Witam,

Wciaz przymierzam sie do zakupu, naszla mnie jednak jedna watpliwosc ktora najlepiej rozwieja zapewne uzytkownicy. Poczatkowo bralem pod uwage Boxster'a S '00-'04, moze '05-06.
Teraz jednak znalazlem kilka ciekawych egzemplarzy 996 z '99-00.
Czy moglibyscie z grubsza powiedziec o zaletach 996 nad boxsterem, plusy i minusy?
Pozdrawiam
G

Albo o zaletach Boxstera nad 996

no wlasnie, jak chocby dwa bagazniki

Moja wypowiedź nie będzie obiektywna ale takie tam obserwacje:

W porównaniu z 996 '00 boxster 05-06 będzie ładniejszy ze względu na nowe światła z przodu.
Będzie także miał ładniejsze wnętrze i wykonane z lepszych materiałów
Będzie miał (chyba) ESP/PSM w standardzie a w 996 nie wiem czy było w ogóle, a jeśli było to jako opcja.
Dwa bagażniki to plus - jeśli planujesz wykorzystywać go do turystyki.
W jeździe na codzień, chyba przyjemniejszy w prowadzeniu, ze względu na ustawienie zawieszenia i charakterystykę auta.
Na krętych torach czy próbach sprawnościowych, będziesz miał spore szanse być szybszy od 996 z '00 - to ze względu na rozkład masy przede wszystkim.
No i jest to 5-6 lat nowsze auto.

Ale 996 (nawet z '00) to 911ka - zatem kwintesencja Porsche. Powninna być szybsza na dużym torze (ale niewiele), chociaż pewnie znalazłyby się opinie, że boxster będzie jednak szybszy - sam bym podjął wyzwanie:-)
Na dłuugiej prostej na pewno 996 będzie szybszy. Od 0 do 100 chyba też, chociaż różnica niewielka to jednak.
10 letnie auto moze być bardziej podatne na usterki ale w Porsche to akurat zależy kto i jak nim jeździł. Aha, i nie oszukujmy się - obydwa auta są dwuosobowe. W 911 masz siedzenia dla teroetycznie 4 osób, ale jak wsiądziesz to zobaczysz, że dla dwóch.
Zatem co wybrać? Nie wiem. Zależy jaki styl życia chcesz prowadzić z Porsche i o czym marzysz:-)

_________________

Jurek

dzieki wielkie Jasmin za wypowiedz, o to mi wlasnie chodzilo, praktyczne wskazowki z doswiadczenia. wg mnie (laika nie majacego zadnego Porsche do tej pory) za 911 przemawialy dwie rzeczy:
- jest szybsze (na papierze)
- jest to model ktory wizualnie (z zewnatrz podoba mi sie absolutnie najbardziej)

Cala reszta, dokladnie te rzeczy o ktorych ty wspomniales przemawiaja za Boxsterem.
Jesli chodzi o moj styl zycia i do czego bedzie uzywany. Glownie ma to byc auto "jednoosobowe" lub dwu, nie mamy dzieci itp wiec nie ma problemu.
Pozostaje jednak fakt ze posiadamy psa (cocker spaniel ) ktorego czasem zabieramy na przejazdzki, no i z tego co siedzialem z tylu w 911 (tak tak - udalo mi sie tam wciasnac) jest to miejsce wlasnie idealne dla nieduzego psa (choc nie raczej glupio wygladaloby zalozenie hamaka zeby nie zniszczyl tapicerki pazurami, wiec w sumie nie wiem czy ten argument brac pod uwage).

to moze na koniec wkleje jeszcze dwa ogloszenia ktore mniej wiecej obrazuja moj dylemat:

http://www.cars.com/go/search/detail.jsp?tracktype=usedcc&csDlId=&csDgId=&listingId=34082228

http://www.cars.com/go/search/detail.jsp?tracktype=usedcc&csDlId=&csDgId=&listingId=31200925

no i sam nie wiem...jesli chodzi o same poszukiwania to pojawiaja sie jeszcz ekilka aspektow:
- z 911 raczej nie musze martwic sie o skrzynie, wiekszosc jest w manualu, a z Boxsterem niestety zupelnie odwrotnie, 85% to automaty
- 911 raczej nie znajde w cabrio :/
- 70% boxsterow jest srebrne albo szare, a ja wolalbym raczej jakis zywszy kolor no ale to to juz drobnostka

aha, jeszcze jedna rzecz przemawiajaca w moim przypadku za boxsterem: jesli starczy mi funduszy na rocznik 05-06 to jest szansa kupic go u dealera porsche dzieki czemu dostane gwarancje na jakis tam okres

Jeśli pies jest ważnym, pełnoprawnym członkiem rodziny i waszym kompanem na wycieczki to lepiej weź 911.
Jedno i drugie auto jest ładne. Jeśli uwilebiasz jazdę bez dachu - no to problem wyboru ci się powoli wyjaśnia. Jeśli chcesz mieć szybkie auto i pojeździć częściej na próby sprawnościowe (macie tam jakiś tor blisko?), no to pewnie lepiej 911.
Jeśli tylko turystyka to boxsterowi absolutnie nic nie brakuje. No oprócz miejsca dla pieska.
Coś mi wygląda, ze optymalne auto dla ciebie to 911 cabrio. Może warto dłużej poszukać?
Automatyczną skrzynią bym się nie przejmował. W zasadzie się nie psują. No chyba że walczysz na torze i zaliczysz jakiś dzwonek. Fajna opcja to targa, ale z tego co słyszałem w 996 była rzadkością i nie była tak dobrze dopracowana jak w 997.

