Cześć,

Jeżdżę obecnie Audi A4 z 2009 roku, całkiem dobrze wyposażonym. Od jakiegoś czasu mocno jednak biję się z myślami, żeby sprzedać to auto (chociaż jest sprawdzone i porobione to co powinno być zrobione) i kupić wymarzone Porsche. Celuję w 987 Boxstera lub Caymana.
Mam jednak sporo wątpliwości, bo ciężko sensownie uzasadnić kupno auta starszego i mniej wygodnego od mojego obecnego

1. Porsche musiałoby stać się moim daily carem. Nie jeżdżę codziennie, miesięcznie robię około 800km (także zimą, Warszawa + trasy krajowe). Głosy w tym temacie są zwykle dość podzielone: jedni mówią że Porsche się do tego nadaje, inni że nie. Hardtop do 987 Boxster z tego co widzę jest dość ciężki do dostania, więc nie wiem czy nie musiałbym jeździć zimą z miękkim dachem. Ponadto miałem okazję pojeździć chwilę Boxsterem i banan na twarzy gwarantowany, ale jest też dość głośno. Nie macie z tym problemu w momencie kiedy jest to daily car?

2. Jestem dość młody i nie sądziłem, że tak szybko pojawią się myśli, że może kupno Porsche jest bardziej realne niż się może wydawać. Celuję w budżet około 60-65 tys. (obecne auto stanowi minimalnie ponad połowę tego budżetu). Czy da się w tej cenie kupić samochód, który nie będzie pułapką?
Na Otomoto/OLX ceny za Boxstera zaczynają się od ok. 55 tysięcy, podoba mi się ten: https://www.olx.pl/oferta/porsche-boxst ... Bwo6M.html, najtańszy sensowny to ten: https://www.otomoto.pl/oferta/porsche-b ... Cs5yy.html

3. Jak sądzicie: jak będzie się zmieniać wartość 987 z początkowych roczników w najbliższych latach? Mam świadomość że to wróżenie, ale mimo wszystko będę wdzięczny za sugestie

Ad 2) wg mnie ten budzet jest za maly. Ja w tym budzecie zmiescilem sie z 986s manual w tym roku.

Też uważam, że budżet za mały. Szukaj poliftowego 986 - jeśli ma być daily do stania w korkach to nawet tiptronic mógłby być. Auto okolice 50k, reszta w zapasie na ew. serwis i powinno być ok. Silnik - to w zależności od Twojego zapatrywania na spalanie. Ja szukałbym Ski ale 2.7 też złe nie będzie.
Zimą się w ogóle nie przejmuj - jeździłem dwoma cabrio daily przez 5 lat i hardtop w ogóle nie był potrzebny. Ważne są na pewno świeże, bardzo dobre opony - RWD bez szpery może czasem być problematyczne na śniegu.

_________________

Piotrek
944 '86 3.0 wydmucha
996.2 C4 cabrio '02
997 TT '06
Cayenne Diesel S '14
Macan GTS '16

ex: 944 S2 '89

Jak nie jestes zafiksowany na S i manual jak ja to wg mnie nawet grubo ponizej 50 tys cos kupisz w 986.

A co do wartosci 987 to wydaje mi sie ze jeszcze znacznie spadna. Ani to nowe auto ani klasyk jeszcze. Z jednej strony masa ludzi twierdzi ze 986 jest brzydsze ale tak naprawde to przynajmniej ma jakis charakter a 987 wizualnie jest bardzo poprawne ale jakies takie „bezpłciowe”. Technocznie to praktycznie to samo co 986

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki za uwagi. Z 986 mam tak, że wolę poczekać i odłożyć na 987 Najbardziej boli mnie w nim wnętrze, które mi osobiście się nie podoba, a nie chcę jeździć auta które nie będzie mnie cieszyć także wizualnie.

