Start Strona klubowa Kalendarz imprez Sklep Porsche Polska
Nazwa użytkownika Hasło Zapamiętaj mnie Zarejestruj

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 118 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 12:13 

Dołączył: 29.12.2013
Posty: 869
Lokalizacja: Łomianki
Nr klubowicza: 381
Panowie, powiem Wam że czwarta strona dywagacji o jakimś ulepionym 996 (przede wszystkim zmieniony kolor na jakiś nieoryginalny z palety niewiadomo czego, drewno wystrugane z plastiku i tapicerka uszyta z koziej skóry) + historia niepotwierdzona niczym itd i dywagacje czy tanio czy drogo, czy warto bo 150, ale bez akcyzy i bez vatu itd itd... Dla porównania @BAVARIAM5 ma do sprzedania 996 Turbo, w pierwszym lakierze, w stanie można powiedzieć menniczym, wnętrze jak nowe ze sportowym fotelem i mechanicznie tip-top, wystawione za 189 tys. Nie rozmawiałem konkretnie o cenie ale pewnie jakiś drobiazg jeszcze do ugrania. Co tu porównywać powiedzcie? Czytam tą dyskusję i niestety dochodzę do wniosku, że w naszym kraju każdy szuka okazji. Tylko że najczęściej to na koniec jest "okazja", a uczciwe auta z rozsądnej cenie się omija.




_________________

*Porsche 911


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 13:02 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.09.2009
Posty: 5045
Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
Jarek

Dyskusja o arabskim turbo z Poznania to taki zapychacz na sezon ogórkowy. Ja akurat byłem na święta w domu to wziąłem Darka, pojechaliśmy obejrzeć i tyle... Może między innymi też po to by skończyć dywagacje na odległość i ze zdjęć...

Auto Bavarii to zupełnie inna liga i chyba każdy kto jest tutaj o tym wie :-)
Jest to natomiast jedno z tych aut, co do których kompletnie nie rozumiem dlaczego nie zmieniają właściciela :?:
Odnoszę ostatnio wrażenie, że rynek się nasycił i jednak grono osób, które są zainteresowane tego typu autami jest wciąż bardzo wąskie w tym kraju. Ty pewnie więcej możesz powiedzieć ze swojej strony na ten temat... Czy generalnie nie jest tak, że to nie tylko kwestia pory roku ale ostatnio po prostu ten business „kręci się” słabiej?

Pozdrawiam serdecznie
Mata




_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 13:51 

Dołączył: 29.12.2013
Posty: 869
Lokalizacja: Łomianki
Nr klubowicza: 381
Mata, szanuję że pojechaliście i zakończyliście domysły. Dla mnie auto nie jest warte nawet 100 tys zł, bo przywrócenie go do ori nadal nie zrobi z niego ori i ładnego samochodu.
Co do Twojej tezy/pytania: zdecydowanie rynek się nasycił, albo może inaczej - wraca do normalności czyli 996 Turbo będzie kosztowało 150-200 tys a nie jakieś pieniądze z kosmosu. Dodatkowo każdy juz w zasadzie bez wyjątku kupuje starsze Porsche, żeby urosła cena i zarobić na tym w przyszłości, a nie żeby pojeździć takim czy innym autem. Czyli już każdy jest inwestorem, albo chce być. I co? Nie rośnie? No nie rośnie bo granice zdrowego rozsądku już dawno zostały osiągnięte. 996 Turbo jest dla który ma budżet do 200 tys i chce kupić Turbo, a nie chce wydać 250-280 na ładne 997 Turbo. I tyle.

Ktoś kto kupił ten brązowy egzemplarz z nadzieją na zarobek i w tym stanie, najzwyczajniej w świecie nie ma wiedzy o realiach świata Porsche.




