Autor |
Wiadomość |
tafmasterpl
|
Napisane: 28.09.2020, 20:11 |
|
Dołączył: 28.09.2020 Posty: 5
|
Dzień dobry, zastanawiam się nad kupnem Panamery Turbo 970.1 z 2009-2011 roku, ceny są dość śmiesznie niskie, całe życie jeżdzę BMW i serwisuje je samemu poprzez kabelek ethernet-obdii kupiony na ekspresie za 70 zl i rheingold'a(ISTA), w przypadku Porsche dowiedzialem się, że potrzebny jest " PIWIS" i widzę go do ściągnięcia...ale z kablem jest milion problemów, bo chyba nie uda mi się podłączyć go tym samym kablem od BMW np. OBDII>Ethernet do komputera? 1. Czy moglibyście mi doradzić jaka jest najtańsza opcja, żebym mógł sprawdzać kasować błędy i np coś zakodować? Pierwszą opcją jakiej chciałbym się od razu pozbyć po kupnie to zakodować wyłączony start/stop aby samochód zawsze po włączeniu miał go wyłączony(tak jak teraz mam w BMW) i ogólnie, żebym mógł kasować błędy i serwisy. Widziałem jakies "interfejsy" za 4000-20000 zł o nazwie PIWIS Tester, ale ta kwota jest dla mnie astronomiczna i czy potrzebuję tego "pudełeczka" aby podłączyć się pod ten " PIWIS" ? Do BMW też jest masa jakichś śmiesznych laptopów, które wyglądają jak z 2001 roku i kosztują po 2000-4000 zł, a po dłuzszym czytaniu, okazało się, że wystarczyło ściągnąc rheingolda z internetu i kupić kabel ethernet-obdII i wszystko działa za 70 zł na swoim laptopie. Ogólnie idea jeżdzenia do jakichś serwisów i niemożność skasowania błędów samemu lub sprawdzenia przeraża mnie, bo byłoby to cofnięcię sie dla mnie w rozwoju do roku 1997 gdzie internet praktycznie nie istniał. 2. Czy posiada ktoś dekoder VIN Porsche, taki który pokazałby mi wszystkie opcje tak jak te wszystkie z internetu pokazują po wpisaniu VIN do BMW, przekopałem cały internet i nigdzie niczego nie znalazłem, po za genialną poradą "pojedź do serwisu i zapłać" ale to jes t forum Porsche więc może coś znacie? 3. Jeżdziłem jednym Turbo z 2011 roku, które było cały czas serwisowane w serwisie Porsche na gwarancji i lana tylko benyzna 98 blablabla, i nie byłem zadowolony, samochód miał 500 koni, ale strasznie wysoko trzeba było kręcić silnik aby zaczął się coś się rwać i ogólnie miałem wrażenie, że chodzi gorzej niz BMW 335ix z podkręconym silnikiem na 370km/570nm(którym jeżdzę od 2 lat), które jednak na papierze powinno być dużo wolniejsze niż Porsche i doczytałem o jakimś słynnym "nagarze" który się zbiera w tych silnikach 4.8 i przez co silnik traci moc, czy ktoś się zna mógłby mi więcej o tym napisać Co ile kilometrow to się dzieje, czy jest jakiś sposób "nie na oko" fachowy żeby poznać który silnik nie ma tego problemu, a który ma? Ten którym jeżdziłem wydaję mi się, że mógł mieć właśnie ten problem. Czy można to jakoś ocenić nie rozbierając silnika przed zakupem wizualnie okiem? Czy ktoś może kupił panamere 970.1 z 4.8 turbo albo bez i czy jego silnik zaczął chodzić gorzej niż przy zakupie? Witam was i dziękuje za pomoc, bo może dzięki wam kupię albo uniknę zakupu Porsche Panamera
|
|
Góra |
|
michal928
|
Napisane: 28.09.2020, 20:47 |
|
Dołączył: 1.03.2008 Posty: 1391
|
Nie kupuj. Pozostań przy BMW... Poważnie - to nie jest auto dla ciebie. Serwisowanie Porsche wymaga odrobinę więcej wiedzy. Na temat BMW doktor google znajdzie sporo informacji - na temat Porsche jak już sam stwierdziłęś informacji jest bardzo mało z racji tego, że większość właścicieli tych aut zajmuje się brzydko mówiąc zarabianiem pieniędzy a nie serwisowaniem sobie samochodu. Kabel któy jest coś wart kosztuje duuzo więcej niż 70zł, nie znajdziesz porad w sieci jak go użyć. Jeśli chcesz się uczyć na swoich błędach to każdy ma do tego prawo ale raczej nie spodziewaj się, że ktoś się będzie z tobą za darmo dzielił wiedzą za która sam zapłacił lub spędził mnóstwo czasu by ją zdobyć. Ja wiem, że porsche jest super, prestiż i w ogóle ale (za przeproszeniem mam nadzieję że mnie wszyscy nie zlinczują) do niego trzeba "dorosnąć". Nawet jak się uprzesz i kupisz, będziesz sobie sam serwisoał to wiedz, ze ceny części czasami powalają nawet obeznanych z tematem, często kosztują tyle samo co do nowych aut i w żaden sposób nie da sie ich porównać do zwykłych aut.
