http://allegro.pl/show_item.php?item=60 ... 5ef9323ce7

Informacyjnie przekazuję żeby fachowo spojrzeć na skrzynię biegów.
Oglądałem ten samochód pół roku temu. Chyba nawet od forumowicza... Obecnie facet kręci jak rzadko po czym wyłącza rozmowę. Nic nie mam do tego samochodu! Być może nawet jest całkowicie porobiony, ale wolę zostawić info.

Właśnie miałem o niego pytać tu na forum, bo mam blisko i widzę, że ma zamontowane podkładki klubowe... thx za info

Markunowak - wskazujesz skrzynię do dokładnego sprawdzenia. Jaki zauważyłeś problem. Napisz, a ułatwi to oglądającemu zadanie. To koleżeńskie forum, nie ciuciubabka. Czy to jedyne uwagi skoro piszesz, że " może nawet jest całkowicie porobiony" ?

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Jasne! Na zimnym wyskakiwała "jedynka". To częsty mankament "manuali" - koszt to ok. 7tys. Widać było też pod autem "trafienie" w skrzynię. Nie skupiałem się dokładnie nad tym , bo po prostu zrezygnowałem. Poprzedni właściciel (zresztą przemiły gość) niczego nie ukrywał. Nie przekreślałbym samochodu - po prostu warto sprawdzić co w tym wypadku było zrobiono a co zatuszowane...

MarkuNowak, koleżeńsko zapytam, czy oglądałeś coś poniżej pół roku ?, i możesz coś napisać, jeśli coś jest nie tak z innym autem, jeśli to 996 ma tylko tą wadę a cena jest do negocjacji to uważam, że to jest okazja.

Wysłane z LG G4

To prawda auto jest z USA, ja też się nim interesowałem, oprócz skrzyni były jeszcze inne rzeczy do porobienia, poprzedni właściciel miał listę z wyceną na chyba około 10 tys. Auta nie oglądałem bo było daleko, oglądałem zdjęcia z Carfaxu, było w USA uszkodzone też zawieszenie i głównie dlatego zrezygnowałem, bo był to dla mnie minusem w sportowym aucie. Było to jednak ponad pół roku temu i może coś zostało poprawione. Wtedy cena była poniże 50 tys.
Na zdjęciach z Carfaxu poduszki nie wystrzelone, uderzenie w prawy naroąnik przedni, brak lampy przedniej, oba przednie koła skręcone do siebie, nie tak jak powinno być, tylne lewe koło też skręcone w prawo , a prawe w lewo, lżej jak lewe w prawo, wgnieciony zderzak tylny z lewej strony i chyba tez tylny lewy błotnik, nie mogę skopiować zdjęć.
Wpis z 2007.01 "
2007-01-05

opis Pojazd wystawiony na aukcji pojazdów uszkodzonych. Status licznika przebiegu: Aktualny. Odczyt licznika uważa się za rzeczywisty. Możliwe usterki/uszkodzenia: wiele uszkodzeń. Stan prawny pojazdu: tytuł: SALVAGE.
Przebieg 44426 mi "
Auto bardzo długo wisiało na OLX i Allegro.

_________________

Andrzej
911

Było, było jeszcze sporo rzeczy do zrobienia. Jak już przedmówca wspomniał była lista na ok 8-9 tys. Ja wynegocjowałem 40.000 za auto ale zrezygnowałem z powodu skrzyni. Samochód po zagrzanie jeździł dobrze. Konkretnie zbić cenę i wtedy się opłaci kupić. Ja po prostu tylko informuję o poważnym problemie, który trzeba ogarnąć .

Wydaje mi sie , ze skrzynia biegów to nie problem. Są dostepne na rynku wtórnym w rozsadnych cenach. Kilka lat temu wyminilem w moim głownie z powodu "wypadajacej" dwójki na inną, uzywaną. Łączny koszt ok. 5000 zł.

To się zgadza. Jedynka i dwójka to pięta Achillesowa 996, ale da się zrobić. Nie mniej jednak trzeba wyskoczyć z kaski... A to warto wiedzieć przed zakupem. Wiem , że jeszcze uszkodzony był układ wydechowy, nierówno dolegały do siebie elementy przodu. Na plus trzeba dodać suchy i dobry silnik a także układ jezdny, który po "wylocie" z toru był ok. Ktoś będzie chętny to przepytać gościa co zrobił w tej materii...