_________________

*Porsche 911


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 14:17 

Dołączył: 3.08.2015
Posty: 734
Ludzie trochę boją się turbinki. Wiedzą też, iż nie wykorzystają tego potencjału zbyt często. To częste opinie.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 14:42 

Dołączył: 23.04.2017
Posty: 683
Panowie mierzyłem ciśnienie w normie :D nie sprzedam to nie na pewno nie oddam w cenie arabskiego bo już zresztą był mądrala który stwierdził że oglądał egzemplarz z Poznania i tak naprawdę to nie widzi różnicy właściwie plusem mojego auta dla niego jest tylko kolor. :banghead: Ja jestem wyrozumiały i cierpliwy ale natychmiast po wizycie Pana eksperta wycofałem ogłoszenie.
A cena dla klubowiczów to 180K.Już więcej nie wystawię na żadnym polskim portalu bo długo trzeba czekać aż się trafi ten jeden z dziesięciu który rozumie że w dzisiejszym świecie nie ma okazji i doceni auto które jest warte swojej ceny i wie że wsiądzie i po prostu będzie jeżdził.
Ps.mareknowak jeśli się boją to w jakim celu przjeżdzają,dzwonią. Ja jak nie chcę kupić Golfa czy innego Ferrari t to nie dzwonię.Myślę że ja np. moje auto było by w cenie tego z Poznania to i strach pewnie odszedł w siną dal.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 14:57 

Dołączył: 3.08.2015
Posty: 734
Bavaria. Wszyscy chcą turbo. To normalne - legendarne turbo 911. Ja tez chcę , ale wiem co mówią klienci, którzy akurat oglądali mojego wolnossącego. To tyle w temacie.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 15:07 
Avatar użytkownika

Dołączył: 4.12.2016
Posty: 1582
Nr klubowicza: 582
Jarecki napisał(a):
Mata, szanuję że pojechaliście i zakończyliście domysły. Dla mnie auto nie jest warte nawet 100 tys zł, bo przywrócenie go do ori nadal nie zrobi z niego ori i ładnego samochodu.
Co do Twojej tezy/pytania: zdecydowanie rynek się nasycił, albo może inaczej - wraca do normalności czyli 996 Turbo będzie kosztowało 150-200 tys a nie jakieś pieniądze z kosmosu. Dodatkowo każdy juz w zasadzie bez wyjątku kupuje starsze Porsche, żeby urosła cena i zarobić na tym w przyszłości, a nie żeby pojeździć takim czy innym autem. Czyli już każdy jest inwestorem, albo chce być. I co? Nie rośnie? No nie rośnie bo granice zdrowego rozsądku już dawno zostały osiągnięte. 996 Turbo jest dla który ma budżet do 200 tys i chce kupić Turbo, a nie chce wydać 250-280 na ładne 997 Turbo. I tyle.

Ktoś kto kupił ten brązowy egzemplarz z nadzieją na zarobek i w tym stanie, najzwyczajniej w świecie nie ma wiedzy o realiach świata Porsche.


Zgadzam się.
U mnie w garażu poparkowane ferrari i inne cuda z nadzieją na zarobek. Goście przychodzą, nie potrafią odpalić bo akurat się rozladowal, a teraz na zimę jakieś szmaty pozakladali.
Żeby było śmieszniej na niektórych kartki z cenami wiszą :).
Ceny jak za stare ,masowe! samochody są absurdalne.
I uprzedzam ze nie pisze tego, żeby kogoś obrazić, czy skłonić do sprzedaży.
Zakupy zakończyłem, wrócę po korekcie albo wcale albo z 997.2/991

Dodam jeszcze ze auta kupuje tylko z myślą o frajdzie z jazdy i dzisiaj tez zasuwalem 993 :).
Zrobiłem w sezonie ponad 7000km co "inwestorów" przyprawiloby pewnie o zawał serca.




_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 17:52 
Klubowicz

Dołączył: 15.08.2007
Posty: 2916
Dlatego z pięknymi autami trzeba jak ze sztuka. Kupuj pod siebie, a czy kiedyś zyska na wartości to czas pokaże. W najgorszym razie będziesz się cieszyc wiele lat pięknym autem / obrazem / rzezba.
Co do 996tt to auto ma znamiona supersamochodu które w przyszłości stanie się ważnym ogniwem każdej kolekcji. Ale trzeba poczekać kolejne 10 lat, tak jak trzeba bylo czekać z 965 czy 993tt az osiągnie wlasciwy wiek. Może tak się nie zdarzy, ale wówczas patrz początek mojego posta :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 20:33 

Dołączył: 1.08.2007
Posty: 2933
996tt to genialne auto do (w miarę) codziennej jazdy.
Jeśli w tym złotym napęd jest OK, mechanika trzyma się kupy, to zachęcam do brania i cieszenia się nim jak najczęściej! Odpłaci się frajdą za każdą wydaną złotówkę.
Lepszym wozem byłby tylko boxster AWD, ale takiego jeszcze ( :roll: ) nie stworzyli :)