|
|
Góra |
|
prnit
|
Napisane: 28.09.2020, 22:02 |
|
Dołączył: 27.02.2011 Posty: 465
|
Jeśli mogę coś dodać wiadomo jakie jest podejście od strony serwisu ale trzeba pamiętać że w ogólnym rozrachunku to porsche to też jest samochód. Tak samo ma 4 koła, silnik i kierownice. Jak ktoś chce sobie sam go serwisować to nie można mu tego zabronić. Jest wiele rzeczy które w porsche zrobi każdy mechanik, najprostsze rzeczy jak wymiana klocków, oleju czy wachaczy itd. Nie mówię tutaj o dłubaniu w silniku ale przecież to jest normalne auto. Ja bym też chętnie kupił sobie taki tester bo fajnie czasem sprawdzić błąd samemu a nie jeździć od razu do serwisu i płacić $ za sprawdzenie błędu OBD. Takie podejście że jak ktoś ma porsche to ma pieniądze i musi auto z każdą pierdołą zawozić do serwisu jest według mnie zupełnie nieprawdziwe, może ktoś ma pieniądze ale lubi sobie samodzielnie niektóre rzeczy sprawdzić bo ma jakąś tam wiedze mechaniczną. Co do odpowiedzi to mam takie smieszne obd nazywa się OBD eleven, podłączyłem to w 997 i jest podgląd na podstawowe parametry silnika, temperatury w dolocie, egt itd. Niestety w porównaniu do innych aut ilość informacji jest bardzo ograniczona także nie mogę tego polecić. Jutro sprawdzę sobie jeszcze normalne OBD ELM 327 i program Torque bo sam jestem ciekawy czy coś więcej działa na tym. Jeśli macie pomysły na jakieś proste obd które wspierają 997 to z chęcią o nich usłyszę.
|
|
Góra |
|
LeON
|
Napisane: 28.09.2020, 22:11 |
|
Dołączył: 19.02.2018 Posty: 400
Nr klubowicza: 583
|
|
Góra |
|
and6412
|
Napisane: 28.09.2020, 22:13 |
|
Dołączył: 7.04.2015 Posty: 950
|
Nie znam sie na serwisie aut z epoki elektronicznej ale jest jeden fakt. Jak poczytasz to forum to sam zobaczysz o czym mowie. Mianowicie w takim np Krakowie i okolicach do 50 km, poza Aso sa moze ze dwa adresy gdzie mozna Porsche podpiac pod kompa, czyli w praktyce serwisowac. Bmw objezdzilem juz cala mase i w promieniu 5 km adekwatnych serwisow jest od groma. To o czyms swiadczy. W Warszawie tez w zasadzie przewija sie tylko ze 3 -4 adresy gdzie mozna to zrobic. Dla mnie wniosek prosty: nie da sie tanio kupic kompa do Porsche. Ale jak pisalem, nie znam sie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|
|
Góra |
|
tafmasterpl
|
Napisane: 28.09.2020, 22:37 |
|
Dołączył: 28.09.2020 Posty: 5
|
michal928 napisał(a): Nie kupuj. Pozostań przy BMW... Poważnie - to nie jest auto dla ciebie. Serwisowanie Porsche wymaga odrobinę więcej wiedzy. Na temat BMW doktor google znajdzie sporo informacji - na temat Porsche jak już sam stwierdziłęś informacji jest bardzo mało z racji tego, że większość właścicieli tych aut zajmuje się brzydko mówiąc zarabianiem pieniędzy a nie serwisowaniem sobie samochodu. Kabel któy jest coś wart kosztuje duuzo więcej niż 70zł, nie znajdziesz porad w sieci jak go użyć. Jeśli chcesz się uczyć na swoich błędach to każdy ma do tego prawo ale raczej nie spodziewaj się, że ktoś się będzie z tobą za darmo dzielił wiedzą za która sam zapłacił lub spędził mnóstwo czasu by ją zdobyć. Ja wiem, że porsche jest super, prestiż i w ogóle ale (za przeproszeniem mam nadzieję że mnie wszyscy nie zlinczują) do niego trzeba "dorosnąć". Nawet jak się uprzesz i kupisz, będziesz sobie sam serwisoał to wiedz, ze ceny części czasami powalają