Elo!Właśnie wróciłem od naszych zachodnich sąsiadów i miałem przyjemność poprowadzić ładne 944.Ogólnie auto zbierało się sprawnie,trzymało tor jazdy,hamowało bez ściągania,ciśnienie oleju na wolnych obrotach ok.3 (silnik rozgrzany)przy przyspieszaniu rośnie.....ale kierownicą na postoju,pomimo wspomagania,kręciło się dość ciężko(opony szer.255),czy ten typ tak ma?Nie wiem może zbyt wysoko stawiam poprzeczkę 30-letniemu autu ale biegi też dość ciężko wchodziły,może dlatego,że aktualny właściciel był trochę wyższy ode mnie,nie regulowałem siedzenia jak usiadłem po nim (głupio było mi się przyznać,że nie wiem jak) .Jakoś nie przemówiło do mnie,że wspomnę tylko,iż pomimo zaznaczenia przez Niemca opcji "unfallfrei" tylne błotniki miały ponad 700 mikronów.Szukam dalej.......
P.S.
Jako ciekawostka:dowiedziałem się od właściciela,że 944 cabrio to jedyne Porsche,którym nie można jeździć po drogach BRD z otwartym dachem bez zapiętego Persenning.