Jak przyjechała moja pierwsza wymarzona Carrera (996), BTW tez z CA to przy pierwszym myciu środka znalazłem w srodku pod zagięciem wykładziny zdjęcie a właściwie fotografię starej kobiety, rasy czarnej. Zdjęcie było z lat 50 tych, sephia z takimi szczerbionymi krawędziami. Klimatyczne.
Myśle ze to nie była Jej Carrera bo ona juz raczej nie żyła w latach 2004-2009, ale pewnie to była babcia albo prababcia właściciela
Fajne są takie fanty
Niestety foto "babki mojego pierwszego Prosiaka" gdzieś posiałem