Witam Forumowiczów. Właśnie wyskoczył mi błąd zawieszenia podczas jazdy, dojechałem do domu i po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu tył auta podniósł się na maksa i za cholere nie mogę opuścić. Czym może to być spowodowane? Muszę dzisiaj jeszcze jechać i nie wiem czy mogę? Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Wesołych świąt. Pozdrawiam

Najprawdopodobniej padł potencjometr wysokości. Może wybuchnąć miech. Przerabiałem to 3 miesiace temu.

Nigdzie nie jeździj. Podłącz kompa i potwierdż usterkę. Po wybuchu duże koszty. Zwłaszcza że w instalacji jest azot.

I po wybuchu miecha tylko serwis to ogarnie. Ja obdzwoniłem wszystkich macherów i nikt nie miał programu do startu zawieszenia. Przy prawym przednim miechu jest zawór do startu zawieszenia, potrzebny specjalny pistolet.

Problem rozwiązany, padały dwa czujniki zawieszenia tylnego. Dziękuję Daviddasmet i Piotrowi z Porschepana Pozdrawiam