Rozglądam się za niekoniecznie idealnym Boxsterem do weekendowej jazdy i rozpoczęcia pierwszych przygód z mechaniką.
Na początek trochę kontekstu. Od jakiegoś czasu szukam trafiającego w mój gust dwumiejscowego roadstera. Po pierwszej fascynacji MX-5 i odbiciu się od coraz bardziej absurdalnych cen wersji ND (zwłaszcza w kontekście jakości jej blach) zacząłem szukać alternatyw i po kilku krzywych spojrzeniach zakochałem się w Boxterze. Bardziej niż radość z posiadania interesuje mnie jazda - stąd szukam mało kapryśnego modelu do krótszych i dłuższych wypraw. To ma być zabawka a nie pomnik którego bałbym się dotknąć i popsuć samemu próbując wymieniać klocki czy bawiąc się w instalację kasetowego systemu audio.
Do rzeczy. Szukam 986 w manualu z dowolnego rocznika i dowolnym silnikiem, ale nie zajeżdżonego.
Chciałbym aby był przede wszystkim
sprawny mechanicznie i bezpieczny. Miał przygody? Nie ma problemu o ile został profesjonalnie naprawiony a nie zdrutowany.
Małe wady lakieru? Nieistotne.
Większe? Niedobrze, ale zobaczymy co da się zrobić.
Niedziałające szyby czy inne pierdoły? Super, będzie co robić wieczorami.
Zapuszczone wnętrze? No tu już będzie problem, ale nie wymagam od takiego auta perfekcji.
Zajeżdżony silnik/skrzynia, grube wycieki, zdechły układ hamulcowy, zaawansowana korozja na podłużnicach/progach bądź inne usterki które powodują, że jest to co najwyżej baza do projektu? Cóż, dyskwalifikacja. Chciałbym pośmigać jeszcze w tym sezonie.
Ograniczeniem tak naprawdę jest budżet - to mój pierwszy samochód sportowy więc celuję w okolicę
45tys za 986 aby za chwilę nie rozbić się o koszty serwisu i poprawek dwudziestoletniego auta.
Przy młodszym
987 jest nieco inna historia - tutaj bardziej
do 70tys i odpowiednio lepszy stan niż opisałem powyżej - przy czym dalej podstawowy "golas" do poprawek wizulanych jest w zakresie moich zainteresowań.
Wiem, że większość z Was nie dopuszcza samochodów do przekroczenia stanu poniżej "wypieszczony", ale może ktoś w Was ma w garażu sprowadzony egzemplarz który okazał się nie do końca tym co oczekiwał i nie wie co z nim zrobić - albo wie gdzie można coś takiego znaleźć.
Tak, naginam regulamin - ale z zerową wiedzą o marce nie mam serca spamować wątków tekstami typu "no, bardzo ładne felgi" czy "na Twoim miejscu też bym to wymienił" aby sztucznie nabić licznik postów. Proszę o zrozumienie.