Walcze z przesuwnym dzwiekiem podczas ruszania, coś jakby się dyfer napinał. Mechanior powiedział, że tuleje mocujące dyfer przedni są w kiepskim stanie.
Ktoś ma info jak to się zrzuca? Mechanik mówi, że prawdopodobnie trzeba wyjąć silnik, prawda?
Druga opcja pojeździł chwilę autem i wyskoczył z tekstem, że skrzynia się kończy. Raz na jakiś czas zdarza jej się szarpnąć przy zrzucaniu biegu ale ogólnie tragedii nie ma. Ale już tak uprzedzając wszystko, ile może kosztować remont skrzyni ?
Jaki problem z jaką śrubą? Wszystko pięknie dostępne. Opuszczasz sanki z maglem i dyfrem, silnik wisi na dodatkowej belce. Najpewniej efekt dźwiękowy nie będzie pochodził z gum przedniego dyfra.
gorna śruba mocowania dyfra oparla sie przy wykrecaniu o kolektor wydechowy, to jedyny problem jaki wystapil, magiel zostawilem a zawias caly wywalilem .
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników