[admin: usunięto]

Smutna sprawa, ale niestety wygląda na to, że sama śliska nawierzchnia to nie powód, musiał jechać szybko...

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

[admin: usunięto]

Znałem ze słyszenia.
Akurat tam jest fatalna nawierzchnia ,nawet kontrola trakcji może zawieżć w takich warunkach.
W dodatku było tylko + 9 stopni i mokro , a opony z indexem + 300 km / h w takich warunkach są jak beton.....

_________________

968 - out
912
996 - out

Kojarzę go z widzenia. do wypadku na pewno w dużym stopniu przyczyniła się duża prędkość ale gdyby w Polsce były normalne drogi to do takich wypadków dochodziło by znacznie rzadziej. Często tamtędy jeżdżę i miejscami nawierzchnia jest fatalna koleiny i dziury jak popada deszcz to woda praktycznie stoi.

_________________
carrera c2 - byla
carrera c4 cabrio -byla
szukam 997 4s cabrio

Cześć

Nie znałem człwieka , ale szkoda pasjonata marki i rodziny , a jak czytam komentarze pod artkułami to jestem przerażony jaki poziom osiąga " polactwo "

Ja powiem, że sam jako uzytkownik mocnego 997 TT, jak jest mokro to staram sie nie jeździć, a jak musze to gaz do połowy i jeszcze niekiedy jest groźnie, wystarczy chwila zapomnienia i jest po "zawodach ".


Paweł

_________________

Pozdrawiam

Paweł

911 997 TURBO 1/4 mili- 10.583 s > PCP Włocławek 2014
911 964 TURBO
Macan III GTS

http://www.willa911.pl

[admin: usunięto]

[admin: usunięto]

To chyba było cabrio? Ale z drugiej strony co to ma za znaczenie , uderzył swoja stroną z potężną siłą , widac po korze niestety
Właśnie mi Turbo przeszło

Straszliwy wypadek, daje mocno do myślenia

[admin: usunięto]

Straszny wypadek. Prędkość musiała być bardzo duża.
Dobrze że nikt inny nie ucierpiał..

Przykra sprawa Wczoraj 2km. od mojej miejscowości doszło do podobnego wypadku. 19-latek prowadził BMW 5 wiózł 3- osoby. Wyrzuciło go na wiadukcie i leciał ok. 200m. poczym spadł na betonowe ogrodzenie. zginoł na miejscu. Dzisiaj zmarła kolejna osoba. Licznik zatrzymał się na 180km/h. Nie powiem bo też lubię sobie pocisnąć, ale w taką pogodę tak szaleć to chyba trochę nie do pojęcia. Kierowca, który chciał zainponować prędkością - brawurą - zadał ogromny ból i cierpienie. To nawet nie był nikt z moich znajomych. Wypadki - spotykamy się z nimi prawie na co dzień. Ale wczoraj właśnie naszła mnie taka refleksja jak zobaczyłem ten widok, chyba lepiej troche odpuścić tego gazu na ulicach. A dzisiaj jeszcze ta wiadomość z 997 Turbo. To juz całkowicie mnie zdołowało tym bardziej że mam w niedługim czasie kupić Turbo. Pozdrawiam wszystkich na forum i życzę przede wszystkim szerokości i bezpiecznej jazdy. Jacek

Proszę was mam nadzieję że na naszym forum mamy inny poziom w komentowaniu niż te portale bo to pełna żenada i nerwy mi puszczają jak to czytam
nie wiadomo tak na prawdę ile jechał chyba, że wskazówka na liczniku się zatrzymała i to tak nie pewne w 100% ,
a co chroni kierowcę przy bocznym uderzeniu i to w cabrio ? tylko jedna belka w drzwiach i próg który jest lichutki nie ma szans na przeżycie

Tragedia rodziny i wyrazy współczucia

Makabryczny wypadek i wielka tragedia... Droga jest tam wąska, nierówna, ograniczenia do 50 i 40 km/h - było po prostu za szybko.
To już drugie 997 w krótkim czasie w Krakowie - tylko że poprzednio był słup i niesamowite szczęście a teraz niestety drzewo i fatalny pech.

Jeszcze taka refleksja - jeżdżę teraz tylnonapędowym cabrio i jak widzę takie zdjęcia to kompletnie tracę ochotę do szybszej jazdy. Przy jakimkolwiek bocznym uderzeniu jest po sprawie...

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

Ciekawe kiedy ktos w koncu pomysli o tym zeby sie pozbyc przydroznych drzew...

I postawić gumowe znaki.

[']['][']['][']

Przykre. Wszelkie spekulacje, jak zwykle, uważam, iż są nie na miejscu. Stało się - równie dobrze mógł mu ktoś drogę zajechać itd. itp. ... Życie jest życiem. 2,5 roku temu straciłem bliskiego znajomego w podobnym wypadku. Październik - pierwszy deszcz od długiego czasu. Pokusiło przycisnąć z czerwonego światła trochę mocniej, motor po przeszczepie (z M3 E46 do M3 E36), elektronika jeszcze nieogarnięta, auto ściągnęło przy około 160 km/h, uderzył swoimi drzwiami w drzewo. Nie było co zbierać.

Czynników prowadzących do tego typu sytuacji może być wiele. Pierwszorzędny to rzecz jasna ludzki błąd/nieumiejętność/głupota. Ale jeszcze raz apeluję - nie generalizujmy. To nikomu nie pomaga, a tym bardziej nie najbliższym ofiary.

Nie ulega też wątpliwości, iż konstrukcja otwartego nadwozia jest bardziej podatna na niebezpieczeństwo dla kierowcy. Nawet z zamkniętym hardtopem, to nigdy nie będzie to samo co coupe. Mimo wszystko, wyobraźni należy używać bez względu na to jakim autem się jedzie.