Jedziemy ?

Kiedy ???
na stronie nie ma informacji...

26 pażdziernika

Jeżeli coś się nie tak "załączyło" to nie moja wina

To co, byliby chętni? Ja w zasadzie miałem nie jechać, ale jak by było towarzystwo klubowe ???? Impreza fajna i nie ma co narzekać, że os-y krótkie, czy co tam. Klimat jest ! A koszty? Nie są zdecydowanie większe ( o ile w ogóle) niż trzydniowe (czasem) spotkania PCP.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Hmm, to jest plan Spojrzę w kalendarz

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Rajd rewelacyjny.
Startowałem swoim garbem dwukrotnie. I nie byłem ostatni
W 44 i 45. Impreza jest niesamowita. Ciekawe samochody no i oczywiście bal komandorski na koniec rajdu.

Chcecie jechać? POLECAM jak najbardziej.

Kilka fotek
44 RŻ



45 RŻ



Nie wiem o co chodzi ale mi nie wyświetlają się fotki. Dacie radę podejrzeć.

Piotrze napisz nam troochę informacji na temat rajdu. Masz dużo doświadczeń z tą imprezą i z pewnością wiele swoich spostrzeżeń.

_________________

Staszek


958

W Żubrach nie startowałem. Wypowiem się na podstawie moich startów jako pilot w rajdach o zbliżonym formacie (CA Rally Dębica/Magurski) i dawnych udziałach jako osoba wspierająca organizatora Żubrów (sędzia techniczny i sędzia zabezpieczenia).
Rajd składa się z kilku-kilkunastu (8-12) odcinków specjalnych pogrupowanych w 2 do 4 pętlach (3-4 odcinki na pętlę). Każdy odcinek specjalny (podczas którego jest mierzony czas przejazdu) ma do ok 2km długości. Pomiędzy poszczególnymi OS/próbami uczestnicy poruszają się po trasie dojazdowej (otwartej dla ruchu publicznego), na której mają przestrzegać zasad KRD (nie trudno się nadziać na patrole ).
Próby sportowe odbywają się na wąskich, najczęściej górskich (znaczne spadki oraz podjazdy), krętych (wiele ślepych zakrętów) asfaltowych rogach lokalnych (pomiędzy górskimi przysiółkami, często w lesie bądź pomiędzy polami). W większości przypadków asfalt jest raczej równy, bez dziur, ale mogą zdarzać się przełomy. Często brak pobocza, lub jest ono wąskie żwirowe. Ze względu na termin rajdu (tradycyjnie przełom października i listopada) należy liczyć się z niskimi temperaturami powietrza i asfaltu (rzadko kiedy powyżej 10 stC a bywa, że i minusowymi), sporą ilością wilgoci, mokrych liści. Bywa, że mocno pada, czasem może spaść śnieg a drogi są oblodzone (zwłaszcza, gdy odcinki odbywają się na dalekim południu: Zawoja, Maków Podhalański.
Załogę tworzą obowiązkowo 2 osoby - pilot wymagany. I lepiej, żeby miał jakieś doświadczenie w posługiwaniu się książką drogową (itinererem). O ile się nie mylę niedozwolone jest używanie opon bez homologacji drogowej (wyczynowych). Semisliki z homologacją drogową są dopuszczalne (zalecam raczej wybór miękkich, dobrze radzących sobie na mokrym).
W przeddzień rajdy odbywa się zapoznanie z trasą oraz badanie techniczne (światła, wyposażenie bezpieczeństwa, mocowanie akumulatora, stan opon). Kiedyś auta startujące w klasie historycznej były z niego zwolnione, nie wiem jak teraz.
W rajdzie startują auta wszelkiego sortu: od klasycznych oldtimerów i youngtimerów (często replik rajdówek), poprzez współczesne auta wyczynowe (raczej rajdówki klasy N: typu Renault Clio, Honda Civic, Lancer, Impreza) na współczesnych autach cywilnych kończąc (często samochody prasowe, pokazowe od importerów danej marki). Od kilku lat zmienia się proporcja: kiedyś przeważały auta współczesne (sporo profesjonalnych rajdówek wynajmowanych od kierowców rywalizujących w RSMP oraz cywilnych, mocno podrasowanych 4-napędówek). Teraz szala przechyla się w kierunku aut zabytkowych, jadących dostojniej, ale chyba bardziej cieszących oko
Mam nadzieję, że moja wypowiedź skłoni kogoś z Was do udziału. Z mojej strony wszyscy uczestnicy mogą liczyć na doping przy trasie. I ewentualną pomoc w wypychaniu auta z powrotem na trasę

PS. A może byłaby możliwość podsunięcia PorschePolska pomysłu zaproponowania Panu S. Zasadzie startu w tym roku w jakiejś 991 lub 981?

