Cześć.
Wczoraj na wyjeździe spotkała mnie niemiła niespodzianka.
911 postanowiła ze zostanę trochę dłużej w Brodnicy 😊
Po zatrzymaniu się na stacji benzynowej i zatankowaniu - zauważyłem ze temp. Płynu wzrosła do 94 stopni. Następnie bardzo szybko wzrosła do 119 i tak samo szybko opadła do 90.

Dotarłem na miejsce. Zaparkowałem na jakieś 20min - wracam - i ponowna historia z temp 94 po odpaleniu. Tylko ze tym razem temp wzrosła w Ok 30-40s do 121 i pojawił die komunikat o konieczności zatrzymania pojazdu.

Tak zrobiłem 😊

Sprawdziłem poziom płynu - w normie - tylko odkręcając korek - nie zauważyłem ciśnienia - a teoretycznie płyn miał 90 stopni jak odkręcalem korek.

Domyślam sie ze to trochę „wróżenie z fusow” ale może jednak ktoś miał podobny przypadek.

Pozdrawiam

To musi być rozszczelnienie układu, bo przy 90 stopniach byłoby już spore ciśnienie w układzie i odkręcenie korka mogło by Cię poparzyć, a piszesz że odkręciłeś i nic. A czy nie czułeś wcześniej zapachu "borygowego" w kabinie?

_________________

Klubowicz nr 114

Zero zapachu płynu w kabinie. Poziom w normie - prawie max. Dziś samochód trzyma temperaturę płynu. Czy to nie wyglada na termostat który się przywiesza ?

ale wieszający termostat nadal by nie powodował braku ciśnienia w układzie chłodzenia...

_________________

Klubowicz nr 114

Trochę poczytałem na Rennlist. Porsche miało dla 991.2 akcję serwisową o symbolu wg42 polegającą na wymianie zbiornika płynu chłodzącego i czegoś tam jeszcze. Użytkownicy mieli dokładnie te same objawy co opisałeś. Postuluję abyś sobie o tym jeszcze doczytał w necie i wybrał się do PC, bo pewnie twój akcji serwisowej nie miał dopilnowanej.

_________________

Klubowicz nr 114

PC twierdzi ze nie ma żadnych akcji serwisowych związanych z wg42/cieknącą pompa wody 😊 dla mojego samochodu nie było żadnej akcji serwisowej 😊

Podczas wymiany termostatu zauważono wyciek z pompy…


Reasumując wymieniłem termostat.
Teraz czekam na pompę wody 😊