Witam,
Korzystając z wolnego, postanowiłem wyprowadzic na spacer mojego Prosiaczka, po wyjątkowo długiej w tym roku zimie...
Auto przez cały czas (od listopada) stało w suchym garażu z odłączonym akumulatorem, który oczywiście wymagał podładowania. Podczas przejażdzki ze zdziwieniem stwierdziłem, że nie działa elektryczne uchylanie dachu. Do tej pory nie było z tym problemu, autko jest u mnie od przeszło 2 lat... Bezpieczniki oraz pozostała elektryka jak najbardziej OK.

Może podpowiecie jakąś diagnozę takiego stanu rzeczy?

po nacisnieciu guzika mechanizm otwierania pracuje tzn slyszysz odglos otwierrania i sie nie otwiera czy moze nie slyszysz wogole niczego?

To ja ci od razu powiem, ze jesli slyszysz silniczek, to ci poszly zebatki, ktore masz przy ramionach targi, jesli zas nic nie slyszysz, to popros kogos o pomoc, wez miernik i zejdz do auta, wyciagnij wtyczke z silniczka targi (w bagazniku od strony kierowcy), niech jeden z was wcisnie guzik tagi a drugi sprawdzi czy jest napiecie na wtyczce, jesli nie ma, to gdzies poluzowala sie inna wtyczka, prawdopodobnie w konsoli srodkowej przed dzwgnia zmiany biegów. Zato jesli jest, to Najlejpiej przylozyc 12V bezposrednio do silniczka, jesli dach sie podniesie, to znaczy ze gdzies zasniedzialy styki i prad ktory dociera do mechanizmu jest za slaby aby pokonac opornosc silniczka i trzeba znalezc to miejsce, przeczyscic i najlepiej jeszce psiknac kontakt sprayem.

Troche to zawile, ale mam nadzieje ze pomoglem. W razie problemow pisz - postaram sie pomoc.

tak jak napisaliście: naciskam guzik i nic się nie dzieje, absolutnie nie słychać nawet silniczka... ale spróbuje zrobić tak jak poradził dpacior

U mnie przyczyną usterki był uszkodzony wyłącznik krańcowy na mechaniźmie otwierania targi.

Pozdr
Wojtek

Jezeli winna bedzie krancowka, to nie bedzie napiecia na wtyczce...

Ja mam inny problem w mom 944 Targa '84...
Silniczek dziala bez problemu zamyka i otwiera (uchyla).
W niedziele chcialem pojezdzic z wyjetym dachem z moja corka...ale....Nie umiem wyjac dachu.
Instrukcja obslugi mowi o polozeniu przelacznika a i b w poprzek tunelu srodkowego (patrzac na zdjecie)....a ja mam klawisz przod-tyl zamykanie -otwieranie i juz (zadnego polozenia a i b).
Oczywiscie uwolnilem 2 rygle umieszczone symetrycznie po lewej i prawej stronie przedniej krawedzi i dalej nie wiem co robic....
Jest jeszcze jakis zawias na srodku...ale zadnego rygielka....moze cos sie urwalo?
No nie popisalem sie....Nad Zalew Zegrzynski pojeczhlem z uchylonym dachem.
Co ja robie zle?
Marcin

Jesli dobrze pamietam to kluczyk w pozycji 1 (tak zeby byl przekrecony, ale nic sie nie swiecilo na desce) i zaciagniety reczny, wtedy wciskasz guziczek od targi w pozycje do uchylania - co spowoduje ze powinienes uslyszec silniczek ktory odblokowuje rygle, do tego przednie recznie i normalnie podnosisz i wyciagasz.

Taki sam schemat jest w każdym 944 niezależnie od rocznika? Też się kiedyś zastanawiałem jak go zdjąć

Niezaleznie od rocznia we wszystkich 924/944/968 robi sie to tak samo.

thx, bardzo przydatna informacja

Opis jest w instrukcji Wiem ze malo osob ja czyta

no i dzięki wskazówkom Wampira targa mi się naprawiła

wcześniej próbowałem rozmaitych sztuczek z wtyczkami, naszukałem się przebicia, a rozwiązanie było bardzo proste... otóż kiedyś nieopatrznie musiałem wcisnąć przycisk od targi mając "aktywną" stacyjkę... tym samym elektryczne bolce musiały się częściowo odblokować, co uniemożliwiło podnoszenie dachu

teraz jeszcze raz popróbowałem i wszystko wróciło do normy - targa znowu się otwiera, a większość wekkendu przejeździłem w ogóle bez dachu


thx, Wampir


PS. oczywiście jestem w posiadaniu oryginalnej instrukcji, jednak ta jest w jedynym słusznym języku - w którym to potrafię zamówić najwyżej Wursta mit Bier - nad czym ubolewam

Icek: daj maila na PW, cos dostaniesz.