Witajcie i poradżcie . Kayenka 3.2 . w trakcie jazdy przy mocniejszym wciśnięciu gazu podniesie obroty i zmienia bieg z szarpnięciem . Gdy jadę płynnie i łagodnie traktuję gaz to ok. czy to olej czy raczej poważna sprawa.

W zasadzie powinieneś dodać kiedy był wymieniany olej w skrzyni. To rozwiąże pierwszą najważniejszą wątpliwość i oczywiście czy jest odpowiedni stan oleju.

Słyszałem o wymianach elementu sterującego w skrzyni, ale są one policzalne na palcach jednej ręki, te skrzynie raczej są bezawaryjne.

Warto też sprawdzić czy olej nie "wędruje" do sterownika wiązką. Wtyczki przy skrzyni będą w oleju i olej będzie w sterowniku pod fotelem.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Sprzedający miał auto 8 lat i powiedział że dawno ale nie był w stanie określić , dziś już nie mam życia , jutro będę oglądał. Stan się sprawdza tak jak w boksie czy miarka.

Żeby sprawdzić olej powinien mieć 30stC. Trzeba odkręcić korek wlewowy i powinien delikatnie wypływać malutkim strumieniem. Można oczywiście odkręcić wcześniej i olej może się cały czas rozgrzewać. Auto oczywiście podczas całej procedury odpalone.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Dzięki , czyli tak samo robiłem w boxie . A najlepsze że gdy postał ok 10 minut na wolnych obrotach to wyskoczył błąd P2187 a przejechałem ok 240 km . Gdybym miał zdjętą miskę to zanim założę nowy filtr to warto coś sprawdzić na zaworach widocznych na mechatronice.

Nie mam aż takiej wiedzy o skrzyniach, raczej byłby jakiś błąd z konkretnego zaworka i temu zaworkowi bym się przyglądał.

_________________

924 '83 LM8U - Tor Poznań 2:04,992

Witam i dzięki za odpowiedż , Mam te auto o kilku dni . byłem u mechanika , błędów skrzyni brak ale są błędy za ubogiej mieszanki i katalizatory poniżej progu czyli albo katy albo sondy . świece bardzo stare bo 7 lat .Mój mechanik mówi że szarpnięcia mogą być od silnika a nie koniecznie od skrzyni . Ja sam rano obejrzałem po zdjęciu osłon że wszystko suche jak wiór poza KOSTKAMI SKRZYNI które miały w środku trochę oleju. HEJ