|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
kryman28
|
Napisane: 8.09.2015, 7:49 |
|
Dołączył: 7.09.2015 Posty: 4
|
Witam
Interesuje mnie zakup 911 i mam ofertę na wersję z silnikiem 3.8 355 KM. Auto z roku 2006 przebieg w okolicach 100 000 km.
Czytałem, że silniki 3.8 są dość awaryjne, czy brać więc pod uwagę auto z takim silnikiem?
Auto będzie służyło do weekendowych przejażdżek.
Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 8.09.2015, 8:05 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Zrobić dobry przegląd przedzakupowy i... kupić albo nie
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 8.09.2015, 11:09 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
Żaden ze mnie mechanik i znawca tematu ale o ile kojarzę, problemem 3,8 w 997 gen 1, nie jest usterkowość tylko brak suchej miski olejowej. A to może powodować usterki jeśli auto jest mocno eksploatowane na torze, w szczególności przy użyciu opon o wybitnej przyczepności (slick, semi slick). W zakrętach, podczas hamowania - tam gdzie opona i kierowca są w stanie wygenerować spore - poziome przeciążenie, smarowanie silnika może nie być optymalne.
Tyle wiem ja. Jeśli auta nie będziesz katował to nie ma się co psuć.
A do katowania, trzeba kupić porządne auto przewidziane do tego: GT2, GT3, GT4. Nowe silniki, od 997.2 mają suchą miskę olejową.
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
simprez
|
Napisane: 8.09.2015, 12:00 |
|
Dołączył: 1.08.2007 Posty: 2931
|
Jerzy napisał(a): Żaden ze mnie mechanik i znawca tematu ale o ile kojarzę, problemem 3,8 w 997 gen 1, nie jest usterkowość tylko brak suchej miski olejowej. A to może powodować usterki jeśli auto jest mocno eksploatowane na torze, w szczególności przy użyciu opon o wybitnej przyczepności (slick, semi slick). W zakrętach, podczas hamowania - tam gdzie opona i kierowca są w stanie wygenerować spore - poziome przeciążenie, smarowanie silnika może nie być optymalne.
Tyle wiem ja. Jeśli auta nie będziesz katował to nie ma się co psuć.
A do katowania, trzeba kupić porządne auto przewidziane do tego: GT2, GT3, GT4. Nowe silniki, od 997.2 mają suchą miskę olejową. Otóż chyba nie jest to takie proste do wytłumaczenia. Z tego co czytałem (był chyba ostatnio wrzucany skan artykułu, chyba autorstwa Petera Morgana?) to problemy z silnikami 3.8 nie wynikają tylko z ich upalania (choćby sporadycznego). Usterki występują również w autach, które były użytkowane praktycznie wyłącznie do jazdy miejskiej, a toru to nawet na ekranie PCM nie widziały Potencjalna przyczyna - naprężenia termiczne i/lub problemy z dostatecznym smarowaniem. Dlaczego? 3.8 to praktycznie graniczne rozwiercenie jednostki, która wywodzi się jeszcze z czasów 996/986 i która służyła jako podstawa dla 2.5 w Boxsterach. Zwężenie kanałów wodnych przy jednoczesnym zwiększeniu powierzchni cylindra po której powinien być rozprowadzony film oleju. Do tego praca na krótkich dystansach i w krótkich odstępach czasowych (parę km / kilkanaście min). Tak zapamiętałem sens artykułu. Ponoć tiptroniki są nawet bardziej narażone na awarię (niedostateczne smarowanie przy niskich obrotach). Jak coś pokićkałem to będę wdzięczny za sprostowanie
|
|
Góra |
|
Jerzy
|
Napisane: 8.09.2015, 12:51 |
|
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
|
