Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 17.05.2009, 21:35 

Dołączył: 2.02.2009
Posty: 114
Witam wszystkich
od 2 dni jestem posiadaczem porsche
pare rzeczy wymaga dociągnięć, i pewnie jeszcze wiele wyjdzie w trakcie
niektóre pytania mogą sie wydać glupie, bądź banalnen ale czasem do najprostszych rzeczy najtrudniej dojść (np miałem problem z wyzerowaniem licznika dziennego - juz wiem)
temat ten będe odświezał z każdym nowym problemem - może sie kiedyś przyda przyszłym posiadaczom S2

- pierwsze głupie pytanie: jak się dobrać do filtra powietrza - namierzyłem go nad chłodnicą (najprawdopodobniej) - czy trzeba odkręcać pas przedni??
-2 - jak zmienić żarówki w reflektorach - podejrzewam że trzeba zdjąć pokrywę, ale jeszcze nie próbowałem z tym walczyć - może jest jakiś patent (mają być podniesione czy opuszczone??)
-3 czy to normalne że tunel mocno się grzeje (może mam zabity katalizator i od niego się nagrzewa karoseria) po jakis 3godz jazdy zaniepokoiło mnie ciepełko znad dzwigni zmiany biegów - popielniczka w środku była gorąca - czy w waszych prosiakach tez tak jest??

jak na dzis to tyle
na tygodniu zabiore się za hamulce - bo nie bardzawe som i brak recznego - nie stwierdziłem obecności linki i coś szura w tylnym kole
no i musze wymienić olej w skrzyni bo jak sie nagrzeje to huczy - czy skrzynia i dyferencjał są połaczone - bo korek spustowy widziałem tylko w dyferencjale- czy spłynie też ze skrzyni, w katalogach znalazłem pojemność skrzyni 2,5l czy jest to wartoś całego układu napędowego czy sama skrzynia + jeszcze mechanizm różnicowy


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 17.05.2009, 21:52 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 1300
gta77 napisał(a):

- pierwsze głupie pytanie: jak się dobrać do filtra powietrza - namierzyłem go nad chłodnicą (najprawdopodobniej) - czy trzeba odkręcać pas przedni??
To nie jest glupie pytanie kiedy kupilem swoja S2 i chcialem sie dowiedziec jak to zrobic to dwaj mechanicy zajmujacy sie Porsche nie byli w posiadaniu takiej wiedzy a jeden zasugerowal ze ma jakies "patenty" porobione :D sam ze wstydem musze sie przyznac iz brak filtra pod "maska" zalapalem dopiero po tygodniu jazdy :oops:


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 17.05.2009, 21:55 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 1300
gta77 napisał(a):

- pierwsze głupie pytanie: jak się dobrać do filtra powietrza - namierzyłem go nad chłodnicą (najprawdopodobniej) - czy trzeba odkręcać pas przedni?? Trzeba odkrecic nosek, czyli pas miedzy reflektorami..dwanascie wkretow musisz byc jak saper przy tej pracy i pamietaj (12) nic na sile.
-2 - jak zmienić żarówki w reflektorach - podejrzewam że trzeba zdjąć pokrywę, ale jeszcze nie próbowałem z tym walczyć - może jest jakiś patent (mają być podniesione czy opuszczone??) Zdejmujesz pokrywy leflektorow po 3 wkrety, ponowny montarz klopotliwy (zmieniaja sie szczeliny) do tej pracy musisz odpiac zasilanie silnika otwierania lamp i krecic silnikiem recznie- uwaga tylko w jednym kierunku- sprawdz najpierw jaki to kierunek obrotu silniczka.
-3 czy to normalne że tunel mocno się grzeje (może mam zabity katalizator i od niego się nagrzewa karoseria) po jakis 3godz jazdy zaniepokoiło mnie ciepełko znad dzwigni zmiany biegów - popielniczka w środku była gorąca - czy w waszych prosiakach tez tak jest?? Oj nagrzewa sie i to mocno.. najprawdopodobniej brakuje ci gumowego silencera( powinien byc na dzwigni i tunelu pod ozdobnym skórzanym mieszkiem. Albo brakuje "miska" pomiedzy transwalem a tunelem.

jak na dzis to tyle
na tygodniu zabiore się za hamulce - bo nie bardzawe som i brak recznego - nie stwierdziłem obecności linki i coś szura w tylnym kole
no i musze wymienić olej w skrzyni bo jak sie nagrzeje to huczy - czy skrzynia i dyferencjał są połaczone - bo korek spustowy widziałem tylko w dyferencjale- czy spłynie też ze skrzyni, w katalogach znalazłem pojemność skrzyni 2,5l Jeden korek spustowy i jeden do napelniania 2litry 8mm ponizej rantu otworu do napelniania.
Sory wyszlo nieczytelnie ale znajdziesz odpowiedzi. Ja musialem dochodzic do tego samodzielnie. Najlepsza jest adnotacja w instrukcji obslugi" filtr powietrza w S2..udac sie do serwisu :P


