Kopsnij się swoim rodzinnym autem na Mińską w sobotę potrzebne 996 na wystawę. Szczegóły znajdziesz w kilku postach na forum

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Dostałem już propozycję i sobotę będę w soho

Super!

_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations

Szacun za tą wycieczkę
W moim 996 ostatnio to mi już szkoda dzieciaka nawet wsadzać bo kanapa jest pod kątem ostrym do siedziska i jak po chwili jazdy zasypia to głowka mojemu synkowi leci do przodu... żona ze mną nie chce jeździć bo mówi że głośno i nisko więc "muszę" samemu jeździć!!! Hehe
Fajnie w sumie że nikt mojej kochanej zabawki nie chce dobijać, kopać bucikami anie wylewać soczków

Będzie niebawem druga dzidzia więc czekam aż 3latek podrośnie to będzie kompan na wycieczki [/b]

Ja w swojej 997 zdemontowalem tylne siedziska i oparcie i dzięki temu foteliki nie niszczą skóry i wchodzą kilka cm głębiej
Polecam też dla młodszych dzieci fotelik firmy Cybex ma podwyższenie na którym gdy dziecko zaśnie opiera na nim głowę i zwłaszcza przy hamowaniu nie ma efektu że głowa "leci do przodu" .
http://cybex-online.com/pl/carseats/juno2fix.html

_________________

PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA
oponygumis@wp.pl
tel.+48-602-620-510
Tomek

Jak malec zaśnie to przy takim ustawieniu oparcia główka leci do przodu bezwzględnie czy się normalnie jedzie czy hamuje. Tak bynajmniej to wygląda w 996
W innych autach oparcie tworzy z siedziskiem zawsze kąt rozwarty i maluch nawet jak zaśnie to opiera się o oparcie - wtedy problem tylko przy hamowaniu...
Ja już odpuściłem małego wozić w dłuższe odcinki - dźwięk silnika szybko go ululał i bałem się już o jego szyjkę...
Kupiłem fotelik z porsche a sprzedawca mi mówił że w 997 jest chyba więcej miejsca - ciężko tam by było inny fotelik wrzucić niż dedykowany
Pozdrawiam!
Michał

No to przy następny dziecku wypróbuj Cybexa, fotelik jest naprawdę kompaktowy i sprawdza się w 911
Też mam "dedykowany" dla starszego dziecka, ale wszystkie te foteliki "dedykowane" są produkowane dla Porsche przez firmę Romer różnica w cenie tylko za znaczek Porsche

http://www.britax-roemer.pl/foteliki-sa ... e/kid-plus
http://www.porsche.com/germany/accessor ... lery/911/#
http://www.automotofan.pl/katalog/Dla_T ... 0290/4387/
http://sopot.porsche.pl/ftp/lellek/fotelik1.jpg

_________________

PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA
oponygumis@wp.pl
tel.+48-602-620-510
Tomek

Romer faktycznie wygląda na odpowiednik.
Nie wiem czy w 997 nie masz lepiej zrobionej tylnej kanapy bo w 996 pozycja oparcia jest po prostu nie naturalna. Nawet Cybex chyba by mnie nie uspokoił. Myślałem o montażu fotelika w przodzie ale brak dezaktywacji poduszki eliminuje taki pomysł więc też ze zdjętym dachem z maluchem nie mogę pośmigać.

Jeżeli chodzi o dezaktywację poduszki to chyba jest to konieczne przy ustawieniu fotelika na przednim siedzeniu tylem do kierunku jazdy i można to zrobić w serwisie po podpięciu pod komputer, ale nie wiem na 100% najlepiej dopytaj się w serwisie.
Nie wiem jak w 996, ale u mnie tak jak pisałem wcześniej z tyłu można zdemontować siedzisko i oparcie tak, że zostają same pasy i jest minimalnie więcej miejsca na foteliki.

_________________

PORSCHOHOLIK 997 TURBO MACADAMIA
oponygumis@wp.pl
tel.+48-602-620-510
Tomek

Pytalem... nie takie hop jak w 997...
Odpuscilem sobie bo nie mieli rozwiazania a szukano jakis akcesoriow podlanczanych pod fotelik... Finalnie nikt nie byl pewny jak to rozwiazac - odpuscilem. Jesli 997 ma to kiedys zapewne sie przesiade i moze jak nie drugie to trzecie dziecko bedzie ze mna z boku jezdzilo -

Zapewne 997T ma taka opcje - narazie odlegle marzenie jednak:)

Ja używam mojego jako zabawki do jeżdżenia z rodzinką po pracy, galerie, kino itp. Zestaw 2 + 2 (6l,5l). Kupiłem same siedziska (doły) fotelików ponieważ oparcia w 996 są tej samej wielkości co w fotelikach dziecięcych. Kupa radochy wkładać w maskę z przodu zakupy, a i dzieciaki mają radochę z przejażdźki.
Osobiście polecam

wyjazd z rodziną na weekend.
Dla mojej miłej to było prawdziwe wyzwanie, została postawiona przed faktem dokonanym i przydzielono jej określoną przestrzeń
i dało się

Jak się bardzo chce, to na pewno się uda. Nie ma rzeczy niemożliwych

Nowy pomysl na projekt Narty

http://rackattackboston.wordpress.com/2 ... cargo-box/

Jakby wsiadzic do bagaznika to moze by lepiej skrecal

Chyba kolego pomyliło Ci się ze skodą 105 ona faktycznie do lepszego prowadzenia i skręcania potrzebowała dociążenia ale nie 911 (poza pierwszymi egzemplarzami w których to szybko poprawiono)

_________________