Oj, korci Was poznanie Porsche w innych warunkach jak torowe...dobrze, bo to trochę inna bajka
Przede wszystkim- rajd. Czyli OS-y (odcinki specjalne) Wynik to suma czasów na OS-ach (przeliczonych na punkty) plus ew. kary za spóznienia (albo wcześniejszy wjazd) na PKC (punkty kontroli czasu). Obowiązuje Karta Drogowa, która dokumentuje przebieg jazdy. Załoga to kierowca i pilot. Wszystko się liczy, żadne n -1.
Trasa zazwyczaj ma 250-280km.Start z Myślenic (ostatnie dwa lata w Łapanowie), meta w Zakopanem. W tym są dwie/trzy pętle po ok. 40-50km na których są zlokalizowane po 4 OS-y, po ok.1.5km. czyli w sumie 8 (czasem bywało 10-11 w zależności od przebiegu trasy)
Odcinki to bardziej lub mniej kręte podjazdy zazwyczaj po dobrych, choć czasem wąskich drogach. Można je przejechać zapoznawczo przed rajdem i zrobić sobie opis. Trening jako taki jest zabroniony.
Opony muszą homologowane i być dobre !!! Trudno je dogrzać na takiej imprezie. Nawierzchnia zazwyczaj dobra, ale miejscami bywa zabłocona, z narzuceniami po ciętych zakrętach, no i jak to w lasach jesienią...bywa wilgotna nawet jak nie pada.
Regulamin dopuszcza udział kierowców powyżej 60 i 40 lat. (gr. I i II ). Pilot musi mieć ukończone 18.
W grupie III (auta wyprodukowane przed 1989r.) wiek kierowcy nie jest limitowany.
W grupie I i II kierowcy otrzymują przeliczniki stosownie do wieku, przez który mnoży się czasy na OS-ach. Przeliczniki zaczynają się od 50 lat w górę i tych najstarszych...70-80 lat premiują w sposób ...zapewniający miejsce w czubie Ale bywa, że oni i bez tego jadą bardzo szybko !
W grupie III, aut zabytkowych, samochody, seryjne, w zależności od wieku są premiowane współczynnikami. Samochody z dostosowaniami do sportu mają liczone gołe czasy bez współczynników.
Samochody seryjne wg. regulaminu to takie, jakie były sprzedawane. Czyli bez foteli sportowych, z kompletna tapicerką, normalnym wydechem itp. Badanie techniczne jest..

To co nas w większości interesuje najbardziej czyli udział poza regulaminem z uwagi na wiek kierowcy, czy modyfikacje samochodu. Organizator dopuszcza takie zgłoszenia, ale ich udział mimo, że jest normalnie liczony, nie jest uwzględniany w żadnej oficjalnej klasyfikacji. Stąd na starcie widzi się fajne rajdówki z młodymi kierowcami. Możliwe jest utworzenie własnej klasyfikacji w oparciu o czasy i kartę drogową, ale wg. własnych dalszych ustaleń.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

myślę, że wraz z wcześniejszym wpisem Simpreza, macie już dostatecznie jasny obraz imprezy, w której warto wystartować z uwagi na:
- przepiękne widoki...jak nie pada, a jak pada to tez jest ciekawie.
- bardzo fajną atmosferę unikatowej na naszym "podwórku" imprezy
- kontakt z legendami sportu samochodowego
- poznanie swoich i samochodów możliwości w nieco innych warunkach

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

...no i bym zapomniał :

- Bal Komandorski w Kasprowym na zakończenie, gdzie "pełna kultura" żyje
"pełną gębą"

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Piotrze,właśnie przed chwilą znalazłem w skrzynce pocztowej zaproszenie na 47-me Żubry.Jestem już po rozmowie z p.Erwinem-komisarzem technicznym,który dopuścił moje M3 do startu w grupie III (niestety 930-tka ma problemy techniczne,a tak poza tym szkoda mi jej na szybką jazdę miedzy drzewami).
Sonda co prawda Tobie to do Żubrów jeszcze trochę wiekowo brakuje,ale 930 -tka jest w sam raz,więc może z Markiem wystartujecie?

W jakim terminie tegoroczne żubry?

_________________

968 - out
912
996 - out

26.10 chyba

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

wiecie co...jak czytam takie teksty to się irytuję....niby chcecie jechać, niby się namawiacie, a ..chyba.... wszystko wyżej jest JASNO napisane !

Jest mało prawdopodobne, że ja w tym roku pojadę

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Byłaby wielka szkoda!
Trzymam kciuki, że jednak uda się znów zobaczyć czerwone WTL w akcji w trakcie Żubrów!
Z ciekawostek: http://rajdy.autoklub.pl/news/team-merc ... 1445?rss=1

został już tylko tydzień
http://rajdy.autoklub.pl/news/zasada-wy ... 1689?rss=1

No prosze ... musze namowic brata aby wystartowal swoim a45 skoro swojego eskorta mkII ma na jakis czas uziemionego

