Co prawda sezon na auta bez dachu już się skończył ale w przypadku tego Box'a warto postawić go sobie w garażu aby cieszył oczy pomimo imho paskudnego koloru (na tym aucie nawet się przekonałem do granatowego )

i jeszcze kilka fotek:
dziewicza komora silnika

przedni bagażnik po wyjęciu dywanika

więcej danych zamieszczę jutro wieczorem jak tylko znajdę chwilę czasu

Rozumiem, że samochód oddajesz, bo nie zamieściłeś ceny, jeśli oddajesz to biorę , regulamin wymaga, abyś podał cenę.

Czy możesz podać:

1. cenę
2. jakiś jeden link do tych wszystkich zdjęć 

zatem:
Porsche Boxster zarejestrowane po raz pierwszy w 2000 roku. Wyprodukowane na koniec 1999.
Numer VIN:
WP0ZZZ98ZYS600484

Auto pochodzi ze Szwajcarii gdzie miało jednego właściciela.
Samochód jest w fabrycznym lakierze, ma fabryczne wszystkie szyby, kompletne osłony podwozia. Wszędzie gdzie by nie zajrzeć dziewiczy.
Co ciekawe auto wciąż ma oryginalne opony które zostały kupione przez pierwszego właściciela w 2000 roku Zestaw narzędzi i koło zapasowe - nigdy nieużyte. Posiadam do niego wszystkie książeczki, instrukcje, ksiązkę serwisową oraz komplet kluczyków.

aha.... cena jakiej się spodziewam za to Porsche to 58.000PLN

niestety nie mam linku gdzie możnaby zobaczyć wszystkie fotki na raz.

Boxster prezentuje fabryczną formę, nic nie było modyfikowane poza tłumikiem którego fabryczne brzmienie jest dość płytkie... Modyfikacją zajęła się firma OETTLE http://www.oettle-tuning.de/ a polega ona jedynie na dodaniu bypass'ów i zmianie końcówek na nieco atrakcyjniejsze od fabrycznych. Tłumik wciąż jest oryginalny. Wygląda to mniej więcej tak:


... ale brzmienie.... BRZMIENIE jest niesamowite

Serio? Jeździsz na 17-letnich oponach?

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Witek, nie czepiaj się!
Przecież kolega napisał, że sprzeda jakby ktoś chciał wstawić do garażu a nie jakby chciał pojeździć
Ps. Cena doś wysoka jak za bazowe 2,5l z alkantarą na polskie realia ale życzę powodzenia w sprzedaży. Ciężko znaleźć ładnego Boxstera...

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912

tak wit007 - jeżdzę na 17 letnich oponach
nie traktuję jednak tego auta jako sportowego samochodu do wygłupów na torze... bo jego osiągi ni jak się mają do dzisiejszych sportów.
Doceniam jego oryginalny stan i traktuję bardziej jak klasyka - dlatego tych opon nie zmieniłem.
Wymiany natomiast których dokonałem w tym boxie to:

- olej silnikowy Mobil 1 5w50
- filtr powietrza, kabiny, oleju
- płyn hamulcowy
- serwis układu klimatyzacji

i tyle

Mata - silnik to już 2.7 litra

Podziwiam za odwagę, za chwilę opony dostaną dowód osobisty
i nie chodzi mi o wygłupy na torze, a o "zwykłe " użytkowanie i bezpieczeństwo Twoje i innych.

Powodzenia w sprzedaży

PS może olej też należało zostawić w oryginale

Panowie.... wspominając o tym że tak stare opony są na pojeździe miałem na celu zobrazowanie potencjalnym zainteresowanym jak to auto było użytkowane. Swoimi 911 w ile czasu utylizujecie opony? sezon? dwa?

tutaj zachowały się 17 lat! Miałem nadzieję że docenicie ten fakt a nie będziecie krytykować.

Witek załóż sobie NOWE opony z niższej półki poszalej trochę i daj znać po godzinie czy jeszcze żyjesz

Większe szanse na przeżycie masz na 16 letniej prawie łysej gumie dobrego producenta jak na NOWEJ oponie produkowanej w Chinach .

Tak niesmialo moge potwierdzic powyzsza teze. Mam na 944 Michelin Pilot Sport datowane na 2001 rok i na torze po ktorym jezdzilem bylem bardzo pozytywnie zaskoczony mega przyczepnoscia (choc predkosci byly raczej z tych mniejszych).. jako ze maja jeszcze duzo bieznika bo sa praktycznie nieuzywane, to do mojej jazdy od swieta na Krakowskie Klasyki czy podobny event wystarczaja w zupelnosci.. aczkolwiek nie chcialbym ich testowac na mokrym..

Natomiast wracajac do boxstera PiotrM.. te opony maja 70tys przelotu.. wiec wedlug mnie duzo za duzo

A poszli Wy stąd z tymi oponami!!

Osobiście uważam i jednocześnie cytując p. Karola Serafińskiego z ASO WaW, że opony to jedyny element łączący auto z powierzchnią, więc siłą rzeczy powinny być jak najlepszej jakości i możliwie jak najnowsze - na tym elemencie nie można oszczędzać!!!

Ja u siebie szukałem kilka msc opon, chciałem dostać jak najświeższe (i udało się, kupiłem kilkutygodniowe opony Michelin, praktycznie dopiero co wyprodukowane) i uważam (oczywiście w zależności od pokonywanych km i ogólnie lat notabene), że opony są w zasadzie na 1 sezon (góra 2-3, nie więcej).

Dobrym wskazaniem, oprócz pomiaru bieżnika, jest zapytanie do ASO, czy opony przeszłyby rygorystyczny test Porsche Approved.

_________________

718 Cayman GTS 4.0 PDK
718 Boxster - out
Panamera Turbo - out
997.1 3,6 - out
Cayenne S 4.5 - out

Nie przesadzajmy, testy do PA jak i związane z każdą inną marką są mocno związane z prostym czynnikiem: $$$. Nie oczekiwałbym innej odpowiedzi od ASO. Wymiana co sezon to całkiem fajna kasa dla producentów opon z homologacją i pośredników

Ale, pomijając przesadę, zgadzam się w 100% że opony to dosyć ważny element i trochę smutno by było gdyby któraś zawiodła. Pomijam oczywiście argument o tanich oponach z niższej półki, bo przy samochodzie w doskonałym stanie (i do tego dosyć drogiej marki) zastanawianie się czy lepiej mieć kilkunastoletnie opony z wyższej półki, czy nowe z niższej, jest chyba troszkę śmieszne, czyż nie?