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 18.05.2009, 9:13 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 3162
W S2 sie inaczej wymienia zarowki?
Ja podnosilem zawsze lampy, zdejmowalem plastik z przodu (2 sruby?), odkrecalem lampe (chyba kolejne 2 sruby) i wymienialem bez problemu zarowke...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 18.05.2009, 16:44 
Klubowicz

Dołączył: 15.08.2007
Posty: 2915
gta77 napisał(a):

-3 czy to normalne że tunel mocno się grzeje (może mam zabity katalizator i od niego się nagrzewa karoseria) po jakis 3godz jazdy zaniepokoiło mnie ciepełko znad dzwigni zmiany biegów - popielniczka w środku była gorąca - czy w waszych prosiakach tez tak jest??


u mnie tez tak jest. Uznalem to za normalnosc, ale nie wiem jak u reszty.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 18.05.2009, 20:00 
Administrator

Dołączył: 5.03.2007
Posty: 1151
yoshi napisał(a):
gta77 napisał(a):

-3 czy to normalne że tunel mocno się grzeje (może mam zabity katalizator i od niego się nagrzewa karoseria) po jakis 3godz jazdy zaniepokoiło mnie ciepełko znad dzwigni zmiany biegów - popielniczka w środku była gorąca - czy w waszych prosiakach tez tak jest??


u mnie tez tak jest. Uznalem to za normalnosc, ale nie wiem jak u reszty.


Nad katalizatorem powinna być osłona termiczna z aluminium. Często ginie przy wymianie sprzęgła.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 18.05.2009, 22:01 

Dołączył: 2.02.2009
Posty: 114
TKacki napisał(a):


Nad katalizatorem powinna być osłona termiczna z aluminium. Często ginie przy wymianie sprzęgła.


właśnie podejrzewam jej brak i som dwa wyjścia: albo założyć osłone, albo wyciąć kata
wystepują jakieś skutki uboczne w tych modelach po wycięciu katalizatora?? (typu wahania obrotów, beznadziejny dzwięk wydechu itp)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 2.08.2009, 22:59 

Dołączył: 2.08.2009
Posty: 31
Witam, odświeżam temat.

To mój pierwszy post na tym forum. Bardzo interesuje mnie Porsche 944 S2. Podobało mi się pewnien czas temu, potem jakoś zapomniałem, ale jeden z najnowszych odcinków Top Gear przypomniał mi o 944 :)

Nigdy nie widziałem tego autka na żywo, mam nadzieję zobaczyć na początku września w Poznaniu na zlocie. Ze zdjęć zdecydowanie stwierdzam, że chciałbym mieć to autko, jednak mam kilka wątpliwości.

Przede wszystkim interesuje mnie to, ile kosztuje utrzymanie takiego wozu? Pomijam już sam proces zakupu auta - ceny są bardzo różne, ale większość to okolice 15 tys. zł. Z tego, co się orientowałem, pali w mieszanym 10-15 l/100km i to jedyna informacja, którą znam. Nie wiem ile kosztują części i jak często trzeba coś wymieniać. Ten samochód to skarbonka, czy może przy dobrym modelu można jeździć długo bezawaryjnie? Oczywiście rozumiem, że to kwestia konkretnego auta, jednak chodzi mi o ogólną opinię.

Interesuje mnie także to, czy to samochód, który można użytkować jako główny - zakładając, że się niewiele jeździ. Do tej pory robiłem sporo km jak na studenta, jednak teraz samochód będzie mi dużo rzadziej potrzebny.

Dziękuję za opinie i pomoc. Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 3.08.2009, 1:32 

Dołączył: 18.10.2007
Posty: 1048
jak sie decydujesz na Porsche nie patrz na koszty.



i tak będą duże ...


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 3.08.2009, 9:10 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 3162
Po 1 - zapraszam do przedstawienia sie na forum powitalnym i uzupelnienia profilu.

Po 2 - nawet kupujac takie auto w idealnym stanie musisz sie przygotowac na wlozenie w niego w najblizszym czasie 10-15 tys (nie mowie ze to regula, ale trzeba byc na to przygotowanym). Jak kazde prawie 20 letnie auto - moze sie okazac ze pojezdzisz i nic sie nie popsuje (ja w swoim turbo przez ostatnie 2 lata mialem 2 male awarie, w sumie za male pieniadze), a moze sie okazac ze akurat trafisz na moment gdzie bedziesz musial duzo wlozyc. Tak czy inaczej, jesli chcesz miec auto w bardzo dobrym stanie to jest to skarbonka, bo zawsze bedziesz narzekal ze cos trzeba poprawic.
Co do jazdy na codzien - da sie, auto jest bardzo fajne do codziennej jazdy, pali mniej wiecej w granicach ktore podales. Ale to tez zalezy jak jezdzisz. Bo jesli masz zamiar jezdzic na zasadzie do sklepu i spowrotem - tak ze ciagle bedziesz mial niedogrzany silnik - to szkoda auta...
One uwielbiaja dlugie przejazdzki i wyzsze obroty, a stanie w korku i przesuwanie sie po 3m im az tak bardzo nie sluzy ;)
Takze podsumowujac - tak jak zibi powiedzial komentarz wyzej.
Ile kasy bys nie mial to i tak bedzie za malo :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 3.08.2009, 12:12 

Dołączył: 2.08.2009
Posty: 31
Rozumiem - trzeba być przygotowanym na nagłe naprawy, które niekoniecznie muszą być tanie.

