Dziękuję za szacunek !
Z amerykańców miałem kontakt z camaro. Ueżdżałem jakiś czas po autostradach i nieco innych drogach niż w naszym codziennym ruchu.
Fakt, to mało, ale wystarczająco, żeby wiedzieć, że ta masa stali jest i fascynującą i bezpieczną rzeczą. Na pewno bardziej niż filigranowe, dzikie Porsche.
Porsche kocham i tak i tak, mimo, że to przedni napęd dawał mi najwięcej frajdy z jazdy sportowej i bezpiecznie wozi mnie na co dzień.
Może doczekam się Porsche z przednim napędem. Dla mnie to byłby ideał.
Książeczek o 911 mam kilka, włącznie ze wspomnianą. Uznanym klasykiem to 996 jeszcze nie jest...no aspiruje do roli youngtimera i nie jedynie ilość wyprodukowana tu decyduje, a ta wcale nie jest mała.
Jeżeli wpuścisz córkę dopiero co po zrobieniu prawka za kierownice Porsche, to chociaż zafunduj jej konkretne szkolenie i z techniki jazdy i z wyobrażni.
Piszący te słowa ma dwie córki, które kiedyś też prawko robiły i znają jazdę Porsche też. (nie tylko z tatą )
Dalej uważam, że młoda za kierowcą camaro czy mustanga wywoła większe zainteresowanie i będzie bezpieczniejsza.

Ale, ale, bo nieco zboczyliśmy z tematu. Dziękujemy za ostrzeżenie co do podejrzanej 911-tki i prosimy o dalsze opinie.