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 20:36 

Dołączył: 30.03.2018
Posty: 176
Bez przesady, ze okazji nie ma. Raczej 996-997 turbo jest ciezko sprzedac z dnia na dzien. Czasami ktos najzwyczajniej na swiecie potrzebuje szybko uwolnic zamrozone w aucie srodki. Inna sprawa, ze trzeba uzbroic sie w cierpliwosc, poswiecic sporo czasu i miec jako takie pojecie zeby potrafic zweryfikowac pewne rzeczy po zdjeciach czy samej rozmowie telefonicznej.
Bez spelnienia ostatniego warunku moze byc ciezko. Ja osobiscie wolalem delikatnie przeplacic ale miec pewne auto i poswiecic czas na cos innego.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 22:53 

Dołączył: 29.12.2013
Posty: 869
Lokalizacja: Łomianki
Nr klubowicza: 381
simprez napisał(a):
Jeśli w tym złotym napęd jest OK, mechanika trzyma się kupy, to zachęcam do brania i cieszenia się nim jak najczęściej! Odpłaci się frajdą za każdą wydaną złotówkę.


No właśnie o tym pisałem powyżej... Droższy niż Krzyśka, ulep ale jak napędy są dobre to brać :?




_________________

*Porsche 911


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 23:07 

Dołączył: 1.08.2007
Posty: 2933
Krzyśka byś kupił i postawił pod kocykiem.
Bo żal zarysować, przytrzeć, zużyć wnętrze, bo się lakier zmatowi, przebieg zwiększy...
I kolejny klient będzie nosem kręcił...
A gdzie frajda z normalnego użytkowania? Pojechać do miasta, lokalną dróżką po opłotkach. W śnieg się wybrać, pod schronisko?
Postawić pod drzewkiem, nie przejmując się, że ptaszek przyozdobi?
Pojechać na myjnię ze szczotami, bo się błoto i breja zebrała. A nie detaling z miesięcznym umówieniem terminu?
Wymieniać te wycieraczki przedniej szyby raz na pół roku, a nie patrzeć żeby były jeszcze te ori, z fabryki... :P
Ulep, nie ulep. Lakier i brak historii serwisowej to jeszcze nie powody by wóz przeżegnać i wysłać na żalnik...
Pewne rzeczy są priceless. I to auto na pewno takich rzeczy może komuś dostarczyć :)

BTW. Jedna z zabawniejszych historii okołoporszakowych, które miałem okazję doświadczyć.
Gdy jedno z wystawianych na sprzedaż przez firmę 911tek, za kwotę niemal 3krotnie większą niż ten oto złoty, miało feler z jednym z drzwi. Mianowicie należało być bardzo ostrożnym przy ich otwieraniu. Miały zerwany ogranicznik.
Czemu nie zostało to naprawione przez wystawiającego? Taka duperela, wydawałoby się.
Ergo: ideałów nie ma.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 30.12.2018, 23:50 

Dołączył: 23.04.2017
Posty: 683
Trochę żyję na tym świecie ale dopiero dzisiaj się dowiedziałem że dbanie o auto to wada,że lakier fabryczny też wada,że nie był przystankiem też nie ogarniam teraz mam wycieraczki do wymiany sprawdzę może od Ursusa podejdą będzie taniej bo ori to zbrodnia dla Porsche opony też mogą być piętnastoletnie grunt to bieżnik już i takie opinie tu były.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.12.2018, 0:00 

Dołączył: 29.12.2013
Posty: 869
Lokalizacja: Łomianki
Nr klubowicza: 381
Simprez, no na pewno bym kupił jakąś przemalowaną arabską taksówkę drożej niż mega zadbany samochód taniej. Tylko po to żeby mnie nie bolało że ptak narobił... :shock:

A czemu sprzedawca nie naprawił ogranicznika? Bo był niechlujny i miał to w gdzieś. Ja bym naprawił.




_________________

*Porsche 911


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.12.2018, 0:02 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 10.09.2009
Posty: 5045
Lokalizacja: Warszawa/Poznań
Nr klubowicza: 281
yoshi napisał(a):
Dlatego z pięknymi autami trzeba jak ze sztuka. Kupuj pod siebie, a czy kiedyś zyska na wartości to czas pokaże. W najgorszym razie będziesz się cieszyc wiele lat pięknym autem / obrazem / rzezba.

