strasznie dziwna akcja. przejechalem pare km z tym komunikatem i sprawdzilem, czy tylne tarcze sie zagrzaly, co oznaczaloby, ze reczny faktycznie jest zaciagniety ale tarcze i opony zimne, rozgrzaly sie dopiero po parokrotym uzyciu zasadniczego hamulca. komunikat "park brake" jednak nie znika. zastanawiam sie, czy moze to byc jakis blad elektroniki? czy probowac odpiac akumulator i w ten sposob "zresetowac" system czy nie ma to sensu? ewentualnie czy samodzielnie da sie podciagnac reczny, jak pisze jeden kolega, czy wymaga to wizyty w warsztacie? teraz akurat dlugi weekend, wiec nie bardzo widzi mi sie jazda przez 2 dni z ciaglym komunikatem dzwiekowym