Witam, koledzy samochód 2 miesięczny, opona Yokohama ADVAN SPORT V105 295/35R21. Dzisiaj najechałem na krawężnik i została uszkodzona opona na rancie ochraniającym oponę. W samochodzie brak dojazdówki, znajduje się zaś komplet naprawczy.
Moje pytanie czy użyć system naprawczy czy lepiej nie i spróbować naprawić oponę aby pojeździć parę dni do zakupu nowej? Podobno po systemie naprawczym ciężko naprawić oponę.
Zdaję sobie sprawę, że opona będzie do wymiany ale z tego co widzę w większości nowe opony to czas oczekiwania 3-4 dni.
Z drugiej strony zastawiam się czy takie uszkodzenie w 2 miesięcznej oponie na krawężniku nie powinno być uznane i naprawione w ramach gwarancji....i czy takie rozwiązanie napraw przy uzyciu systemu naprawczego jest funkcjonalne....
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Jesli to tylko najechanie i nie ma dziury ani glebokiego naciecia tzn. nie przeciales "płotna" wzmacniajacego raczej nie ma sie czym przejmowac i mozna jezdzic dalej , oczywiscie jesli nie bedziesz sie czul zbyt bezpiecznie mozesz przerzucic kolo do tyłu . Patrzac na zdjecie uszkodzenie jest minimalne i powierzchowne nie uszkodziles zbytnio opony
Wydaje się, ze jest na wylot niestety...,, Zdejmę koło i nie będę korzystał z kompletu naprawczego... Czy przy zdjęciu felgi muszę zablokować hydraulikę ? Jeśli tak to jak?
Przecież widać, ze nie ma dziury. Jak powietrze nie zeszło to jeździći nie kombinować. Jak ktoś wyzej napisał. Płótna nie widać to sie nie ma czym martwić
Autorze czy spadło ciśnienie w tej oponie względem jej koleżanki z drugiej strony? Czy zmienilo sie cos podczas jazdy? Jeżeli nie, to nie ma co się martwić. Czy przypadkiem samo uszkodzenie nie jest na rancie ochronnym, ktory ma wlasnie ochraniac felge?
Powietrze zeszło nie dopisałem wcześniej. Okazuje się, że jednak na wylot uszkodzenie nie nadające się do naprawy.....Szkoda opona 2 miesieczna....
Czyli na kilka dni samochód unieruchomiony....nikt nie ma od ręki takich opon Na przyszłość tylko trzeba instalować run flaty ze wzmocnionymi bokami, a nie tylko bieżnikiem wzmocnione....
Runflat to pomyłka, Cayenne jest cięzki i trzeba brać większy kąt przy krawężnikach żeby nie przyszczypywać opon.
Ad pytania o gwarancje, to chyba nie było serio ? To tak jakbyś przytarł bok i powiedział ze auto jest prawie nowe i miało czuniki parkowania więc nie powinieneś zachaczyć
A czy mogę zapytać jak Wy sobie radzicie? Macie zakupione dojazdówki? czy korzystacie tylko z kompletu naprawczego i ew laweta i serwis w przypadku totalnego uszkodzenia opony jak w moim przypadku?
Niby sytuacja prozaiczna, a jednak może wyprowadzić z równowagi. Nowe opony tylko na zamówienie, dojazdówek w necie brak...
Dołączył: 4.12.2007 Posty: 2505 Lokalizacja: Łódź
Nr klubowicza: 164
Użycie zestawu naprawczego o ile może uszczelnić awaryjnie oponę to : Opona i tak do wymiany - szczególnie przy uszkodzeniu z boku. Prawdopodobnie do wymiany zawór z czujnikiem ciśnienia. Czyli jak dojechałeś do garażu to się nie opłaca. Przy okazji sprawdź czy powietrze zeszło z powodu wykrzywionej felgi a nie uszkodzonej opony.
Ps - 2 miesiące to długo! Ja miałem taki zonk 150 km od wyjazdu z salonu. A konsekwencja była taka:
:) A czy mogę zapytać jak Wy sobie radzicie? Macie zakupione dojazdówki? czy korzystacie tylko z kompletu naprawczego i ew laweta i serwis w przypadku totalnego uszkodzenia opony jak w moim przypadku?
Niby sytuacja prozaiczna, a jednak może wyprowadzić z równowagi. Nowe opony tylko na zamówienie, dojazdówek w necie brak...
Mam jedna dojazdowke do sprzedania jesli chcesz sie w taka zaopatrzyc. Pozdrawiam
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
malit
To tak jakbyś przytarł bok i powiedział ze auto jest prawie nowe i miało czuniki parkowania więc nie powinieneś zachaczyć 
