Witam.
Miała być 911, ale budżet nie pozwoli na więcej niż 996 lub wczesne 997, albo inaczej - budżet można nagiąć, ale żona przyzwyczaiła się do "nowoczesnego" auta i "analogowe" 996 jej nie podeszło
... i na tapecie pojawił się Macan...

I teraz,
1: diesel czy benzyna ? (niższe spalanie vs ten mega dźwięk)
2: jak benzyna to raczej "s" - ale czy to nie jest ten sam motor co w Panamerze , w którym urywają się szpilki w rozrządzie ?

Podpowiedzcie coś co pomoże podjąć decyzję...

Budżet to ok 150-180 tys, przebieg - celował bym nie wyżej niż 120 tys km...

PS: "musi mieć" - czujniki i kamerę cofania, el, szyby i lusterka, automat, i najlepiej bezkluczykowy dostęp... dobrze jak by miał trzymanie lini i martwe pole...

Z góry dzięki.

Michał

PS2 - ogłoszenia z 911 podsyłam żonie , ot tak przypadkiem... ale chyba nic to już nie da...

Nie wiem jak silniki w Macan, ale w Panamera temat ukrywających się śrub dotyczył roczników 2009-2011. Dużo z tych samochodów ma wymienione w 2012 (i później) silniki w ASO na wolne od tej wady.

Diesel jak masz trasy powyżej 20-25km w jedną stronę codziennie. Inaczej kupiłbym tylko benzynę.

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

Skoro ona nie chce kupić 911 to po co szukasz dla niej taki ersatz ?

_________________

Pozdrawiam
Robson 997

admax - widzisz, nie przekonałęm żony do 996
Robson 997 - widzisz, sprzedaję auto, którym żona jeździ + dokładam drugie tyle by kupić coś "nowego". Na siłę nie będę jej uszczęśliwiał - chce SUVa , to będzie suv - ale musi być porsche
MA to być auto do codziennego użytku i po mieście - i 911 jej nie podeszła : za niska, za ciasna - zalety auta uznała za wady i zrozum tu kobietę.
A, że to co planuję dołożyć do budżetu po sprzedaży auta nie starczy na 911 - bo była myśl: zostawić to czym jeździ a za to co mam dorzucić kupić 911 - nie, nie starczy.. Nie da się zjeść ciastko i mieć ciastko... Już nawet była opcja Boxstera... ale nie, albo 911, albo suv...

GaMic, ja bym brał tylko benzynę - diesel jest fajny w traktorze.
2.0 ma słabe osiągi (mam na myśli odczucia), ale jest stosunkowo tanie i mało pali.
GTS to optymalna wersja, ale podobno spalanie jest podchodzące pod 20l/100km.

Najlepiej samemu sprawdzić i zobaczyć co Ci i Żonie najlepiej leży.

Mi np. bardzo pasuje tiptronic w mojej 993, ale sporo osób pisze że to daremna skrzynia i zamula auto

_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl

adamax - mierzę w "S" - koleg ma i dźwięk mnie powala !!! Czekam bo jak znajdzie chwilę i uda się nam zgrać terminy - zrobi mi i żonie prezentację, drugi znajomy ma 2.0 - też po świętach mamy się przymierzyć - ale szczerze 2.0 - za mały do tak ciężkiego auta.

A diesel - nie przeszkadza mi, zwłaszcza w suvie, w ogóle uważam, że diesel jest idealny do tego typu aut, mocny, a kieszeni nie zruinuje...

A co do automatu - moja lepsza połowa już tak się przyzwyczaiła, że innej skrzyni już nie chce...

Co do spalania to z tymi 20 litrami to przesada, chyba że cały czas się jeździ z nogą w podłodze. Ja mam turbo i w mieście pali mi 14-15 a średnia z 20 tys. Jest 13,4 większość w mieście no i jazda normalna beż szaleństw.

Mam Macana 2.0
oczywiście wolałbym S lub GTS, ale to inne pieniądze.
podsumowując 5 miesięcy jazdy tym autem to tragedii nie ma z osiągami.
A przesiadłem się z dosyć szybkiego auta.

alpin, a możesz napisać, jakie masz spalanie ?
Oglądam wszelkie testy Macanów i usłyszałem też, że hamulce za słabe do tak ciężkiego auta... ?

Macan S
miasto:
spokojna jazda 13 l
dynamiczna jazda 16 l

autostrada:
140 km/h 13 l
trochę szybciej 17 l

Na hamulce nie narzekam.