Pierwszy raz slysze o jakichs typowych problemach ze skrzynia biegow w 996

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

Też się nie spotkałem ani z taką skrzynią ani z takimi opiniami. Ale może za krótko żyję?

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

No to już wiecie...

Markunowak - ponawiam zaproszenie. Czy przy okazji, czy stworzysz sobie okazję, to zapraszam na oględziny mojego. Wiem, że prawdopodobnie nie interesuje Cię 3.4 bo to szajs, jak wszyscy wiedzą , ale przecież niejedno 3.4 oglądasz (oglądałeś). W dodatku nie interesuje mnie zamiana na BMW. Niemniej Twoja opinia, wyrażona na Forum, byłaby wartościowa i obiektywna. Opis auta i wiele fotek przesłałem już dawno.
Zapraszam.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

A to niby kto tak mówi, że 3400 to szajs? Ja tak nie uważam. Niestety, póki co tylko zamiana na moją 330i. Za dużo aut bym miał:)Córka ma 18 za rok dopiero, więc mam czas;)

Tak tworza sie mity. Bzdura.

_________________

Bartek

997.1 GT3
964 C2
958 3.0d
996 turbo X50 [był]
964 C4 [był]

MarekNowak, czy uważasz za rozsądne aby kupować dziecku, które zrobi prawo jazdy samochód z dużą mocą, silnikiem za ośką?, jeszcze rozpatrywać wersję z USA bez PSM ?, nie chodzi o Ciebie, tylko o dziecko, myślę, że wnosisz wiele dobrego w dyskusjach o 996 lecz myślę, że na dyskusji w tym przypadku powinieneś skończyć, to moje prywatne zdanie, oczywiście szanując Twoje, zastanów się.

Wysłane z LG G4

DO KUBUSIA72
Rozumię Twoje obawy, ale to nie jest tak do końca jak myślisz... SAmochód będzie córki, ale jest baaaaardzo wielkie ale... Otóż, córka i ja lubimy sobie czasem zrobić "cruising". Często lądujemy np. w Krakowie koło Krokusa (co nie znaczy, że uczestniczymy tam w nielegalnych wyścigach, o czym pewnie wiesz lub kojarzysz). Cruisng to jazda 50-70km/h i delektowanie się muzyką czy odwiedzeniem nowej restauracji gdzie w terenie. Zawsze marzyłem, żeby mieć 911, choć "młoda" skręca w stronę muscle carów. I tutaj jest sedno przewagi 911 (pomimo silnika za tylną osią oraz brak PSM) nad Camaro czy Mustangiem. Biorąc pod uwagę wydanie przykładowo 70tys na któryś z powyższych wozów bezpieczniej będzie jednak czasami wyjechać sobie jednak Porszakiem. Wierzę, że robiąc CZASEM (podkreślam CZASEM) sobie wypad w góry mojej córze nic się nie stanie. Szybki samochód nie oznacza wcale, iż koniecznie trzeba nim zwijać asfalt. Czy kupując jej np 90-konnego Opla będę się czuł pewnie siedząc przed tv gdy ona wyjedzie w teren...?

Przepraszam za przydługi elaborat...

Wiara czyni cuda...ale duży i mocny( w tym przypadku konstrukcyjnie ) samochód zawsze jest bezpieczniejszy. Bez wątpienia Camaro czy Mustang dają większe szanse i lansu i przeżycia w razie niebezpieczeństwa niż Porsche ! I nie wierz w to, że przy wolnej jeżdzie Porsche będzie bezpieczniejszy. Przy szybszej też nie będzie. Nie uchronisz córki od frajdy dodania gazu. Choć na chwilkę.....
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/ulice,news, ... 36455.html
A poza tym, co to za szpan przejażdzka podstarzałym Porsche ? Dookoła córka spotka grymasy i pokpiwanie. Gdyby to był klasyk to jeszcze.
Córka idzie w dobrą stronę !
Co nie znaczy, żebyś nie szukał dalej dobrego i taniego Porsche.

_________________

były: 911 - T'73, S'77, SC'81, turbo look'84,
targa'88,
Boxster - 98
------------------
996 - 01

Z całym szacunkiem Panie PDMobil... Chyba nie jeździłeś topornymi amerykańcami
Pojeździsz kiedyś - bardziej pokochasz 911 w silnikiem za tylną osią...
Aha... Dla mnie 996 to już klasyk.
W kiosku można kupić za 15pln prostą, ale fajną historię 911. Polecam sprawdzić ile samochodów z serii 996 wyprodukowano. Niewiele jak na warunki światowe