serwis silnik padł, zatarcie, spowodowane złym smarowanie i chłodzeniem, po gwarancji, PCK, zaproponowało wymianę silnika za 76 k!, po niegojacjach z prawnikiem, 50:50 Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
|
|
Góra |
|
devil
|
Napisane: 29.01.2019, 20:06 |
|
Dołączył: 25.05.2013 Posty: 17
|
Kubuś72 napisał(a): A tutaj się nie zgodzę, znajomy miał taki, serwis ASO, przebieg 76 tys. w drodze do PCK na serwis silnik padł, zatarcie, spowodowane złym smarowanie i chłodzeniem, po gwarancji, PCK, zaproponowało wymianę silnika za 76 k!, po niegojacjach z prawnikiem, 50:50 Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka Tylko pytanie, czy znajomy między serwisami sprawdzał poziom płynów? Może zatarcie właśnie spowodowane było niedostatecznym poziomem plynu chłodzącego lub oleju?
|
|
Góra |
|
Piter86r
|
Napisane: 29.01.2019, 23:04 |
|
Dołączył: 29.04.2016 Posty: 157
|
Syl-west-er napisał(a): Wymiane oleju serwis proponuje co 30 tys km lub 2 lata.
Pozdrawiam, Sylwester. Wymiana oleju w turbo co 10k km i basta, AMEN, koniec kropka. Tego limitu się nie przekracza i z autem jest spokój.
|
|
Góra |
|
Syl-west-er
|
Napisane: 30.01.2019, 0:02 |
|
Dołączył: 19.11.2014 Posty: 59
|
I tego sie trzymam. Napisałem tylko co serwis "mówi". Osobiście też jestem za tym żeby raz w roku lub po 10 tyś km wymienić olej.
|
|
Góra |
|
Mart_000
|
Napisane: 30.01.2019, 0:42 |
|
Dołączył: 29.11.2016 Posty: 116
|
Ja kupiłem rocznik 2003 który wydawał mi się silnikowo w porządku (przedtem przesłuchałem i przejeździłem kilka egzemplarzy), i dosłownie na drugi dzień silnik zaliczył glebę. 12 tysia w naprawę i do tej pory 50 kkm bez problemów i bez zauważalnego zużycia oleju... Trochę loteria, ale gaz z pewnością nie pomaga nikalsilowi, który powleka gładzie cylindrów, gdyż zawartość siarki powoduje jego erozję (u mnie gaz był jak kupowałem). Magistrala była alu, więc to nie brak chłodzenia położył mój motor. Jak ktoś chce pogrzebać w przeszłości, to znajdzie mój post z opisem przypadku.
M.
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 17 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|