nawet obeznanych z tematem, często kosztują tyle samo co do nowych aut i w żaden sposób nie da sie ich porównać do zwykłych aut. Dziękuję Ci arystokrato z Raszyna, za nieodpowiedzenie na żadne z moich pytań, wracaj do "zarabiania pieniędzy" pod innymi postami. I dalej zapraszam osoby, które mają silnik 4.8 i potrafią coś pomóc prnit napisał(a): Jeśli mogę coś dodać wiadomo jakie jest podejście od strony serwisu ale trzeba pamiętać że w ogólnym rozrachunku to porsche to też jest samochód. Tak samo ma 4 koła, silnik i kierownice. Jak ktoś chce sobie sam go serwisować to nie można mu tego zabronić. Jest wiele rzeczy które w porsche zrobi każdy mechanik, najprostsze rzeczy jak wymiana klocków, oleju czy wachaczy itd. Nie mówię tutaj o dłubaniu w silniku ale przecież to jest normalne auto. Ja bym też chętnie kupił sobie taki tester bo fajnie czasem sprawdzić błąd samemu a nie jeździć od razu do serwisu i płacić $ za sprawdzenie błędu OBD. Takie podejście że jak ktoś ma porsche to ma pieniądze i musi auto z każdą pierdołą zawozić do serwisu jest według mnie zupełnie nieprawdziwe, może ktoś ma pieniądze ale lubi sobie samodzielnie niektóre rzeczy sprawdzić bo ma jakąś tam wiedze mechaniczną. Co do odpowiedzi to mam takie smieszne obd nazywa się OBD eleven, podłączyłem to w 997 i jest podgląd na podstawowe parametry silnika, temperatury w dolocie, egt itd. Niestety w porównaniu do innych aut ilość informacji jest bardzo ograniczona także nie mogę tego polecić. Jutro sprawdzę sobie jeszcze normalne OBD ELM 327 i program Torque bo sam jestem ciekawy czy coś więcej działa na tym. Jeśli macie pomysły na jakieś proste obd które wspierają 997 to z chęcią o nich usłyszę. Mam dokładnie takie samo podejście i też mam chyba taka kostke tylko nazywająca się „iCar Pro 4” czy jakoś tak na tym module ELM Cytuj: Nie chce się szukać, oj nie chce... a kilka razy już było PoCom http://www.obdtester.com/pocom-diagnost ... ge/porsche Durametric http://www.durametric.com/modelfeaturematrixv6.aspxNo i PiwisNie nie, szukałem! I znalazłem o tym Durametric(ta pocom to nowość tego nie znalazłem haha!) ale dalej nie rozumiem, czy jak kupię kabel Durametric albo Pocom, to rozumiem, że dostanę oprogramowanie od Durametric albo Pocom ale czy będę mógł połączyć się z PIWIS ? Albo prościej czego potrzebuję aby użyc programu PIWIS(który mam na komputerze) czy tylko tego "pudełka" z napisem PIWIS TESTER czy jest jeszcze jakiś tańszy sposób albo inna metoda?? Bo według tego to ani Durametric ani Pocom nie mają opcji kodowania, a ja chciałbym sobie parę rzeczy zakodować i pozmieniać(np wyłączyć ten start/stop) Ale dziękuje za pomoc!
|
|
Góra |
|
LeON
|
Napisane: 28.09.2020, 22:55 |
|
Dołączył: 19.02.2018 Posty: 400
Nr klubowicza: 583
|
Każdy ma swój program i interfejs, zamiennie między sobą z tego co wiem chodzić nie będą.
|
|
Góra |
|
wawe
|
Napisane: 28.09.2020, 23:17 |
|
Dołączył: 26.05.2020 Posty: 58
|
Ja kupiłem Panamerę i Piwisa z chin sobie ściągnołem, nie wyobrażam sobie mieć ten samochód bez kabla praktycznie pierwsze 2 miesiące stałby w warsztacie i czekał na diagnostykę. Ogarniam sobie wiekszość sam i jak coś to wiem co jest grane etc. Taki klon to nie majątek i wystarczy do dłubania w zupełności. Co do silników 4.8 nie mam wiedzy bo ma 3.0 biturbo 420km.
Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
Mart_000
|
Napisane: 28.09.2020, 23:19 |
|
Dołączył: 29.11.2016 Posty: 116
|
W Cayenne I interfejs Bluetooth ELM 327 i Torque pozwalają w miarę sprawnie przeglądać podstawowe parametry silnika i kasować zapisane błędy. Ale to się udaje chyba w każdym aucie, bo wymusza to unijne prawo. Natomiast poza to nie wyjdziesz niczym oprócz wymienionych przez kolegów zestawów. I jak już wspomniano, co innego mieć interfejs i program a co innego rzeczywiście potrafić ich użyć... Również życzę powodzenia, przesiadka z 'beci' będzie wstrząsem. Ale jak to mówią czasem trzeba opuścić strefę komfortu, dopiero wtedy się rozwijamy... )) M.
|
|
Góra |
|
michal928
|
Napisane: 29.09.2020, 0:17 |
|
Dołączył: 1.03.2008 Posty: 1391
|
"Dziękuję Ci arystokrato z Raszyna, za nieodpowiedzenie na żadne z moich pytań, wracaj do "zarabiania pieniędzy" pod innymi postami. I dalej zapraszam osoby, które mają silnik 4.8 i potrafią coś pomóc " Arystokrata z Raszyna - na pewno nim nie jestem i sporo osób z forum które mnie znają również powiedzą Ci, ze daleko mi do takiego podejscia i staram się pomagać jak tylko mogę. Napisałem Ci jedynie to co uważam i wiem z doświadczenia - spotykam sie z tym na co dzień. Wiele serwisów ma problemy z porsche mimo, że chwalą się , ze je "robią" a Ty uważasz, że z pomocą informacji z internetu i forów dasz sobie radę - ok. Pewnie z częścią rzeczy tak, ale raczej z tą częścią z którą radzi sobie 20 warsztatów w twojej okolicy, które mają dużo więcej narzędzi do nawet podstawowych prac by je wykonać szybciej i lepiej niż ty na podwórku. Wiem, ze część osób lubi sobie podłubać przy aucie i jest to fajne ale skomplikowanych rzeczy sam nie zrobisz. Porsche to zwykły samochód jak każdy inny, ma kierownicę i 4 kołą ale zapewniam Cię, że nawet mając tester fabryczny wielokrotnie zapędzi Cię on w "kozi róg" bo bardzo wiele błędów w Piwisie jest błędnie opisanych lub wskazują na zupełnie inne elementy niż się może wydawać. Jeśli Piwis wkaże Ci cewkę to ją wymienisz i w zasadzie na tym skończy się twoja przygoda z testerem - nawet fabrycznym. Start/stop zakodujesz "na mieście" za 150zł - po co do tego kupować tester za 5000zł? Zrozum to co staram się tobie przekazać ze to nie ma ekonomicznej racji bytu. Odpowiadając na twoje pytania - mam zarówno PIWISA 1, 2 jak i Durametrica i jedynym testerem który cokolwiek poza błędami zrobi w Porsche jest fabryczny PIWIS.Sam program nie zadziała z żadną głowicą za 70,100,500zł. PIWIS działa jedynie z głowicą PIWISA i absolutne minimum to kwoty o których pisałeś, ze są dla ciebie nieakceptowalne. Durametric nie robi nic poza odczytem i kasowaniem błędów oraz inspekcji. W jednostkowych przypadkach coś tam nim można pozmieniać. Tani nie jest. Kiedyś był też Autologic ale co sie teraz z nim dzieje to nie wiem - z resztą kosztował ze 25kpln + abonament Chłopaki testowali jakiś tester od Viakena, w Cayenne coś tam robił ale w Panamerze to nie wiem - też nie był tani. ELM jedynie do błędów i kilku parametrów silnika - absolutnie nie nadaje się do jakiegokolwiek poszukiwania usterek. Życzę ci z całego serca byś spełnił marzenie, kupił upragnione Porsche i wsiąkł w to - jednak wymaga to niestety pewnej pokory i kompromisów. Życzę Ci również byś nie przejechał sie na Porsche i nie mówił za rok, że to auta mega drogie i do dupy bo sie ciągle psują. Ja siedzę w Porsche już 20 lat i słyszałem sporo różnych takich historii. Na temat silnika 4,8 też mogę ci trochę napisać - kilka ich zrobiłem... Uwież mi, że ze szczerego serca mówię Ci, że na prawdę możesz rozminąć się w swoich oczekiwaniach co do marki bo jest zupełnie inna niż BMW - stąd moja opinia. Pozdrawiam.
|
|
Góra |
|
Gumis
|
Napisane: 29.09.2020, 9:04 |
|
Dołączył: 30.03.2012 Posty: 2283 Lokalizacja: Warszawa-Sękocin
Nr klubowicza: 330
|
Przykro mi Michał, ale od dzisiaj jesteś arystokratą z Raszyna Miłego dnia milordzie
_________________ PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA oponygumis@wp.pltel.+48-602-620-510 Tomek
|
|
Góra |
|
wit007
|
Napisane: 29.09.2020, 9:22 |
|
Członek Zarządu PCP |
|
Dołączył: 12.03.2008 Posty: 9172 Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
|
Umyka nam tu pewna ważna kwestia. Panamera wg mnie powinna mieć Porsche Approved, ze względu na możliwe kosztowne awarie. A PA i samodzielne dłubanie jakby trochę się wykluczają. Przynajmniej do czasu aż padnie coś, przy czym serwis stwierdzi ingerencję i gwarancji nie uzna.