_________________

Marcin
było: 986, 987S, 996.2 Targa Orient Red Metallic
jest: Macan S i Boxster 718
http://WWW.AURAN.PL
http://WWW.MISSALA.PL
Perfumeria Quality Gdańsk

Macan S
ostatnie 4200 km. średnie spalanie 13,8.Głównie Warszawa

Od początku mam średnie 10L.
Ale praktycznie nie jeżdżę po ścisłym centrum.
Hamulce dają radę, jedynie co mnie wkurza to skrzypienie hamulców w trakcie jazdy w korku(delikatnie popuszczanie pedału i naciskanie).

SD na przestrzeni 60 tyś km spalanie 7,8 . Glownie Warszawa, ale w jedną stronę spokojne 25km , autostrada i 140 - 9l. Spokojna jazda poza miastem 6,5. Ale kto by na to patrzył, Ma palić ile chce, oby był fun
Charakterystyka silnika mi się bardzo podoba, ale dotychczas też jeździłem ropniakami, więc ....
Czekam na elektryka w skórze Macana.

Nie wiem jak Ty robisz że pali Tobie 6,5 litra. Napewo jeździsz macanem

i dalej nic nie wiem, oprócz tego, że trochę ogłoszeń z "S"kami poznikało i wybór się zmniejszył...

Pilczyłem "z grubsza i na szybko" przy założeniach " 3 lata, 20 tys rocznie, spalanie: DTI - 8/100, 2.0 - 10/100, S 13/100

w rok tdi: 9600 , 2.0: 12000, S: 15600
w 3 lata: tdi: 28800 , 2.0: 36000, S: 46800...

i bądź tu człowieku mądry... takie nawet fajne "wakacje" pomiędzy tdi a S...

No to jeszcze jedno pytanie: diesel (wiem , dobry do ciągnika tudzież dostawczaka) - czy to jest ten słynny 3,0 tdi z VAG z rozrządem zaprojektowanym przez sadystę? (od grodzi) ? czy ten sam (raczej tak ale wolę dopytać) występuje w Cayenne 2 ?

Bierz spokojnie Macana S diesel. Swietne wrazenia z jazdy, lepszy dól niz w S benzynowym. Osobiscie uwazam ze idealnie ten silnik z pdk pasuje to Macana.
S benzynowe wydawalo mi sie ospałe, za to fajnie brzmialo. To i tak nie bedzie auto sportowe tylko dobrze sie prowadzacy SUV.
3.0 tdi Jest to silnik z rozrzadem z tylu, natomiast jego wymiana jest chyba kolo 180-200tkm dopiero. Mam podobny w moim daily A7 i jest super. Mocny, elastyczny tylko brakuje mi w nim wlasnie pdk zamiast tiptronica:)

pozdr!

A ja kupując Macana przymierzałem się właśnie do SDiesla i jeździłem nawet takim modelem zrobionym na ok 300KM. I kurcze jakoś mi nie spasowało to auto. No ale ja skażony jestem V8 i ten 3.0 V6 kompletnie mi nie leży - ani osiągami ani brzmieniem.

GTS jest ok, tylko trzeba pamiętać, ze Porsche po aferach emisyjnych "zarżnęło" silniki w SUVach i po aktualizacjach oprogramowania obroty w miejskiej jeździe w trybie auto nie przekraczają 1500 rpm. 70 km/h na 7 biegu to norma (w benzynie!). Na szczęście PDK reaguje bardzo szybko no i zawsze jest jeszcze tryb ręczny + łopatki. Nie rozumiem tego kompletnie bo auto mimo tych zabiegów i tak pali sporo (50% wyższe niż w dieslu).

Koniecznie przejedź się jednym i drugim. SDiesel wiadomo dużo rozsądniejszy ale czy o to w tym aucie chodzi? O ile w Cayenne jestem fanem SDiesla to do Macana benzyna IMHO bardziej pasuje.

Budżet - obawiam się że na ładne auto może braknąć. Macany okrutnie trzymają cenę i kilkuletnie auto bezwypadkowe z małym przebiegiem kosztuje podobnie co nowy "golas".

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

Dla mnie przy wyborze Cayenne/ Macan istotnym kryterium jest minimalny przebieg roczny, przy 20/25 tyś rocznie - auto na codzień - D/SD ma większy sens - choćby zasięgi (Ja robię rocznie dużo więcej- 40-55tyś.). Jeżeli sporo mniej chcesz jeździć, to oczywiście lepsza benzyna S/GTS - brzmienie silnika i większa frajda z jazdy, no i bliżej charakterystyki sportowych modeli Porsche.
A dla frajdy to jednak 911/Cayman/Boxster.

_________________

Staszek


958

+1 W 100% się zgadzam.

_________________

Andrzej
911