A jak to jest z samym napędem na tył? Słyszałem, że to świetna frajda, jednak wymaga dużo wprawy. Z drugiej strony słyszałem też, że napęd na tył to duży problem w zimę, szczególnie przy pokonywaniu podjazdów. Ile w tym prawdy?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 3.08.2009, 12:18 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 3162
Naped na tyl to ogromna frajda, ale trzeba uwazac. Za duzo gazu i cie moze obrocic. Podjazdy? Hmmm, nie zauwazylem trudnosci. Jesli masz glowe na karku to zaden problem czy masz naped na przod czy na tyl, chociaz ten drugi wymaga troche wiecej rozwagi i doswiadczenia. Niektore odruchy w zimie sa inne.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 3.08.2009, 12:33 

Dołączył: 2.08.2009
Posty: 31
Tak też myślałem, że jeśli potrafi się dobrze i rozważnie jeździć, napęd na tył to dużo przyjemności : ) Teraz chyba tylko pozostaje mi czekać na zlot i przyjrzeć się 944 z bliska : >


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 3.08.2009, 15:55 

Dołączył: 5.11.2007
Posty: 305
Z moich skromnych obserwacji co do tych aut i kosztów eksploatacji, oczywiście można przyjąć filozofię, nie robię za dużo i jade dopóki coś nie padnie (poza rutynowymi naprawami i koniecznymi wymianami) i wtedy koszta pewnie są przyzwoite, ale z drugiej strony jak już będziesz miał to auto, to zaczniesz chodzić wokół niego i kombinować, tę naklejke to chyba trzeba zmienić, no i felgi by się przydały, kierunkowskazy może bym sobie zmienił, no i ten nie działający przełącznik do lusterek... itd itp. Także większośc kosztów powstaje z chęci doprowadzenia auta do stanu idealnego, a jak wiadomo przy samochodach w takim wieku zawsze jest coś do zrobienia :) Nie wiem czy to powszechna choroba, ale mi np. spędza sen z powiek... :)

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 6.08.2009, 18:06 

Dołączył: 2.08.2009
Posty: 31
Mam pytanko, moglibyście mi wytłumaczyć czym się różnią 924 od 944? Oczywiście nie chodzi mi o silniki, tylko o budowe auta na zewnątrz i wewnątrz. Z tego, co zauważyłem na fotach na allegro, jest inna deska rozdzielcza ; )


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 6.08.2009, 19:20 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 3162
Zle zauwazyles :D
944 do 86 roku mialy ta sama deske co 924, dopiero pozniej weszla ta inna. Z zewnatrz szerokie nadkola, inny spojler w 924, tudziez jego brak, inny przedni zderzak, inna ilosc srub (chociaz w 924s jest tak samo jak w 944, tak jak i silnik), srodek jak pisalem, zadna roznica przy starej desce, przy nowej inna deska i panel srodkowy. A poza tym nie liczac 924s to inne zawieszenie/hamulce itd.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 7.08.2009, 22:09 

Dołączył: 2.08.2009
Posty: 31
Pytam, bo trafiłem na tę aukcję: http://moto.allegro.pl/item699373879_porsche_924_s_targa_wyjatkowe.html i zwróciłem uwagę, że ten model ma ŚWIETNY obrotomierz! Fantastyczny! Kiedy gdzieś widziałem też taki, który zaczynał się od "godziny szóstej" - też fajnie. W 944 tak nie ma, prawda?


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 7.08.2009, 23:26 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 1196
Witaj,

do 1984r w 944 też tak jest obrotomierz.. jest klimat to fakt... :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 8.08.2009, 15:38 

Dołączył: 8.03.2007
Posty: 1300
kumar napisał(a):
Kiedy gdzieś widziałem też taki, który zaczynał się od "godziny szóstej" - też fajnie. W
Lancia Delta Integrale :D


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
 Tytuł:
PostNapisane: 8.08.2009, 19:47 

Dołączył: 20.03.2007
Posty: 285
Gwoli ścisłości to auto już zostało sprzedane. Swoją drogą obrotomierz w 924 to jeden z tych smaczków nadających autu klimatu. W 944 S2 takiego nie uświadczysz ...;)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum