Panowie, Panie

Znajomy zamierza kupic 912 tke z USA.
Wacha sie pomiedzy modelem z 1968 roku a modelem z 1976r.

pytanie do znawców / uzytkownikow 912:
- jakie sa Plusy / minusy pomiedzy tymi dwoma rocznikami?
- czy zwrocic na cos szczegolnego uwage w kontekscie tych dwoch rocznikow?

Oczywiscie to ze jeden mial silnik 1,6 a drugi 2,0l i roznily sie waga i estetyka nadwozia (klasyka vs G-seria)to wiem ...pytanie o Plusy minusy pomiedzy tymi dwoma cudami

68 wyprodukowano ponad 30tyś, 76 zaledwie nieco ponad dwa. Jeśli w podobnych cenach to brać 68 ponieważ te bardziej zwyżkują. Gdyby była 912stka do 67r SWB byłaby jeszcze droższa i atrakcyjniejsza. Mimo to 76 w zadbanym stanie to też ciekawy samochód i pewnie w przyszłości ze względu na małą ilość będą poszukiwane. Co do siliników to łatwiejszy i tańszy serwis będzie 76 choć pewnie wielu powie co tam silnik 1,6 to prawie jak Garbus. Lecz ten kto remontował lub ustawiał gażniki powie prawie robi wielką różnicę. Daj zdjęcia na pw to chętnie odpowiem bardziej szczegółowo.

jak ma to być samochód do "kolekcji" to 68.
Ale jak kolega chce pojeździć trochę turystycznie czy nawet sportowo to rekomenduje 72.
W obu przypadkach rekomenduje usztywnić samochód/podłogę prętami z aluminium.

racze do kolekcji i niedzielnych przejazdzek ...
G50 wyslalem ci PW ze zdjeciami i info o konkretnym aucie.

912 (1965-1969)
- zdecydowany klasyk,
- pozytywna prognoza wzrostu ceny w niedalekiej przyszłości (tutaj oczywiście istotna będzie też cena zakupu dziś), to auto jest bardziej zaawansowane technicznie od 356 a tylko kilka lat młodsze, moje 912 i Mikołaja 356 dzieli np tylko rok!, ceny 911 pierwszej serii wystrzeliły już w kosmos, na pierwsze 912 też już nadchodzi czas (oczywiście nie dogonią cen 911 czy 356 ale na pewno dziś są jeszcze niedowartościowane)
- auto musi być kompletne bo galanteria jest niestety droga do tych aut,
- ja powiem zdecydowanie SWB (1965-1967),
- warto rozejrzeć się też w kraju: jeden znajomy kupił jakiś czas temu bardzo ładny kompletny egzemplarz do renowacji z Classic Car, drugi już po zrobionym lakierze wyglądający bardzo obiecująco jest u Marka Półtoraka

912E (1976)
- mega oryginalny i nietuzinkowy
- jak dla mnie dziś to auto dla ekscentryka, pewnie byłby to pierwszy egzemplarz w Polsce ,
- silnik VW od 914'tki słabo wygląda w kokonie 911'tki, w 914 jest ładnie schowany i go nie widać
- w specyfikacji oryginalnej felgi np. powinny być stalowe z deklami co w serii G wygląda mega dziwnie...
- jak poszedłbyś dziś do salonu kupić sobie nowego SAAB'a to kupuj 912E, to po prostu auto dla Ciebie

Pozdrawiam serdecznie
Mata
Ps. Wrzuć zdjęcia i szczegółowe info na temat aut na PW. Możemy się też zdzwonić i pogadać. Chętnie doradzę

_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912