Słabe wnętrze to ma właśnie 987 !
Ostatnio jeździłem takim trochę podmęczonym i mnie wręcz odrzucało...
No ale ja mam rudą skórkę w moim 986

_________________

ROADSTER Boxster S 986

co kto lubi, moim zdaniem wnętrze 987 nie jest ładne. Moim zdaniem chociażby fotele są jakieś... brzydkie.Mój 986 ma duży ekran co też swoje robi. No i jest z ostatniego roku produkcji.987 jeszcze długo nie będzie zyskiwał na wartości. Pamiętaj Porsche nie wybacza, jak kupisz słabej jakości egzemplarz to wtopisz jak Zorro.Ja swojego poniżej 60 tyś nie sprzedam.Mam kilku kolegów którzy kupili tanio i na dzień dobry kosztowało ich to od 10 do 20 tyś zł.A to boli..

Siedziales kiedys w 986? Pytam bo sam sie bardzo zaskoczylem nastepujacym faktem jak szukalem: to wnetrze jest mega nie fotogeniczne, ale na zywo jest naprawde ok. Jakas inna perspektywa jest.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak to mowia o gustach sie nie dyskutuje.. koncowka lat 90ych to wszechobecne oblosci, potem lata 2000 to juz kwadraty.. mnie tez bardziej sie podoba 986/996

To chyba bardziej kwestia wyeksploatowanego wnętrza. Pewnie nie każdy jest na to aż tak uczulony, ale dobrze Cię rozumiem


Nigdy nie miałem okazji jeździć 986, więc bazuję tylko na zdjęciach. Faktycznie dobrym pomysłem jest to, żeby przetestować jakiś egzemplarz na żywo, spróbuję coś zorganizować

987 w środku mi się podoba (szczególnie w wersji z wyższą wersją radia, tej z większym ekranem). Oczywiście nie jest to 718, które wewnątrz wydaje się być jeszcze przyjemniejsze, ale to jest auto które jest na ten moment zupełnie poza moim zakresem.

Miałem 986S mam 987S,tak jak wcześniej napisali koledzy Twój budżet na 987 jest za mały, jak chcesz kupić dobry egzemplarz to od 70 tys ,a za wersję S jeszcze więcej. Dla mnie wizualnie 987 zwłaszcza z przodu wygląda nowocześniej.Ludzie którzy nie znają się na modelach Porsche zazwyczaj twierdzą że auto ma Max 5 lat ,kilku myślało nawet że nowe okrągłe światła to sprawiają. Po przodzie w 986 widać upływ czasu , ale to rzecz gustu.
Co do środka to 986 jest podobne do 987 , w 987 jest trochę nowocześniej .Jeremy Clarkson w Top gear powiedział kiedyś że powinni zwolnić projektanta Porsche za 987 bo oprocz wymiany swiateł prawie nic nie zrobił

Pzdr.

Łap dla porównania wnętrze w tym samym kolorze.

W tej cenie kupi 986 po lifcie i będą białe kierunki, co wygląda dużo lepiej

Jeśli 986 to tylko poliftowe ze względu na przednie kierunkowskazy właśnie.

A czy może jest tu ktoś, kto jest z Warszawy i chciałby się spotkać i pokazać 986 (najlepiej poliftowe)? Chętnie porównałbym na żywo odczucia z 987 vs 986.

Przedlift z Xenonem też ma biały kierunek. Ale faktycznie w Twoim budżecie już możesz zawęzić poszukiwania do FL.

Masz w dziale giełda prezesowego 986S. Granatowy, Tiptronic, ksenony. Wg mnie godny uwagi

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Tym to chyba jezdzilem na wiosne bo byl na sprzedaż w Warszawie. Mam rację? Poznaje po radiu.

Tak , sprowadzalem go z USA i sprzedałem komuś z Warszawy 10 lat temu

Pzdr.

Jezdze podobnie jak Ty - gora 1500 miesiecznie czesto mniej, takze zimna. 987 dla mnie sprawdza sie idealnie. Hardtop uwierz nie jest potrzebny nawet przy solidnym mrozie. Ostatecznie jak pogoda jest kompletnie fatalna, to przy takich przebiegach mozna wziac taxi, panka czy co tam Ci podejdzie.