_________________ Witek będzie: chyba 718 było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09 http://www.komunikado.pl agencja public relations
|
|
Góra |
|
wawe
|
Napisane: 29.09.2020, 9:53 |
|
Dołączył: 26.05.2020 Posty: 58
|
Panamera czy inne auto klasy wyższej jaka to różnica? Np. Audi A7 jest bardziej popierniczone lub bardzo zbliżone w naprawach do Panamery i nikt nie wykupuje zaraz dożywotniej gwarancji. Po drugie przy takim Aproved fajnie samochód naprawią etc. tylko nie będziesz tym samochodem praktycznie jeździł bo byle usterka będzie się ciągnąć długo z naprawą no chyba, że będą wymieniać wszystko na nowe. Ja powiem tak wszystko zależy od portfela, umiejętności i hobby
|
|
Góra |
|
tafmasterpl
|
Napisane: 29.09.2020, 15:09 |
|
Dołączył: 28.09.2020 Posty: 5
|
michal928 napisał(a): "Dziękuję Ci arystokrato z Raszyna, za nieodpowiedzenie na żadne z moich pytań, wracaj do "zarabiania pieniędzy" pod innymi postami. I dalej zapraszam osoby, które mają silnik 4.8 i potrafią coś pomóc " Arystokrata z Raszyna - na pewno nim nie jestem i sporo osób z forum które mnie znają również powiedzą Ci, ze daleko mi do takiego podejscia i staram się pomagać jak tylko mogę. Napisałem Ci jedynie to co uważam i wiem z doświadczenia - spotykam sie z tym na co dzień. Wiele serwisów ma problemy z porsche mimo, że chwalą się , ze je "robią" a Ty uważasz, że z pomocą informacji z internetu i forów dasz sobie radę - ok. Pewnie z częścią rzeczy tak, ale raczej z tą częścią z którą radzi sobie 20 warsztatów w twojej okolicy, które mają dużo więcej narzędzi do nawet podstawowych prac by je wykonać szybciej i lepiej niż ty na podwórku. Wiem, ze część osób lubi sobie podłubać przy aucie i jest to fajne ale skomplikowanych rzeczy sam nie zrobisz. Porsche to zwykły samochód jak każdy inny, ma kierownicę i 4 kołą ale zapewniam Cię, że nawet mając tester fabryczny wielokrotnie zapędzi Cię on w "kozi róg" bo bardzo wiele błędów w Piwisie jest błędnie opisanych lub wskazują na zupełnie inne elementy niż się może wydawać. Jeśli Piwis wkaże Ci cewkę to ją wymienisz i w zasadzie na tym skończy się twoja przygoda z testerem - nawet fabrycznym. Start/stop zakodujesz "na mieście" za 150zł - po co do tego kupować tester za 5000zł? Zrozum to co staram się tobie przekazać ze to nie ma ekonomicznej racji bytu. Odpowiadając na twoje pytania - mam zarówno PIWISA 1, 2 jak i Durametrica i jedynym testerem który cokolwiek poza błędami zrobi w Porsche jest fabryczny PIWIS.Sam program nie zadziała z żadną głowicą za 70,100,500zł. PIWIS działa jedynie z głowicą PIWISA i absolutne minimum to kwoty o których pisałeś, ze są dla ciebie nieakceptowalne. Durametric nie robi nic poza odczytem i kasowaniem błędów oraz inspekcji. W jednostkowych przypadkach coś tam nim można pozmieniać. Tani nie jest. Kiedyś był też Autologic ale co sie teraz z nim dzieje to nie wiem - z resztą kosztował ze 25kpln + abonament Chłopaki testowali jakiś tester od Viakena, w Cayenne coś tam robił ale w Panamerze to nie wiem - też nie był tani. ELM jedynie do błędów i kilku parametrów silnika - absolutnie nie nadaje się do jakiegokolwiek poszukiwania usterek. Życzę ci z całego serca byś spełnił marzenie, kupił upragnione Porsche i wsiąkł w to - jednak wymaga to niestety pewnej pokory i kompromisów. Życzę Ci również byś nie przejechał sie na Porsche i nie mówił za rok, że to auta mega drogie i do dupy bo sie ciągle psują. Ja siedzę w Porsche już 20 lat i słyszałem sporo różnych takich historii. Na temat silnika 4,8 też mogę ci trochę napisać - kilka ich zrobiłem... Uwież mi, że ze szczerego serca mówię Ci, że na prawdę możesz rozminąć się w swoich oczekiwaniach co do