Wlasnie zauwazylem, ze napisalismy juz 30 000 postow Wlasnie otworzylem sobie piffko. Mija tez rowno rok od wypadku Ferrari, w ktorym ciezko ranny zostal Maciek Zientarski i zginal moj przyjaciel, Jarek Zabiega.

[*][*][*]

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

[*]

Ostatnio jak tamtędy jechałem to sobie właśnie też przypomniałem,
szkoda że dopiero po tym naprawili ten uskok...

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Minął rok, a winien nadal nadal unika wymiaru sprawiedliwości. Może wydam sie kontrowersyjny, ale prawo jest prawem, nawet dla Zientarskiego....

winien czego...?

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

winien śmierci kolegi m.in. . Łamiąc przepisy ruchu drogowego trzeba niestety brać na siebie odpowiedzialność.

nigdy nie jechałeś za szybko...?zdawałeś sobie sprawe z tego ...? z dziewczyną...? może z kolegą ..najlepszym...

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

Każdy popełnia kiedyś jakieś błędy. Ważne jest to, żeby brać za nie odpowiedzialność. Skoro Zientarski postanowił z drogi publicznej zrobić sobie testowy tor i jechać tam z dużą NIEDOZWOLONĄ prędkością, brał na siebie PEŁNĄ odpowiedzialność, mylę się?
Gdyby uderzył wtedy nie w słup, ale np. odbił się od krawężnika i uderzył w stojącą na przystanku bliską "Tobie" osobę na pewno pisałbyś inaczej.
Po to mamy zamknięte tory, żeby bawić się z prędkością, a nie publiczne drogi na których giną niewinni ludzie przez brawurę tych niby nieomylnych i świetnych kierowców, którzy tylko w teorii jak widać się nie mylą i "ZAWSZE" wychodzą bez szwanku.
Zero szacunku dla takich jak Zientarski i zdania nie zmienię.
Cieszę się, że przeżył i wierzę w to, że to co się stało sprawi, że jak dojdzie do siebie całkowicie zacznie walczyć z beztroską "ulicznych szaleńców"....

tez nie popieram głupoty i ulicznych...popisów ale nie odpowiedziałeś na moje pytanie...?

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

Jedyny poważny przepis jaki łamię to jest przepis ograniczenia prędkości, przyznaje się, ale to też ma swoje granice zwłaszczqa w mieście.
Ale jak kupiłem ostatnio porschaczka na letnich oponach, to w mieście nie przekroczyłem nim 90 km/h i to na trasie łazienkowskiej. Sam też jestem z Warszawy i pamiętam, że wtedy strasznie mnie zdziwiło, że Zientarski jako dziennikarz motoryzacyjny i to jeszcze z Warszawy nie wiedział o słynnym (wiele było o tym programów TV) załamaniu drogi na Puławskiej... .

Panowie! Powiedzcie jeszcze tylko jedną rzecz kolegom nie mieszkającym w Warszawie. Na Puławskiej w tym miejscu jest/była "hopa" o której wszyscy jeżdżący tamtędy wiedzą. Prędkość powyżej circa 80 km/h powoduje wyrzucenie auta w powietrze. Ferrari było nie pierwszym, ale tysięcznym samochodem który tam się rozbił, tylko najbardziej nagłośnionym.

Mysle, ze Zientarski doskonale wiedzial o hopie w tym miejscu. I pewnie skakal tam nie raz i nie dwa. Mysle, ze i nawet Ferrari wczesniej mu sie udawalo trafic w droge. Tym razem bylo inaczej.
Jak kazdy z nas, i ja przekraczam notorycznie predkosc, ale jesli jezdze naprawde szybko to po pierwsze poza miastem lub na trasach gdzie nie ma przejsc dla pieszych itd. I - po drugie i znacznie wazniejsze - robie to tylko wtedy gdy jade sam.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

...tak chwila zapomnienia, chęć pokazania koledze wiele razy i mnie się zdarzyło...nie raz był bąk na drodze i czerwony jak cegła...to mnie nauczyło trochę pokory...strach pomyśleć co by było jakbym nie miał tego przysłowiowego szczęścia...i nauczka miała by tak okrutne konsekwencje...konsekfencje na całe życie...

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

Mimo jakże osobistej tragedii sądu nie uniknęłą Jędrzejczak, do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko Jansonowi (VariusManx), który zasnął za kierownicą.....Ciekawe co będzie z Zientarskim, bo jego wypadek to tylko głupota. Czy okaże się, że to zły los, że winni drogowcy itd., Jakie wytłumaczenie się znajdzie dla chwili młodzieńczej fantazji, może fanfaronady......Siła Nazwiska potrafi być ogromna. Tej hopy już nie ma, droga nareperowana, znak "50" stoi nadal. Ile strat było potrzebnych, czy trzeba było czekać na "chwilę zapomnienia" i w konsekwencji tragedię ?
Z upiornym sarkazmem czekam, aż zginie jakiś "ważny" albo ktoś z ważnej rodziny na ursynowskiej alei KEN przy Multikinie, aż znajdą się pieniądze na naprawę kolejnej hopy, która zdemolowała wiele aut i wiele osób zapędziła do szpitala. Za taką fuchę wykonawca powinien sam zapłacić, ale ...nie wtedy gdy ma kontrakt bo jest "ustawiony".....smutne, ale prawdziwe.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

swoją drogą W-wa ...to dziwny świat...