Oj coś cicho po Żubrach... Żadnych relacji, żadnych wrażeń. A przecież klub miał na niej świetnie się prezentujących (na pewno na starcie, dalej już nie wiem, bo wyników nie znam ) przedstawicieli (załoga czerwonej 911 WTL i załoga kremowego 944)!
Z punktu widzenia kibica:
1) Pogoda świetna
2) Szkoda, że zabrakło Włochów
3) Klasyczne auta niemal całkowicie "przejęły" listę startową (i dobrze!)
4) Coś chyba krótkawo to wszystko w tym roku trwało
Cieszę się, że znowu miałem okazję podziwiać kilka fajnych porszaków w akcji (szkoda, że tylko 5 załóg). Mam nadzieję, że uczestnicy wywieźli z Myślenic miłe wspomnienia i powrócą na Żubry za rok.
Kilka moich fotek (start na rynku w Myślenicach i jedna z prób zręcznościowych na parkingu w Myślenicach):
http://www.fotosik.pl/u/simprez/album/1524105/1
http://www.fotosik.pl/u/simprez/album/1524105/2

W tym roku nie byłem... Opuściłem pierwszy raz od niepamiętnych czasów

Ale patrząc na listę startową - skromniutko. Gdzie te czasy gdy bywało ponad sto załóg. Sama trasa to jakieś kompletne nieporozumienie! Dwa króciutkie oesy jechane dwukrotnie i dwie próby na małych placykach... Bez komentarza...

Poczekajmy co napisze Piotr (tym razem drugie miejsce w "historykach" - gratulacje!).

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

lepiej żebyś nie był ciekaw
bo pierwsze cierpkie słowa to do Ciebie. Czołowy kierowca Klubu, pod nosem ma imprezę do której wzdycha od lat i co....lajcik na Słowacji, jak by to jedyny słoneczny weekend był. E.....
Impreza wymarzona na zakończenie sezonu. Oczywiście nie ogólnoklubowego, bo wiadomo, koszty, regulaminy i w ogóle, ale w kontekście tego ("Kraków->Zakopane....") wątku, trzeba było pogadać z kim trzeba, pociągnąć temat. Byłaby i klasyfikacja "markowa" w Rajdzie i "klubowa" i koszty do utargowania...tyko...trzeba było, a nie skończyć temat na dwóch czy trzech postach bez pointy.
Tyle wstępu, po którym można przypuszczać, że jestem zły.
Nic podobnego...dla mnie BINGO !
II miejsce to to, które sobie wymyśliłem, bo tego brakowało mi do kolekcji ! Teraz historię Żubrów zamykam tak:
1 x Im.. 1 x IIm., 2 x IIIm., 3 x IV m, 1 x VIIm, 1 x nu. I starczy. Tym bardziej, że perspektywy przed tym rajdem się chyba zamykają. Bo, jak westchnął Piterson, z imprezy gdzie startowało 120 załóg, w tym 30 fenomenalnie przegotowanych załóg włoskich (również bywali Austriacy czy Czesi), gdzie było 11 os-ów, zrobiła się impreza całkiem dla amatorów (nikomu nic nie ujmując) czyli weekendowa, chwilami trochę szybsza przejażdżka. Ot w sam raz na wspomniane zakończenie sezonu.
Czyli tegoroczny Rajd, który wrócił do Myślenic, to były dwie pętle w okolicy, na których były dwa odcinki i dwie próby zręcznościowe na placach. Takie było założenie Organizatora, spełniające wymogi odgórne wyśrubowanie po ubiegłorocznej tragedii. Cóż, jak tak dalej będzie, czyli wszyscy, wszystkim kłody pod nogi, Rajd przestanie istnieć.
Co do samej imprezy;
Dwa, znane z poprzednich rajdów odcinki "Zachełmna" i "Lanckorona" zostały skrócone, a odcinki proste obstawiono szykanami. Dwie próby slalomowe były moim zdaniem fajne...jak na próby "wokół trzepaka".
Krytykowane wcześniej dopuszczenie do zawodów kierowców licencjonowanych, startujących aktualnie w GSMP, czy za granicami, uratowało choć trochę frekwencję i atrakcyjność zawodów. Zawodnicy ci ( Escort RS, Alfa Romeo GTA, GTV, SAAB, 125p) nie odegrali większej roli ) Piotr Szafrański w obecnym aucie okazał się poza konkurencją. Zarówno w grupie historycznej jak i uzyskał najlepszy czas bezwzględny.
Mi wypada podziękować Andrzejowi, który mi pilotował, szczególnie za zmotywowanie mnie do udziału w imprezie oraz za bardzo fajne partnerowanie na trasie...przy stoliku i na parkiecie...
Rajd zacząłem przygodą w Radomiu, kiedy w piątek rano jechałem do Myślenic, pękł mi wspornik linki sprzęgła...naprawiony bardzo zręcznie w pobliskim serwisie, ale mimo to sprzęgło pracowało ciężko, linka się zaciera, kolano (to chrome, lewe) pobolewa do dziś....ale przepiękne widoki słonecznego Podhala, pyszne menu i zimna wódka....w rozsądnej ilości, pozwoliły zapomnieć o niewygodach..
Krótko - udany wypad do Zakopanego

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01