marki bo jest zupełnie inna niż BMW - stąd moja opinia. Pozdrawiam. Ja Ciebie nie znam i znam Cie tylko z jednego postu, tego pierwszego, który był jak u dziecka z gimnazjum, którego obraziłem ulubioną konsolę do gier, a drugi znacznie lepszy. Pomysł mojego postu był taki, że zadam trzy pytania, po otrzymaniu odpowiedzi sam zdecyduję czy mi się to podoba i czy mi się to opłaca, na 3 z 3 pytań odpowiedziałeś na żadne, poczułem się jak na jakimś forum plejstejszyn, na którym pytam czy opłaca mi się kupić plejstejszyn jak lubie grać na xboxie i wbija wkurzony 12 latek i mówi, że nie bo to kompletnie inny system i pad jest też w innym kształcie(nie wymieniając żadnego konkretnego argumentu) Znam wielu buców i prostych ludzi którzy mają wiele skomplikowanych samochodów, które wartością przewyższają koszt domu w którym mieszkam 4-6 krotnie i których jak pytam o to jaki silnik, jaki moment obrotowy, jaka pojemność to opowiadają mi: - 632 konie Ale nawet od nich nigdy nie dostałem tekstem o „zarabianiu pieniędzy” przeczytałem to dziś w pracy 5 osobom, nawet kobiety nie mogły przestać się śmiać jak dobry ten tekst był. Z ciekawostek, ja szczerze mówiąc nawet nie mam zamiaru seriwisować tego samochodu „samemu” tak od A do Z, na podwórku w szopie czy w stodole tak jak to sobie wyobraziłeś i od razu sie oburzyłeś, bardziej mi chodziło o dostęp do podstawowych możliwości: sprawdzenie błędu który wyskakuje, zakodowanie start stopu(jeżeli się da, okazuje, że się nie da bo tylko PIWIS to potrafi z testerem) Tak z ciekawostek, ja nawet oleju nie umiem wymienić w samochodzie, zlecam to komuś, bardziej znam się na IT i na elektronice. Przez 12 lat jeżdzenia BMW wiele razy działy się dziwne rzeczy, podpinałem rheingolda( piwis w wersji BMW, nawet interfejs jest bardzo podobny te niemieckie firmy wszystkie sie kopiuja nawzajem) i zawsze wyskakiwały błędy i też wiele razy te błędy były „błędne” Najzabawniejszy był ostatnio z akumulatorem, który wyskoczyło mi, ze jest „faulty or worn out” i mówie dobra wymienie go za jakiś czas bo samochód jeżdzi normalnie odpala i nie ma żadnego problemu, po jakichś 2 tygodniach wyskoczył mi błąd prawego amortyzatora((bo wszystkie są elektryczne)(w rheingoldzie) i jakiejś wiązki elektrycznej i myślałem, że uwaliłem ten samochód w jakimś dołku, a na koniec okazało się, że wystarczyło wymienić sam akumulator(to chyba jedyna rzecz którą zmieniłem sam i zakodowałem sam) i wszystkie błędy poznikały bez jeżdzenia po serwisach, najczęściej jak coś się dzieje to sam sprawdzan błąd i zamawiam części samemu, jadę do serwisu i oni to montują, omijając ich prowizję na częsciach które i tak nie są tanie. I tak mniej więcej chciałem go serwisować móć najpierw samemu zobaczyć błędy zdiagnozować co się dzieje, a dopiero potem włóczyć się po serwisach. Drugi post który napisałeś, jest znacznie lepszy, dowiedziałem się o wielu narzędziach o tym co które potrafi, konkrety i fakty, a nie o tym ile lat Tobie zajeło zgłebienie tej tajemnej wiedzy i że nie możesz się nią podzielić, bo kosztowało Cie wiele krwi potu i łeż. Uważam, że takie pisanie „ja wiem to i tamto lub wiem coś o 4,8 mogę łaskawie napisać” jest totalnie bez sensu, jak rzeczywiście coś wiesz to napisz, po co takei rzeczy pisać??? Zadałem te pytanie w pierwszym poście do teraz nic nie wiem, a chciałem się popytać zwłaszcza o tym problemie z odkładającym się nagarem, który mnie najbardziej martwi, jak sobie z tym radzić jaki koszt jak to rozpoznać przy zakupie. 