|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
dawidombra
|
Napisane: 1.01.2020, 2:19 |
|
Dołączył: 27.11.2018 Posty: 17
|
Temat już maglowany ale im więcej czytam tym większy mętlik w głowie mam .Jest pomysł na Cayenna I ( przedlifta ponieważ montaż LPG tu tańszy a problemów podstawowych się Panowie z Porsche tym liftingiem nie nie pozbyli . Ogólnie bez LPg to ciężko Cayenna kupić . Prosiłbym o takie konkretniejsze zestawienie najlepiej z cyferkami : Silnik V8 , wolnossący only .Wiem że wisi nad nim remont ( chociaż to nie norma ale jakieś 75% szans w okolicy już 200tys mam tu ceny mniej więcej znam bo przechodził to znajomy ,ale przyjmijmy że jeszcze działa i zmieniam ten olej jak opętany ze strachu .Wiem że ta magistrala nieszczęsna ale co dalej odnośnie silnika ,jakieś procedury i ceny dotyczące rozrządu .Są jakieś kwiatki odnośnie osprzętu V8 - nie wiem przepływki , jakieś pompy tam są dziwne ,może jakieś czujniki psujliwe , czy np wysokie napięcie ,cewki itd . Silniki 3,2 V6 - wydaje się opcją bezpieczniejsza ale jak się poczyta to ta propozycja rodem z vw aż taka super hiper tez nie jest.Tu tez poproszę o wykład z V6 najlepiej z cenami .Czy można przyjąć że dół jest lepszy i się nie zaciera , niema żadnych akcji typu magistrala wodna itd .Jak to jest dokladnie z rozrządem w V6 ( kiedy i za ile podobno dobry komputer to jest w stanie ocenić) tam często pada info o Variatorach ,i żadziej o jakiś klapach w kolektorach ssących .Może są tez jakieś inne kwiatki w V6 . Ogólnie przekopałem sobie ceny i dostępność różnych gratów do Cayenne ,tragedii niema pod warunkiem że nie padnie wszystko na raz .Jak z żywotnością skrzyni AT ,reduktorem i całą elektroniką .Fajnie by było jednak z pneumatyka mieć wersję i o ile jak padnie mechanicznie amor jeden czy więcej to trudno ( czy sławny kompresor) ,gorzej jak szukamy jakiejś usterki w układzie zasilania czy innego kabelka zgniłego .Ogolnie jak tam z dosyć skomplikowaną elektroniką w tym aucie ,jak poczytam to jest tego sporo ( nie zawsze unieruchomiające auto ) a to kompresor ,a to jednemu nie grzeje fotel ,a to radio nie działa ,a to lusterka, Jakby się komuś chciało taki poradnik napisać ( tyle wolnych dni teraz mamy to by było super , a już z jakimiś cenami to great .I jeszcze jedna prośba,nie wiem jak wyglada sprawa interfejsów diagnostycznych to Porsche ,w MB to mam prywatnie nie drogie urządzenie które sprawdzi i widzi dosłownie wszystko od klasyki czyli silnik i okolice po lampy , światła ,czujniki parkowania czy radio i zmieniarkę .Czy jest taki cud techniki w ludzkiej cenie do Porsche (link mile widziany) Pozdrawiam i tak przy okazji ,najlepszego na ten 2020r
|
|
Góra |
|
955Turbo
|
Napisane: 18.01.2020, 19:09 |
|
Dołączył: 8.10.2017 Posty: 18
|
Posiadam przedlifta, tylko ze doladowane V8. Magistrala w pierwszej kolejnosci poszla do wymiany, mimo ze nie bylo wyciekow.
Jezeli chodzi o mojego Cayenna to Ci ze powiem ze jest zupelnie na odwrot. Autem juz dobilem do prawie 240 000 km i predzej borykam sie z elektryka i zawieszeniem auta niz z silnikiem i jego osprzetem. Jedyne co robilem przy osprzecie to smarowanie bendiksa. Tak to silnik chodzi jak zegarek. Pali na pykniecie,zero wyciekow ani nadmiernego poboru oleju.
Co do dzialania skrzynii i reduktorow to w moim chodzi plynnie. Zmiana biegow jest gladka bez szarpniec lub gubienia sie. Kluczowe jest przestrzeganie interwalu wymiany oleju w skrzynii i filtra.