+1
I to jest chyba najzdrowsze podejście do tematu :-)




_________________

jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millennium '00, 126p S ’78, R129 500SL ’92

było: 914-4 ’73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03

Michał
IG: mr.mata912


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.12.2018, 0:06 
Avatar użytkownika

Dołączył: 4.12.2016
Posty: 1582
Nr klubowicza: 582
Ale się fajna dyskusja zrobiła! :)




_________________

www.classic911.pl
www.pasjaporsche.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.12.2018, 0:07 

Dołączył: 29.12.2013
Posty: 869
Lokalizacja: Łomianki
Nr klubowicza: 381
Mata napisał(a):
yoshi napisał(a):
Dlatego z pięknymi autami trzeba jak ze sztuka. Kupuj pod siebie, a czy kiedyś zyska na wartości to czas pokaże. W najgorszym razie będziesz się cieszyc wiele lat pięknym autem / obrazem / rzezba.

+1
I to jest chyba najzdrowsze podejście do tematu :-)


+1000 - Yoshi mega w punkt.




_________________

*Porsche 911


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.12.2018, 0:32 

Dołączył: 1.08.2007
Posty: 2933
BAWARIA M 5 napisał(a):
Trochę żyję na tym świecie ale dopiero dzisiaj się dowiedziałem że dbanie o auto to wada,że lakier fabryczny też wada,że nie był przystankiem też nie ogarniam teraz mam wycieraczki do wymiany sprawdzę może od Ursusa podejdą będzie taniej bo ori to zbrodnia dla Porsche opony też mogą być piętnastoletnie grunt to bieżnik już i takie opinie tu były.


Przepraszam Cię najmocniej, ale nie napisałem nic takiego!
Nie chciałem, by ktoś zrozumiał tak moją wypowiedź. I jest mi przykro, że doszło do takiego uproszczenia.
Auto kolekcjonerskie to auto kolekcjonerskie. Wymaga innego poziomu dbałości i zaangażowania w utrzymanie. Twoje, z tego co mi wiadomo, jest właśnie taką kolekcjonerską sztuką. Nie przewidzianą do częstego użytku.

Złoty kolekcjonerskim nie jest, ale to nie oznacza, że z automatu jest już trupem, padłem, i w ogóle najlepiej byłoby go zezłomować.
Można się nim cieszyć, po prostu go eksploatując. Jak najczęściej. Bez troski o lakier, przebieg czy stan foteli.

Cena jak cena. Czy drożej wyjdzie czy taniej dowie się dopiero nowy właściciel.


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.12.2018, 1:28 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 20.05.2015
Posty: 2102
Lokalizacja: Tychy
Nr klubowicza: 468
A tak trochę z innej beczki.
Jakie robicie przebiegi roczne swoimi Porsche?
Ja w tym roku Boxsterem nalatałem tylko 5-6 tys. km, bo od lipca powiększyłem stadko o 911 i nim z przyjemnością zrobiłem 11 tys. km.
I tak mi teraz okropnie żal tego Boxstera, że tyle stał w garażu :(
Nadzieja jest w mojej córce, bo już dzisiaj latała 996turbo po torze (z użyciem kierownicy w Grand Tourismo), że Boxsterek pojeździ więcej.
Szkoda tylko, że ma dopiero 6 lat, a prawko w Polsce od 18 ;)
A może syn za 1.5 roku Boxsterem zechce do szkoły jeździć?
Cała nadzieja w młodym pokoleniu!
Serce mi się kraje, jak czytam o tych wszystkich „inwestycyjnych” Porsche robiących 500-600km rocznie.




_________________

pozdrawiam
Adam

===================
944/993/986/996T/970


http://www.prosiakovo.pl
http://www.enotrip.pl


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Offline
PostNapisane: 31.12.2018, 11:00 
Członek Zarządu PCP
Avatar użytkownika

Dołączył: 12.03.2008
Posty: 9172
Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
Nr klubowicza: 189
Od czasu jak mam 997 zrobiłem 42 tys. km. W marcu stuknie 4 lata więc wyjdzie średnio jakieś 11 tys. rocznie




_________________

Witek
będzie: chyba 718
było: 964 '91, 944 '85, 924 '85, 996 '02, 997S '09

http://www.komunikado.pl agencja public relations


Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 118 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Ostatnie posty forum PCP








Przyklejone




English information
Ostatnie posty publicznego forum