1.Następne moje pytanie, które teraz mi się nasuwa, czy wymieniając olej „samemu”, albo klocki albo cokolwiek prostego, mogę później skasować inspekcje w komputerze za pomocą ELM albo czegoś prostego albo jest jakieś „ukryte menu” jak w BMW np jest do kasowania wymiany oleju? Bo z tym na pewno nie będę jeżdził daleko, żeby tak prostą rzecz zmienić, a lubię często wymieniać olej a zwlaszcza w tak mocnym silniku. 2. Czyli za pomocą ELM, będę w stanie wykasować błędy i podejrzeć je? wawe napisał(a): Panamera czy inne auto klasy wyższej jaka to różnica? Np. Audi A7 jest bardziej popierniczone lub bardzo zbliżone w naprawach do Panamery i nikt nie wykupuje zaraz dożywotniej gwarancji. Po drugie przy takim Aproved fajnie samochód naprawią etc. tylko nie będziesz tym samochodem praktycznie jeździł bo byle usterka będzie się ciągnąć długo z naprawą no chyba, że będą wymieniać wszystko na nowe. Ja powiem tak wszystko zależy od portfela, umiejętności i hobby Dokladnie tak samo uważam, po za tym zadałem pytanie o porsche PANAMERE, to zwykły obniżony kajen, który jest składany w fabryce VAG’a, ma rozstaw osi, paskudną 4 calową nawigacje, system nagłosnienia BOSE(w podstawowej wersji+) i połowę elementów z Audi A7, składany w fabryce VAG’A a nie Porsche, jedyne różnice to chyba siilnik 4.8, który tutaj jeszcze jest Porsche, ale dziwnym trafem ma te same problemy z bezpośrednim wtryskiem i nagarem jak każde Audi mocne i skrzynia PDK, których w Audi nie ma, jakbym zadał takie pytanie o Porsche 911/Boxtera/Caymana, to nie zdziwiłbym się, że takie oburzenie mogłoby to wywołać, bo to jest prawdziwe Porsche. Pozdrawiam
|
|
Góra |
|
wawe
|
Napisane: 29.09.2020, 16:08 |
|
Dołączył: 26.05.2020 Posty: 58
|
Tafmaster,
z jakiego miasta jesteś?
|
|
Góra |
|
Tobis
|
Napisane: 29.09.2020, 16:42 |
|
Dołączył: 10.12.2019 Posty: 95
|
wawe napisał(a): Tafmaster,
z jakiego miasta jesteś? Pewnie z Poznania
|
|
Góra |
|
ernie
|
Napisane: 29.09.2020, 20:16 |
|
Dołączył: 4.05.2017 Posty: 175
Nr klubowicza: 619
|
Super temat, podniesiona adrenalinka tafmasterpl :ukradziony piwis (no, bo tylko taki jest w obrocie) to tylko połowa piwisa. Pokasujesz sobie błędy, posprawdzasz obwody, zastąpisz starą część nową, ale żadnych czarów się nie spodziewaj.
_________________
|
|
Góra |
|
michal928
|
Napisane: 29.09.2020, 23:17 |
|
Dołączył: 1.03.2008 Posty: 1391
|
Żałuję, że w ogóle odezwałem się w temacie bo umarłby on smiercią naturalną a tak jest bicie piany. Wpadasz na forum, ni z gruszki ni z pietruszki wyskakujesz z zakupem panamery, piszesz, że masz zamiar najlepiej sam i tanio go serwisować to pomyślałem, że napiszę Ci skrótową odpowiedż na te 3 pytania bez zbednych dyskusji - pozostań przy BMW bo kupowanie przez ciebie Panamery z takim podejsciem jakie przedstawiłeś w 1 poście nie ma sensu bo sie rozczarujesz (chcesz kupic auto za ponad 100tyś jednocześnie zaznaczając, ze narzędzie do jego serwisu za kwotę 2-4 tyś jest dla ciebie astronomicznie drogie). Ok - nie udzieliłem Ci od razu dopowiedzi na twoje pytania za co zostałem zwyzywany od arystokraty z Raszyna, poprzez wkurzonego 12-lataka po dziecko z gimnazjum. Odpowiedź na twoje pytania (co do piwisa dość techniczne) na tym forum może udzielić ci może kilka osób - warto było by zadbać o lepsze wrażenie jeśli chcesz uzyskać jakiekolwiek odpowiedzi na swoje pytania. Jak wychyliłem się że mogę Ci coś napisac o silnikach 4,8 to dostałem od Ciebie odpowiedź w stylu "pisz albo spie....." - to po co ja sie w ogóle wychylam? Odpowiedź na swoje pytanie odnośnie zdekodowania VINu znajdziesz wielokrotnie wałkowaną na forum - wystarczy poszukać lub poprosić podając numer - na pewno znajdzie sie ktoś kto udzieli ci informacji. Tu na forum znamy sie w większości osobiście, spotykamy, grono jest wąskie co moim zdaniem narzuca pewien poziom kultury i wypadało by sie do tego poziomu dostosować