No i jak kolego w Twoim temacie?

Ja opiszę Ci moje doświadczenia z 3.2 Cayenne

W marcu 2015 kupiłem Cayenne'a 3.2 z przebiegiem 110 tys. km od znajomych, którzy kupili go w PL i cały czas serwisowali w Porsche Lellek w Katowicach. W kwietniu założyłem instalację LPG STAG za 6 tys. PLN u polecanego, sprawdzonego gazownika. Po odebraniu auta z gazownikiem jeździliśmy około godziny i online badał mapy i ustawiał.
Przez kilka m-cy było ok, taka sama moc na benzynie i LPG, nagle wyskakuje błąd wypadających zapłonów P03.. + sonda lambda P1009 + wałki p0016 i p0017.
No to kupiłem komplet świec + komplet cewek + 2 nowe sondy diagnostyczne z boscha - wymieniłem.
Na następny dzień odpaliłem silnik i po automatycznym przełączeniu na LPG
silnik zaczął nierówno chodzić. OK myślę to wina LPG, zrobię test na benzynie.
Zrobiłem około 800 km na benzynie przez tydzień i 0 błędów
Następnie około 80 km na LPG i błędy sonda, wypadanie zapłonów oraz wałki.

Na moją reakcję nie trzeba było długo czekać i na drugi dzień już byłem w STAGu

Gazownik badał cały dzień, aż wreszcie znalazł przyczynę: 2 wtryski (notabene Hana) ułożyły się niestandardowo przy eksploatacji i rozwiązanie było proste, trzeba było znowu kalibrować instalację na drodze, pomimo włączonej opcji LPG autoadaptacji . . . i znów wszystko wróciło do normy (nie wypadają zapłony, auto chodzi idealnie), ale od czasu do czasu zapali się kontrolka sond lub wałka i to tylko na LPG. Na benzynie tego nie ma

Ów gazownik robił już kilka silników 3.2 (Porsche i VW) + kilka HEMI 5,7 (Jeep i Chrysler) i nie wie dlaczego tylko przy LPG takie błędy się pojawiają zarówno w 3.2, jak i w 5,7.

Panowie z powyższych samochodów również testowali nawet po 1,5 tys. km na benzynie i było ok, a na gazie błędy

Moje rady do Twojego przypadku:
1. wymień napinacz hydrauliczny (ten wyglądający jak śruba), ja to robiłem sam w 5 minut - wymieniłem bo na forum VW pisali, żeby wymienić po zakupie auta , a koszt napinacza jest śmieszny
2. Przetestuj auto na benzynie, bo jeśli tu będziesz miał powracające błędy to faktycznie może być rozrząd

SebastianP
Odnośnie fazy ciekłej i pomp to jest tak że są różne pompy. Z tego co napisałeś to chodzi o typową pompę vialle starego typu (w tej akurat nie było problemu z wydajnością), ale miały perę mankamentów typu padająca elektronika no i o ile dobrze kojarzę to były to pompy zalewane olejem którego stan trzeba było kontrolować i ewentualnie uzupełniać. Druga kwestia to jakość polskiego gazu jak napisałeś, tutaj to mogę napisać tylko tyle że instalator powinien był zainstalować filtr pomiędzy zbiornikiem a zaworem tankowania gazu - jeśli tego nie zrobił to efekt jest widomy (w tankowanym gazie jest sporo opiłków metalowych). Ja u siebie mam filterek dokręcany do wlewu gazu i wszystkie zanieczyszczenia stałe w nim zostają.
Buczi82
Dojechał do mnie interfejs iCarsoft POR II. Łączy mi się chyba ze wszystkim co jest w aucie, bez problemów udało mi się też skasować inspekcję olejową, więc jestem jak na razie zadowolony .

Odświeżam temat, chodzi o stukanie na zimnym...
Dzisiaj wymieniałem pompę wody więc wszystko było zdemontowane, po wymianie, założyłem rurę na przepustnice, odpalilem i się okazało że ona stuka, później przestaje, po lewej jest też coś z czarną klapka, zaraz przy przepustnicy, czy da się to jakoś naprawić, wyregulować, wymienić ??? Na sto procent to puka, w silniku cisza... Miał ktoś coś takiego ?

Wysłane z mojego X900+ przy użyciu Tapatalka

A dokładnie takie bledy...
Kolega mowi ze ten z exhaust to moze byc przez lpg, a ten drugi po skadowaniu zniknal, ale pewnie sie zapali, jutro moze kupie czujnik i zobacze czy cos sie zmieni... Jeszcze tylko ten wentylator...
(aha poduszka skasowana, zapomniałem zrobic fotke kodu :/ ale wiem ze lewa strona pasazera, tylko ktora?)(a zawieszenie to czujnik, ale nie wiem ktory ehhh)