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

to znaczy, co jest takiego dziwnego - że drogi krzywe, czy,że "łapka, łapkę myje", a "kruk,krukowi oka nie wykole"...to u Was, w Poznaniu tak nie jest ?, a wszystkie drogi jak stół ?, czy nie ma ludzi z "nazwiskami"...ech Rychu, czepiasz się.....żeby nie było z Tobą jak z przysłowiowym Jasiem...
ot...nocne Polaków rozmowy, na kanwie bardzo smutnego tematu....

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Rychu ma tu racje. Wawa to naprawde dziwny swiat...

pdmobil: Zachowania ludzi naprawde bardzo sie roznia mimo tego ze to tylko 300km... W Poznaniu remontuja drogi nie dlatego ze ktos slawny mial wypadek, tylko dlatego ze przyszedl na nie czas
Mieszkalem juz w niejednym miejscu, i nadal uwazam ze w-wa to chyba jedno z najgorszych miast do ktorych mozna trafic. Chyba trzeba sie tu urodzic zeby na dluzsza mete nie zwracac uwagi na pewne rzeczy

No jak już tak rozmawiacie - to rzeczywiście ! Dla tych co się tu urodzili, ale troszkę dawniej, Warszawa stała się innym światem. Przez ostatnie 25-30 lat powiększyła się jak rzadne inne miasto w Polsce, za "pomocą" tych co zobaczyli tu swoją szansę. To bardzo zmieniło oblicze Warszawy, bo imigranci wnieśli w jej życie szczególne wartości. To widać w urzędach, biurach, sklepach....Sięgając wcześniej - zabory też swoje zrobiły - tu szacunek dla Prusa, że w "swojej" części Polski zaszczepił rygor i właściwy sposób myślenia. Widać to też na płaszczyżnie Klubu.Od trzech lat wszyscy wiemy, że Poznań naj, naj, naj.... ( patrz wyniki finansowe Zlotu , kalendarze, regulaminy itd.... ). Każdy pretekst dobry, żeby zaprezentować swoje...czy piłka nożna, czy gospodarka, czy tragedia na drodze. Brawo Poznaniacy -na tym świecie jedyni uczciwi, myślący, gospodarni i zyczliwi dla bliżnich. Tak trzymajcie - kochamy Was ! ( za możliwość pojeżdżenia po torze )

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Rozwinę trochę ten wątek. Warszawa kiedyś była inna, ludzie inni. Odkąd do Warszawy zaczeli zjeżdżać ludzi z całej Polski w celach tylko i wyłącznie zarobkowych miasto się zmieniło. Żyje o wiele szybciej niż kiedyś, większe korki itp. Ale to właśnie ludzie to zmienili. Przyjechali tu zarabiać lepsze pieniądze i skupiają się tylko na tym. Oczywiście mówię tu o ogóle ludzi, wiekszości, nie wszystkich, bo sam znam wiele wyjątków. Dla rdzennych warszawiaków to miasto w którym się wychowali, z którym się związali, które polubili, a dla połowy (bo tak się szacuje) to miasto, które wybrali z konieczności zarabiania pieniędzy, bo sytuacja finansowa ich do tego zmusiła, więc nie czują się tu zbyt dobrze, jak każdy człowiek który jest do czegoś zmuszany.
Poranne filozofie Piotrka L.

no i przyznam, ze Warszawa jest dziwna... dzieki imigrantom? nie sadze...

zgadzam sie ze Zientarski powinien odpowiedziec za swoje czyny. ja rowniez czesto nie przestrzegam przepisow (roznych - najczesciej tych, ktore uwazam za bezsensowne w danej chwili w danym miejscu), ale ZAWSZE biore odpowiedzialnosc za swoje czyny (choc na szczescie na razie nie jakas duza).

niemniej jednak - szkoda i jednego i drugiego

[quote="Igor"]no i przyznam, ze Warszawa jest dziwna... dzieki imigrantom? nie sadze...

a co sądzisz ? Dlaczego są krzywe drogi, ludzie chamscy, przetargi ustawiane - czy to wyłacznie zasługa cech osobniczych rdzennych Warszawiaków.? Bo wg. opracowań socjolorów nie ...Ech - dajmy spokój! Wspomniałem coś na temat tragedii, a już w Polsce komentarz - że to W-wa.....Chore !

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01