Od jakiegoś czasu szukam 964/993. Do tej pory obejrzałem 3 egzemplarze 964 i nasuwają mi sie wnioski i zarazem pytanie:
1. Każde z 3 egz, które oglądałem i ,prowadziło się fatalnie, brak czucia w układzie kierowniczym, myszkowanie po drodze, kłopot z utrzymaniem kierunku na wprost, fatalne zachowanie w koleinach
2. Lekkie falowanie obrotów, popierdywanie z wydechu
3. Świecące się kontrolki abs i airbag
4. Bardzo dziwnie pracujące sprzęgło w trybie binarnym działa/nie działa, brak półsprzęgła co jest uciążliwe np w mieście.
Nie mam doświadczenia z Porsche, jeżdzę BMW Z3 Coupe 2.8 i tam prowadzenie, kultura pracy silnika są na najwyższym poziomie nawet w porównaniu do obecnych aut.
Możecie podzielić się ze mną swoimi spostrzeżeniami w tej kwestii? Wiem, że to ok 20 letnie auta, ale np. fatalne prowadzenie w aucie sportowym za stosunkowo horrendalne pieniądze jest nie do zaakceptowania...

1. Widocznie marne te egzemplarze, albo kłopoty z maglownicą or
something. Ja u siebie czują prawie każdy kamyk.
W koleinach troszkę się myszkuje ale zależy to od szerokości kół między
innymi.
2. Egzemplarz do bani.
3. Egzemplarz do bani.
4. Tego punktu nie do końca rozumiem, automat nie jest najnowszy więc nie
śmiga jak w nowych autach.

pzdr,
P

Puszczając sprzęgło nie chwyta płynnie tylko łapie gwałtownie, jak ktoś nie ma wprawy może szarpać. Jeżdziłem automatem jednym i na moje ok ładnie mieniał biegi i redukował.

wybacz ale jak przedmówca napisał;
1-3 egzemplarz do BANI !

- w moim czuję się jak przyklejony do jezdni,
- powyzej 200 rzeczywiście zaczyna się trochę nerwowo
- nie ma prawa nic się świecić !

pozdr,jacek

Poduszka często się świeci - efekt spadku napięcia. Łatwo skasować. ABS rokuje gorzej. Półsprzęgło to prosta droga do zarżnięcia sprzęgła Musisz umówić się z Rychem i spojrzeć na jego auto. Albo przyjechać do Ułęża. Albo do Warszawy, jest tu parę sztuk

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

a jeszcze pytanko z ciekawości: ile kosztują te egzemplarze którymi jeździłeś? jeśli to były auta na sprzedaż oczywiście.

Pierwszy ok 85tys (sprzęgło, prowadzenie), drugi ok 80tys (prowadzenie, kontrolki, wahania silnika) i 100 tys (wahanie silnika)

patrzac po cenach to jak by model wyzej

"wahanie silnika" to najczęściej silnik krokowy - częsta i prosta w eliminacji wada... 5 min/ śrubokręt/bezyna ekstrakcyja

pozdr, Jacek

ww 2010 roku model wyżej musi kosztować 140 + żeby by chyba jakoś z jednego auta złożony, a nie z kilku...
Cena za 964 w miarę normalna, to chyba znaczy że nie od osoby priv tylko handlarza, który sprzedaje drogo auto mimo kiepskiego stanu..

a jak od priv to trochę za drogo za autko w takim stanie.

P[/quote]

Puszczając sprzęgło nie chwyta płynnie tylko łapie gwałtownie, jak ktoś nie ma wprawy może szarpać. Jeżdziłem automatem jednym i na moje ok ładnie mieniał biegi i redukował.[/quote]cyt.
...to był automat ? automaty nie mają sprzęgła...jeżeli manual to jest ...ale tak na poważnie to sprzęgło w 964 działa innaczej i wymaga poprostu nauczenia się..gaz ok 1000obr ,,popuszczasz "( auto rusza..) na ułamek sek. przytrzymujesz i puszczasz do końca...generalnie unikaj ,,ślizgania" na sprzęgle bo można łatwo spalić twarde sprzęgło to oznaka nieumiejętnej naprawy czyli partactwo ...
co do myszkowania to :
1 może tak się wydawać bo układ kier. jest ustawiony bez luzu . na ostro i każde minimalne poruszenie kierownicy powoduje reakcje- to nie limuzyna która udaje auto sportowe to wyścigówka udająca normalny samochód.... - rada trzymaj ster nie tak kurczowo...
2 może być żle ustawiona zbierznośc lub kąty to trzeba sprawdzać często...
3- złe zużyte opony lub złe ciśnienie
4- samochód po przejściach...
generalnie 964 prowadzi się jak przyklejone i pewnie ...

_________________

Classic Porsche 911/964 Carrera 2

Rychu, mam nadzieję, ze tekst o automacie i sprzęgle był żartem

[/quote]

Rychu, wiem jak powinno się prowadzić auto sportowe, bo jeździłem niejednym. Jak napisałem wcześniej moje Z3 Coupe prowadzi się świetnie mimo, że ma również bezpośredni i bardzo precyzyjny układ kierowniczy.[/quote]

jeżdze 964 dość dużo powiem że na początku to koszmar ,ale myśle że to kwestia przyzwyczjenia jedzi mi sie dobrze i nawet przy duzych prędkościach auto dobrze się prowadzi ,sprzęgło ciężkie do przyzwyczajenia ,ale kwestia czasu przy najmniej w moim przypadku ,ja sobie chwale .

Musiałeś trafić na zajechane egzemplarze...
Albo kiepska geometria, albo opony, albo może skutki wypadków??

Dośc ciężko chodzące wspomaganie w 964 daje 100% pewności w prowadzeniu - mój przynajmniej jest bardzo precyzyjny i prowadzi się jak gokart.

Pytanie czy warto się ładować w taki egzemplarz ze świadomością , że trzeba je doprowadzić do stanu świetności?

co do poduszki powietrznej to czesto sa poprostu wyciagane przez sprzedajacych aby je potem gdzies indziej opchać (niestety):( na to wypada zwrocic uwage przy kazdym aucie jak sie kupuje...

Chyba Ci się pomyliło z Golfem itp. Jak pisałem - na 99% spadek napięcia.

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

gdy ciagle sie swieci kontrolka z poduszki to spadek napiecia;> czy tylko gdy sie co jakis czas oswieca;>

a jak u mnie nie ma poduszki i się nie świeci to dobrze czy źle?