yoshi napisał(a):
dzis w nocy jakis amator cudzej wlasnosci pozbawil mnie znaczka porsche z maski ...
ma ktos cos takiego na sprzedaz? na allegro nie moge znalezc.
a swoja droga to myslalem ze takich rzeczy juz nikt nie kradnie ... moglbym jechac na policje bo zostawil mase odciskow palcy dookola (autko nie bylo czyste
) ale szkoda mi czasu i energii... troche to irytujace.
W pełni rozumiem wqr...
Jakiś czas temu miałem włamanie do Porszaka
Oprócz skradzionych rzeczy prywatnych mam też dziurę w drzwiach, gdyby chociaż kretyn szybę zbił, to bym zniżek nie tracił... załamka
Przy znaczku tez dłubali, ale nie wygrzebali na szczęścia,
Na policje zgłosiłem, ale kazali podjechać mimo ze posterunek był przez park
Czekałem 1,5 godziny, podobno kogoś przesłuchwali, a tak naprawdę oglądali mecz
Kiedy wreszcie ktoś się pojawił, to powiedział, że niepotrzebnie dotykałem klamkę, ale jak qrwa miałem podjechac bez jej dotykania…
Napylił mi w środku srebrnym pyłkiem, po czym schował narzędzia, kiedy zapytałem co ma, odpowiedział ze śmiechem:
„Panie, takie rzeczy to tylko w CSI”
… no qrr… nóż się otwiera w kieszeni.
Po 3 tygodniach dostałem pisemko o umorzeniu postępowania.
Mi skradziono GPS z numerem id, więc może…
Ale poza tym to uważam, ze było to stratą czasu, ubezpieczyciel poczęstował mnie 50% zwyżką, bo przecież sprawcy nie ma. Więc zaproponowałem im, żeby dodali do oferty OC dla złodzieji, a stawkę uzależnili od przerobu!
Borsk… nie wiem, ostatnio auto dało mi w kość, chyba dopiero w Poznaniu się pojawię.
yoshi
, ja jestem zadowolony.
