Witam!
Przymierzam się do zmiany samochodu, postanowiłem kupić coś sportowego. Przeglądając oferty trafiłem na Boxstera, bardzo mnie zaciekawił

Ile muszę dać za 986 z ok. 98-99r, która nie wymagałaby wkładu na start?
Bez większych dzwonów i 300tys przebiegu?
Mam do dyspozycji około 33-35tys, czy to wystarczy na zakup samego samochodu ? (2.5l mi pasuje)
Ile kosztuje was ubezpieczenie za takie cacko (OC i AC) zakładając 60% zniżki ?
Czy trzeba często odwiedzać warsztat i zostawiać mamonę, bo tego się najbardziej obawiam, że zrobie 10tys km i będe musiał wydać 10tys zł w warsztacie.

Ubezpieczenie około 2 tys, auto jest raczej bezawaryjne, części eksploatacyjne nie sa przesadnie drogie. Jeśli auto jest w dobrym stanie, to koszty ograniczają sie do wymiany oleju oraz tankowania.
Największy koszt jaki mógłby sie pojawić związany jest z uszkodzeniem silnika, koszt używanego od 10 tys w gore.
Moja opinia kupuj i ciesz sie słońcem

A ile powinien kosztować Boxster 99-00r zakładając, że jest w 100% sprawny i nie trzeba będzie w niego włożyć na start, ani za miesiąc kasy?
Na otomoto znalazłem tylko 5-7 modeli w cenie około 32tys zł.

Np:

http://otomoto.pl/porsche-boxster-zadba ... 28555.html

lub

http://otomoto.pl/porsche-boxster-C32725138.html

Gdzieś czytałem, że między 100-150tys km trzeba coś wymienić, ale już nie pamiętam co, możecie mi przypomnieć?

slizgi lancuchow.

W uzywanym aucie zawsze trzeba liczyc sie ze cos padnie. orientacyjne ceny czesci latwo znajdziesz w internecie.

oba ogloszenia ktore podales to cena bez kosztow rejestracji, po za tym po opisie i zdjeciach oba bym na starcie odpuscil.

Ciezko bedzie znalezc zadbane auto ponizej 35tys pomijajac rok/kolor/przebieg

A gdzie mogę znaleźć jakieś ciekawe oferty, bo na tym otomoto nic nie ma
Czyli porsche za 32tys może okazać się gratem po dzwonie?

Zobacz sobie ceny na mobile.de dolicz akcyzę i wtedy zobaczysz jaka cena jest realna...

Nie jestem ekspertem, więc ciężko mi po zdjęciach ocenić, czy samochód jest faktycznie w tak dobrym stanie jak w opisie
Ale z ofert wynika, że można za te 32-33tys z opłatami dostać samochód w dobrym stanie. Chyba, że się mylę?

Chłopie, chcesz kupić 14 letnie auto a z opisu wynika, że szukasz nowego. I tak wybierasz markę bardzo solidnie zrobioną a na dodatek raczej o te autka właściciele dbają. Z tym budżetem ciężko byłoby wybrać dobrą, nie bitą astrę.
Jeżeli jesteś w stanie cokolwiek sam przy autku zrobić to koszty nie są duże, jest sporo części w necie. Frajda z jazdy nieporównywalna z innymi autkami. Ale klasyki trzeba lubić, no i raczej nie jest to autko do codziennej jazdy.

Typ z mobile.de jest bardzo rozsądny - tyle kosztują te auta w normalnym kraju. U nas niestety rynek jest bardzo popsuty przez naprawiane rozbitki , dodajmy że bardzo różnie porozbijane i bardzo różnie ponaprawiane. Niestety cierpią na tym właściciele zadbanych i technicznie bez zarzutu egzemplarzy, bo w Polsce liczy się głównie cena i wygląd zewnętrzny. Sporo w tym winy idiotycznych przepisów ( akcyzy) , które skutecznie czynią zakup używanego auta o pojemności ponad 2 litrów mało opłacalnym. A co do ekspolatacji Boxstera - części eksploatacyjne nie są drogie, więc auto w dobrym stanie technicznym, eksploatowane w normalny sposób, nie będzie generować dużych kosztów. Naprawiony byle jak wrak, może wykończyć finansowo.

No i o to mi właśnie chodzi Czy za 32tys dam radę kupić samochód, który mnie nie wykończy finansowo ?

Odnoszę wrażenie, że hellochris już kogoś z wcześniejszych tematów mi przypomina.

Ale mogę się mylić.

chcac kupic auto za 32tys auto warto miec odlozone w sumie z 40tys, bo po zakupie najczesiej trzeba zmienic opony, klocki, plyny, a kupowanie takiego auta z budzetem na styk nie ma sensu bo sie szuka polsrodkow i wychodzi druciarstwo.

Rozbitków tez nie skreslaj, jeśli geometria nie była ruszona, a np blotniki czy maskaczy zderzak wymienione, nie widzę powodu by auto nie było warte zainteresowania. Słuchając ludzi z forum, pewnie nigdy byś auta nie kupil ( z góry Was przepraszam) bo w każdym aucie cos znajdziemy nie tak. Kieruj sie zdrowym rozsądkiem, a powinno byc dobrze

dokladnie,Kolega Gts ma racje.Ciezko kupujac auto ,ktore ma kilkanascie lat,by nic nie bylo lakierowane itd,tej pewnosci nie ma wyjezdzajac nowym z salonu.Poogladaj,nie napalaj sie,sprawdz silnik czy ma moc,czy suchy I jezeli auto nie bylo skladane z dwoch to bierz I ciesz sie bo zabawka zacna

Dzięki wielkie.
A ile kosztuje wymiana slizgów łańcuchów, bo pewnie z tym muszę się liczyć kupując boxstera koło 32tys?

Ok 5KPLN? Zaleznie od zakresu prac.

Pisząc o rozbitkach nie mam na myśli aut po stłuczkach czy obcierkach, bo takich nikt za bezcen nie oddaje, w co niestety wiele osób chce bardzo wierzyć.

A co sądzicie o tych ofertach?

1.
http://moto.gratka.pl/tresc/porsche-box ... 7ee0d0e3,1

2.
http://otomoto.pl/porsche-boxster-C32832402.html

3.
http://otomoto.pl/porsche-boxster-lift- ... 40894.html

Dla mnie zdecydowanie najciekawiej wygląda Otwock, choć brakuje zdjęć wnętrza. Przebieg wg tego co mówił Michał mieści się w zakres wymiany ślizgów - dobra okazja, żeby pojechać np. właśnie do Michała, podpiąć pod komputer i stargować cenę.

Lubin - wygląda to tak, jakby sprzedawał ktoś kto dba o Boxstera, ale jak sam pisze kupił strucla i to widać. Bezwypadkowości sprzedający nie deklaruje.

Mława - jakiś handlarz ściągnął coś z Francji. Na plus fakt, że gość nie udaje że samochód ma 80000 km przebiegu, natomiast w związku z tym na pewno znowu do wymiany ślizgi. Co jeszcze siedzi w tym samochodzie tego nie wiesz i w Mławie tego nie sprawdzisz, to nie Passat. Weź pod uwagę, że pozostają wszelkie koszty związane z zarejestrowaniem samochodu w Polsce, więc automatycznie ten samochód staje się najdroższy w stawce.

A jeszcze ten, stoi najbliżej mojego miejsca zamieszkania


http://otomoto.pl/porsche-boxster-biala ... 15385.html

Co sądzicie?
Czy wystarczy pojechać do ASO i zapłacić za sprawdzenie od strony mechanicznej i podłączenie do komputera?