Ja się nie czuję kompetentny w temacie ale od dawna się mówi, że palenie papierosów jest zbawienne dla kondycji auta - bo więcej czasu się spędza przy chodzącym silniku... Tylko znowu dyskusje czy palić na zewnątrz: silnik pracuje - auto stoi, czy jednak spokojnie w środku: silnik pracuje - i spokojnie jedziemy. Skłaniam się ku drugiej opcji, szczególnie jak pada , a przy okazji smarowanie jest bardziej równomierne. Polecam w tym przypadku cygara, zapach przyjemniejszy i jeszcze dłużej to zajmuje. U mnie to już niestety odpada bo najczęściej jeżdże z synem, więc jak jest wyjazd do sklepu czy McDonalda, to jedziemy dookoła. Start/stop wyłączam bo nie wierzę, że nie ma to wpływu na żywotność silnika
_________________
Jurek
|
|
Góra |
|
simprez
|
Napisane: 8.09.2015, 21:15 |
|
Dołączył: 1.08.2007 Posty: 2931
|
|
Góra |
|
Bartek1987
|
Napisane: 9.09.2015, 10:24 |
|
Dołączył: 28.07.2012 Posty: 335
|
takie może mały OT, ale ja zwykle jeżdżę do 3-4 tys obr, wskazówka temp. dobija na sztorc, to jeszcze z 10-15 min normalnej jazdy i wtedy można ostrzej pojeździć..czyli suma sumarum jakieś pół gdoziny normalnej jazdy, zanim pedał w podłogę, przynajmniej ja tak robię i chyba tak z każdym autem sportowym powinno się tak postępować, a nie 5-10 min od startu i dzida
|
|
Góra |
|
piterson
|
Napisane: 10.09.2015, 23:03 |
|
Dołączył: 8.03.2007 Posty: 1583 Lokalizacja: Kraków
Nr klubowicza: 078
|
Bartek1987 napisał(a): takie może mały OT, ale ja zwykle jeżdżę do 3-4 tys obr, wskazówka temp. dobija na sztorc, to jeszcze z 10-15 min normalnej jazdy i wtedy można ostrzej pojeździć..czyli suma sumarum jakieś pół gdoziny normalnej jazdy, zanim pedał w podłogę, przynajmniej ja tak robię i chyba tak z każdym autem sportowym powinno się tak postępować, a nie 5-10 min od startu i dzida Ale weź wytrzymaj te 30 minut Ja zawsze sobie obiecuję - tym razem spokojnie. A chwilę potem - no cóż, miało być jak nigdy a wyszło jak zawsze BTW normalną temperaturę oleju mam dopiero gdy parkuję auto w pracy - a to 12 km przez miasto. Co do pytania o 3.8 - ja z tego dokładnie dylematu raczej przeskoczę ten silnik (choć aktualnie rzeczywiście ceny są zachęcające i stosunkowo łatwo znaleźć coś sensownego).
_________________
Piotrek 944 '86 3.0 wydmucha 996.2 C4 cabrio '02 997 TT '06 Cayenne Diesel S '14 Macan GTS '16
ex: 944 S2 '89
|
|
Góra |
|
jaro987
|
Napisane: 11.09.2015, 9:46 |
|
Dołączył: 8.10.2013 Posty: 302
|
kryman28 napisał(a): Witam
Interesuje mnie zakup 911 i mam ofertę na wersję z silnikiem 3.8 355 KM. Auto z roku 2006 przebieg w okolicach 100 000 km.
Czytałem, że silniki 3.8 są dość awaryjne, czy brać więc pod uwagę auto z takim silnikiem?
Auto będzie służyło do weekendowych przejażdżek.
Pozdrawiam Mam ten silnik, póki co żadnych problemów, przebieg 75 tyś km,
|
|
Góra |
|
Bartek1987
|
Napisane: 11.09.2015, 10:31 |
|
Dołączył: 28.07.2012 Posty: 335
|
piterson napisał(a): Bartek1987 napisał(a): takie może mały OT, ale ja zwykle jeżdżę do 3-4 tys obr, wskazówka temp. dobija na sztorc, to jeszcze z 10-15 min normalnej jazdy i wtedy można ostrzej pojeździć..czyli suma sumarum jakieś pół gdoziny normalnej jazdy, zanim pedał w podłogę, przynajmniej ja tak robię i chyba tak z każdym autem sportowym powinno się tak postępować, a nie 5-10 min od startu i dzida Ale weź wytrzymaj te 30 minut Ja zawsze sobie obiecuję - tym razem spokojnie. A chwilę potem - no cóż, miało być jak nigdy a wyszło jak zawsze BTW normalną temperaturę oleju mam dopiero gdy parkuję auto w pracy - a to 12 km przez miasto. Co do pytania o 3.8 - ja z tego dokładnie dylematu raczej przeskoczę ten silnik (choć aktualnie rzeczywiście ceny są zachęcające i stosunkowo łatwo znaleźć coś sensownego). Piterson, w pełni się z Tobą zgadzam, czasem człowiek wręcz nawet musi przycisnąć
|
|
Góra |
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|