Jak nie lubisz ryzykowac to ogladaj sie za V6. Wedlug mnie wybor V8 to loteria. Mozesz trafic na egzemplarz ktory nie bedzie objety tymi awariami tak jak ja trafilem. Niestety jak bedziesz mial pecha to trafisz na V8 ktore bedzie skarbonka bez dna.
A i jeszcze mala rada, pod zadnym pozorem nie kupuj auta ktore nie ma pelnej ksiazki serwisowej. Kupienie jakiegokolwiek Porsche bez ksiazki serwisowej to glupota.
|
|
Góra |
|
Grzegorz 66
|
Napisane: 18.01.2020, 20:47 |
|
Dołączył: 4.09.2016 Posty: 287
|
dawidombra napisał(a): Temat już maglowany ale im więcej czytam tym większy mętlik w głowie mam .Jest pomysł na Cayenna I ( przedlifta ponieważ montaż LPG tu tańszy a problemów podstawowych się Panowie z Porsche tym liftingiem nie nie pozbyli . Ogólnie bez LPg to ciężko Cayenna kupić . Prosiłbym o takie konkretniejsze zestawienie najlepiej z cyferkami : Silnik V8 , wolnossący only .Wiem że wisi nad nim remont ( chociaż to nie norma ale jakieś 75% szans w okolicy już 200tys mam tu ceny mniej więcej znam bo przechodził to znajomy ,ale przyjmijmy że jeszcze działa i zmieniam ten olej jak opętany ze strachu .Wiem że ta magistrala nieszczęsna ale co dalej odnośnie silnika ,jakieś procedury i ceny dotyczące rozrządu .Są jakieś kwiatki odnośnie osprzętu V8 - nie wiem przepływki , jakieś pompy tam są dziwne ,może jakieś czujniki psujliwe , czy np wysokie napięcie ,cewki itd . Silniki 3,2 V6 - wydaje się opcją bezpieczniejsza ale jak się poczyta to ta propozycja rodem z vw aż taka super hiper tez nie jest.Tu tez poproszę o wykład z V6 najlepiej z cenami .Czy można przyjąć że dół jest lepszy i się nie zaciera , niema żadnych akcji typu magistrala wodna itd .Jak to jest dokladnie z rozrządem w V6 ( kiedy i za ile podobno dobry komputer to jest w stanie ocenić) tam często pada info o Variatorach ,i żadziej o jakiś klapach w kolektorach ssących .Może są tez jakieś inne kwiatki w V6 . Ogólnie przekopałem sobie ceny i dostępność różnych gratów do Cayenne ,tragedii niema pod warunkiem że nie padnie wszystko na raz .Jak z żywotnością skrzyni AT ,reduktorem i całą elektroniką .Fajnie by było jednak z pneumatyka mieć wersję i o ile jak padnie mechanicznie amor jeden czy więcej to trudno ( czy sławny kompresor) ,gorzej jak szukamy jakiejś usterki w układzie zasilania czy innego kabelka zgniłego .Ogolnie jak tam z dosyć skomplikowaną elektroniką w tym aucie ,jak poczytam to jest tego sporo ( nie zawsze unieruchomiające auto ) a to kompresor ,a to jednemu nie grzeje fotel ,a to radio nie działa ,a to lusterka, Jakby się komuś chciało taki poradnik napisać ( tyle wolnych dni teraz mamy to by było super , a już z jakimiś cenami to great .I jeszcze jedna prośba,nie wiem jak wyglada sprawa interfejsów diagnostycznych to Porsche ,w MB to mam prywatnie nie drogie urządzenie które sprawdzi i widzi dosłownie wszystko od klasyki czyli silnik i okolice po lampy , światła ,czujniki parkowania czy radio i zmieniarkę .Czy jest taki cud techniki w ludzkiej cenie do Porsche (link mile widziany) Pozdrawiam i tak przy okazji ,najlepszego na ten 2020r Czytałem to kiedyś -nie rozumiałem,czytam to dzisiaj-nie rozumiem. Napisz,proszę,o jakich problemach przedlifta piszesz,których nie pozbyto się w polifcie 955? Zrobiłem tym autem 120 tys km i może żyję w jakiejś okrutnej nieświadomości,czychającego na mnie zagrożenia. Z montażem gazu jest problem -to wiem,ale co jeszcze? Z czego czerpiesz wiedzę na temat 955? Z internetu?
|
|
Góra |
|
955Turbo
|
Napisane: 26.01.2020, 14:23 |
|
Dołączył: 8.10.2017 Posty: 18
|
Grzegorz 66 napisał(a): dawidombra napisał(a): Temat już maglowany ale im więcej czytam tym większy mętlik w głowie mam .Jest pomysł na Cayenna I ( przedlifta ponieważ montaż LPG tu tańszy a problemów podstawowych się Panowie z Porsche tym liftingiem nie nie pozbyli . Ogólnie bez LPg to ciężko Cayenna kupić . Prosiłbym o takie konkretniejsze zestawienie najlepiej z cyferkami : Silnik V8 , wolnossący only .Wiem że wisi nad nim remont ( chociaż to nie norma ale jakieś 75% szans w okolicy już 200tys mam tu ceny mniej więcej znam bo przechodził to znajomy ,ale przyjmijmy że jeszcze działa i zmieniam ten olej jak opętany ze strachu .Wiem że ta magistrala nieszczęsna ale co dalej odnośnie silnika ,jakieś procedury i ceny dotyczące rozrządu .Są jakieś kwiatki odnośnie osprzętu V8 - nie wiem przepływki , jakieś pompy tam są dziwne ,może jakieś czujniki psujliwe , czy np wysokie napięcie ,cewki itd . Silniki 3,2 V6 - wydaje się opcją bezpieczniejsza ale jak się poczyta to ta propozycja rodem z vw aż taka super hiper tez nie jest.Tu tez poproszę o wykład z V6 najlepiej z cenami .Czy można przyjąć że dół jest lepszy i się nie zaciera , niema żadnych akcji typu magistrala wodna itd .Jak to jest dokladnie z rozrządem w V6 ( kiedy i za ile podobno dobry komputer to jest w stanie ocenić) tam często pada info o Variatorach ,i żadziej o jakiś klapach w kolektorach ssących .Może są tez jakieś inne kwiatki w V6 . Ogólnie przekopałem sobie ceny i dostępność różnych gratów do Cayenne ,tragedii niema pod warunkiem że nie padnie wszystko na raz .Jak z żywotnością skrzyni AT ,reduktorem i całą elektroniką .Fajnie by było jednak z pneumatyka mieć wersję i o ile jak padnie mechanicznie amor jeden czy więcej to trudno ( czy sławny kompresor) ,gorzej jak szukamy jakiejś usterki w układzie zasilania czy innego kabelka zgniłego .Ogolnie jak tam z dosyć skomplikowaną elektroniką w tym aucie ,jak poczytam to jest tego sporo ( nie zawsze unieruchomiające auto ) a to kompresor ,a to jednemu nie grzeje fotel ,a to radio nie działa ,a to lusterka, Jakby się komuś chciało taki poradnik napisać ( tyle wolnych dni teraz mamy to by było super , a już z jakimiś cenami to great .I jeszcze jedna prośba,nie wiem jak wyglada sprawa interfejsów diagnostycznych to Porsche ,w MB to mam prywatnie nie drogie urządzenie które sprawdzi i widzi dosłownie wszystko od klasyki czyli silnik i okolice po lampy , światła ,czujniki parkowania czy radio i zmieniarkę .Czy jest taki cud techniki w ludzkiej cenie do Porsche (link mile widziany) Pozdrawiam i tak przy okazji ,najlepszego na ten 2020r Czytałem to kiedyś -nie rozumiałem,czytam to dzisiaj-nie rozumiem. Napisz,proszę,o jakich problemach przedlifta piszesz,których nie pozbyto się w polifcie 955? Zrobiłem tym autem 120 tys km i może żyję w jakiejś okrutnej nieświadomości,czychającego na mnie zagrożenia. Z montażem gazu jest problem -to wiem,ale co jeszcze? Z czego czerpiesz wiedzę na temat 955? Z internetu? Jako posiadacz 955 to Ci powiem jak wyzej - wybor 955 z V8 to duze ryzyko. Tez mialem obawy przy kupnie swojego glownie po przeczytaniu o problemach z ktorymi borykaja sie V8. Ale auto mnie tak uwiodlo ze zaryzykowalem i albo mialem poteznego farta albo tak dobrze dbam o jednostke. Ani razu silnik nie odmowil posluszenstwa. Jedynie zawieszenie i elektryka plataly figle. Polifty z 4.8 byly lepsze niz 4.5 ale i tak borykaly sie z kilkoma problemami. Dlatego lepszym i bezpieczniejszym zakupem bedzie 3.2 V6. Wiedze swoja czerpie z doswiadczenia.
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 4 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|