jeśli już do nas zaglądasz. NIe jest to forum audi (bez urazy dla włascicieli tych aut) gdzie jest milion użytkowników i część z nich obrzuca się mięsem bo znają sie jedynie z nicków na foorum. Zachowajmy pewien poziom jaki przystoi na porsche. Pzrepraszam wszystkich za kolejny nic nie wnoszący post i pewnie kolejne wiadra pomyj które zostaną na mnie wylane bo przecież znów nie udzieliłem odpowiedzi ale wybaczcie - już mi sie nie chce odpowiadać i mam nadzieję, ze więcej nie będę musiał tego robić. Pozdrawiam - mam nadzieję ,że "tafmaster" podzieli się z nami informacjami jaką Panamerę kupił i opisze swoje przygody z autem. tafmasterpl napisał(a): Dokladnie tak samo uważam, po za tym zadałem pytanie o porsche PANAMERE, to zwykły obniżony kajen, który jest składany w fabryce VAG’a, ma rozstaw osi, paskudną 4 calową nawigacje, system nagłosnienia BOSE(w podstawowej wersji+) i połowę elementów z Audi A7, składany w fabryce VAG’A a nie Porsche, jedyne różnice to chyba siilnik 4.8, który tutaj jeszcze jest Porsche, ale dziwnym trafem ma te same problemy z bezpośrednim wtryskiem i nagarem jak każde Audi mocne i skrzynia PDK, których w Audi nie ma, jakbym zadał takie pytanie o Porsche 911/Boxtera/Caymana, to nie zdziwiłbym się, że takie oburzenie mogłoby to wywołać, bo to jest prawdziwe Porsche.
To po co chcesz ja kupić??? To pozostawiam jako wisienkę na torcie...
|
|
Góra |
|
GermanCars
|
Napisane: 30.09.2020, 8:54 |
|
Dołączył: 23.09.2018 Posty: 413
|
Ten temat MADE MY DAY . Klasyka żebrastwa Mam bmw explorer oryginal - 10k euro Mam piwis3 - 2k euro Mam vas6154 oryginal Mam wiele programatorow , ceny ktorych - 500-1000euro i czasami mi tego nie wystarcza , bo dzwonia tematy typu klonowania BCM na nowych procesorach SPC w modelu 971 po zalaniu, albo klonowania sterownika elektro maszyny w BMW G30 na procesorze AURIX TC2x5. I tu wlasnie temat - porsche i co mam pobrac w google , zeby samemu diagnozowac . LOL Anekdot Klocki tyl nawet sam nie zmienisz , zapomnij. Passat b5 1997 - napewno bedzie odpowiadac takim wymogam. Pozdrawiam i zycze obiektywnych pomyślow.
|
|
Góra |
|
tafmasterpl
|
Napisane: 1.10.2020, 12:30 |
|
Dołączył: 28.09.2020 Posty: 5
|
GermanCars napisał(a): Ten temat MADE MY DAY . Klasyka żebrastwa Mam bmw explorer oryginal - 10k euro Mam piwis3 - 2k euro Mam vas6154 oryginal Mam wiele programatorow , ceny ktorych - 500-1000euro i czasami mi tego nie wystarcza , bo dzwonia tematy typu klonowania BCM na nowych procesorach SPC w modelu 971 po zalaniu, albo klonowania sterownika elektro maszyny w BMW G30 na procesorze AURIX TC2x5. I tu wlasnie temat - porsche i co mam pobrac w google , zeby samemu diagnozowac . LOL Anekdot Klocki tyl nawet sam nie zmienisz , zapomnij. Passat b5 1997 - napewno bedzie odpowiadac takim wymogam. Pozdrawiam i zycze obiektywnych pomyślow. Ja mam iPhona 11 Pro Maks 256 GB i jeszcze telewizor Panasonica za 15,5 tys 65 cali z podswietlaniem FALD 512 stref wygaszania, ale co ja bede pisiał pewnie masz jakiegoś LG-ika edge-leda, który ma krawędziowe podswietlanie z supermarketu za 1500 i nie potrafi czarnego koloru wyswietlic. Mysle, że tak samo pomogłem tym postem, dzieki Pozdrawiam i zycze obiektywnych pomysłów i czytania ze zrozumieniem, przepraszam ze napisałem tutaj ten post w tej elitarnej wąskiej w grupie w której spotyka się mała ilość osób i w której ktoś coś może napisać, ale trzeba ładnie i grzecznie poprosić 3 razy, bo nie da się odpowiedzieć na zadane pytanie tak po prostu. Cały post i konto można skasować
|
|
Góra |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
Ostatnie posty forum PCP
Przyklejone
English information
Ostatnie posty publicznego forum
|