kacper napisał(a):
no... nie wiem czy za takie pieniądze kupisz oryginala....
Nie chodziło mi o konkretny model, na którym wzorowane są powyższe repliki. Miałem na myśli inne auta danej marki
Jeśli ktoś jest fanem oryginału, dajmy na to Murcielago to jakie jest prawdopodobieństwo, że wyda tyle pieniędzy na nieudaną kopię a i tak nie spełni swojego marzenia? Chyba lepiej krok po kroczku spełniac marzenia, tak jak z Porsche
Przecież nie każdego od razu stać na wyśnione 911 więc można zacząć od innych modeli, prawda?
Z Lambo można skusić się na jakiegoś klasyka jak Jalpa, Espada, Jarama czy Urraco albo dokładając kilkanaście tys. Euro kupić Diablo czy Gallardo z początku produkcji.
Ferrari: Mondial, 308, 328, 348 czy nawet 355, Testarossa albo 456... Zamiast tego ''F50''
No ale, co kto lubi