|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
leo111
|
Napisane: 21.07.2020, 17:26 |
|
Dołączył: 21.07.2020 Posty: 6
|
Witajcie, dopiero co dołączyłem do forum a jestem posiadaczem 944 turbo od zeszłego roku. Oddałem go do przeglądu i naprawy na rozrząd itp ale teraz mam kolejny problem. Nie chcę oddawać go od razu do serwisu gdyż kupując go postanowiłem, że też chce się go "nauczyć" i drobne rzeczy dłubać samemu.
Problem: Jadę powyżej 140 i nagle traci całkowicie moc. Staje a silnik gaśnie. Po długim kręceniu odpala ale chodzi bardzo zdławiony jakby na jednym cylindrze a po wciśniećiu gazu gaśnie. Po ściągnięciu sprawdziłem pompkę podłączając ją na sztywno poprzez przekaźnik DML (działa). Kupiłem nowy DML i wsadziłem ale nie ma iskry. Przewody sprawdzone i w miarę nowe bo nie mają nawet roku.
Jeżeli ktoś będzie tak miły i pokieruje mnie krok po kroku dzie dalej szukać przyczyny będę bardzo wdzięczny!!!
Nie jestem mechanikiem i do tej pory nie bawiłem się w naprawy także będę wdzięczny za w miarę możliwośći dokładne wskazówki gdzie szukać i jak spradzać
dzięki wielkie Piotrek
|
|
Góra |
|
Daro
|
Napisane: 21.07.2020, 17:36 |
|
Dołączył: 21.03.2010 Posty: 3737 Lokalizacja: Poznań
Nr klubowicza: 263
|
wypłucz zbiornik paliwa możliwe, że przy dużym obciążeniu zasysa syf ze zbiornika i zatyka smoka.
_________________
|
|
Góra |
|
Romcio
|
Napisane: 21.07.2020, 18:04 |
|
Dołączył: 10.06.2017 Posty: 1202
|
Zrobiłbym to co sugeruje Daro i poszedłbym krok dalej . Przedmuchanie przewodów paliwowych , wymiana filtra paliwa -jeśli takowy jest a gdy nie będzie efektu to ciśnienie na listwie i wtryski do weryfikacji. Dawno temu w 924 miałem taki defekt że do pewnych obrotów i prędkości chodził a wyżej go muliło lub gasł - okazał się syf w przewodzie paliwa.
|
|
Góra |
|
leo111
|
Napisane: 21.07.2020, 19:23 |
|
Dołączył: 21.07.2020 Posty: 6
|
Hej, Dzięki, tylko nie ma iskry i to chyba jest główny proble. Odkręciłem świece i przy kręceniu dostawiałem do masy i nie było.
Paliwo: Jak podłączyłem na sztywno pompkę i odkręciłem świece to była mokra także chyba pompka podaje. On się nie dławił tylko od razu stracił moc. Dziwne tylko, że jak był ciepły to palił (oczywiście chodził jak napisałem jakby nie dostawał paliwa, ale może tu chodzi o to, że np. była delikatna iskra) Samochodem w tym sezonie przejechałem ok 500km.
dzięki
|
|
Góra |
|
leo111
|
Napisane: 21.07.2020, 19:27 |
|
Dołączył: 21.07.2020 Posty: 6
|
Tylko tak dla formalności zdjęcie mojej maszynki
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|
|
Góra |
|
simprez
|
Napisane: 21.07.2020, 19:49 |
|
Dołączył: 1.08.2007 Posty: 2932
|
W przypadku 944turbo diagnoza może być bardzo trudna. Tam jest naprawdę sporo czujników i sygnałów, które sterują pracą silnika. Możliwe, że uszkodził się któryś z 2 komputerów sterujących, jeden od zapłonu (DME), drugi od kontroli doładowania (ale też ma zdaje się wpływ na zapłon - KLR). Ze starości jakieś elementy scalone wewnątrz nich mogły stracić połączenie z płytkami. Ale najpierw wartałoby sprawdzić sygnał od czujników położenia wału, montowanych z tyłu silnika. Jak nie będzie od nich sygnału, to nie odpalisz auta. Ściągałeś już manuale? http://p914-6info.net/944%20Manuals.html
|
|
Góra |
|
leo111
|
Napisane: 21.07.2020, 20:05 |
|
Dołączył: 21.07.2020 Posty: 6
|
Dzięki Simprez
Jeszcze tylko mała uwaga, że po przekręceniu kluczyka doładowanie jest na 1 a wydaje mi się, że wcześniej tak nie było Może to jednak ten komp Rozkręce jutro i posprawdzam połączenia, zobaczymy
dzięki, odezwę się
|
|
Góra |
|
simprez
|
Napisane: 21.07.2020, 20:19 |
|
Dołączył: 1.08.2007 Posty: 2932
|
Aha - jeszcze jedno pytanie - czy twoje 944 ma fabryczny alarm? Ten, który załącza się przekręcając kluczyk w stacyjce zamontowanej w lewym tylnym błotniku, za drzwiami kierowcy? Ten alarm też ma własny komputer, który też może odciąć zapłon. Miałem tak w swoim!
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 21.07.2020, 20:55 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5199 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
|
Gratulacje świetnego Porsche Problemów może być wiele. Tak jak Simprez napisał, ja też bym zaczął od sprawdzenie czujników położenia wału. Jakbyś szukał instrukcji na YT, to szukaj pod hasłem speed sensor. Może być każde 944 (nawet 924S), jedyna różnica to w S i S2 jest jeden a Ty masz dwie sztuki. Na którym przewodzie sprawdzałeś iskrę? Jak nie będzie iskry na przewodzie idącym bezpośrednio do świecy, to warto dla pewności sprawdzić na przewodzie wychodzącym bezpośrednio z cewki do kopułki. Jak tam będzie to trzeba zerknąć czy palec się nie odkręcił.
_________________ 924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992
|
|
Góra |
|
leo111
|
Napisane: 23.07.2020, 19:39 |
|
Dołączył: 21.07.2020 Posty: 6
|
Panowie, Sprawdziłem oporność speed sensorów a wskazanie było na 0,90xxx, czyli wg youtuba ok. Czy dobrze sprawdzałem i speed sensory zanczy są ok? Odłączyłem też wtyczkę od kompa i próbowałem coś poszukać na YT, podobno też tak można sprawdzić speedsensory ale nie wiem dokładnie które piny połączyć Prośba i pytania: - czy dobrze sprawdziłem speed sensory? - czego szukać dalej Oczywiście nadal brak iskry PS. Szukanie usterki sprawia mi coraz większą frajdę
|
|
Góra |
|
Qbak
|
Napisane: 23.07.2020, 21:14 |
|
Dołączył: 8.07.2007 Posty: 5199 Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Nr klubowicza: 193
|
900ohmów jest ok. Na którym przewodzie sprawdzałeś iskrę?
_________________ 924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|