_________________

Jurek

widze ze jeszcze musze dodac dwa slowa precyzujac sytuacje

co do uwielbiania jazdy bez dachu - tutaj prawda jest taka ze nie mam pojecia, bo nigdy nie mialem cabrio. Niemniej mieszkajac w CA moglbym miec przynajmniej wylaczona klime A poza tym podoba mi sie sama idea cabrio, natomiast nie mam "praktycznego zdania" na ten temat

jesli chodzi o skrzynie, to nie obawiam sie za bardzo o awaryjnosc (zwlaszcza ze wszystkie serwisy tutaj maja w malym palcu skrzynie auto), chodzi mi raczej o to ze odkad mieszkam w Stanach jezdze tylko automatami i zwyczajnie mam juz dosc, w Polsce mialem zawsze jakies fajne stare sportowe autka typu scirocco czy audi coupe quattro, oczywiscie z manualem i tesknie za tym stylem jazdy

jesli chodzi o tor, to raczej i tak nie bede mial na to za wiele czasu, wiec raczej chodzi o normalna miejska (autostradowa) jazde i jakies weekendowe wycieczki w gorskie zakrecone drogi

no i teraz fakt, carrera cabrio to chyba to czego mi trzeba, zwlaszcza ze da sie znalezc cos takiego

http://www.cars.com/go/search/detail.jsp?tracktype=usedcc&csDlId=&csDgId=&listingId=36623008
czy
http://www.cars.com/go/search/detail.jsp?tracktype=usedcc&csDlId=&csDgId=&listingId=37408805

z drugiej strony jak sam powiedziales, to 5-6 lat starsze auto niz Boxster

pamiętaj że w 911 masz tiptronic a nie automat, więc w zasadzie możesz zmieniać biegu "manualnie" tyle że bez użycia nogi.

miałem ten sam dylemat ale kupiłem 964 w tiptronicu i jestem zachwycony,
następny jeśli będę zmieniał też będzie w tiptronicu.

jeśli nie jesteś Kubicą, to różnica w szybkości zmiany biegów manual vs tiptronic i tak nie ma większego znaczenia...

Podsumowując aspektem skrzyni bym się nie przejmował. chyba że będziesz startował w profesjonalnych zawodach.

o tym nie pomyslalem przyznam szczerze. to jak dziala taki tiptronic? sa przyciski na kierownicy? te takie lopatki za kierownica? czy moze po prostu drazek zmiany biegow przesuwa sie w przod i w tyl?
wszystkie 996 w automacie maja tiptronic?

szybkoscia przelozen faktycznie raczej sie nie martwie, bardziej chodzi mi o przyjemnosc z mozliwosci korzystania z recznej skrzyni

ps. wlasnie znalazlem statystyki dla 964:
0-60 mph: 5.5 s (manual transmission), 6.2 s (Tiptronic)
roznica nie jest jednak ta mala :/ prawie jak miedzy 996 a boxsterem

Pierwsza ma dołożoną wypasioną nawigację ale ta druga wygląda lepiej. Także może dlatego że ma lakier metalik i nawet na pierwszy rzut oka jest w lepszym stanie (lakier).
No i przede wszystkim - silnik 3,6! Mówi się, że od 2002 roku 996 pozbyło się wad młodzieńczych i poprawiono też jakość materiałów wykończenia.

To już według mnie opcja lepsza od Boxstera '05-06. Szczególnie na wasze wspólne wyjazdy.

Jazda cabrio, szcególnie w CA to przyjemność. Pamiętaj jednak, że przy temperaturach ok 30 i ostrym słońcu nie dość, że nie będziesz wyłączał klimy to jeszcze w dłuższej jeździe będziesz dach zamykał. Po prostu robi się za gorąco - szczególnie w nogi. Ale jak jesteś już przyzwyczajony do takiej pogody to sama radocha.
Kupuj 911 cabrio.
Do nieco szybszej jazdy - od 60 mh z otwartym dachem będzie ci potrzebny windshot (tak to się chyba nazywa) Taka kratka mocowana nad tylnymi siedzeniami powodująca, że nie ma praktycznie żadnych zawirowań powietrza. A przy okazji piesek ci z auta nie wyskoczy
Nie wiem czy to jest standard wyposażenia tych aut ale na pewno nie jest to drogie. Łatwe w montażu i demontażu.

_________________

Jurek

964 to 20o letnie porsche... )
w nowych modelach jest duuuuużo lepiej...

Tiptronic nieco spowalnia reakcję, jesli chcesz natychmiast przyspieszyć ale możesz za to w trakcie jazdy trzymać dziewczynę za rękę
W 996 o ile się nie mylę nie ma zmiany biegów za pomocą lewarka dźwigni atuomatu. Tylko przyciski na kierwonicy - te ze znakami + -. Ale od tego są tu na forum lepsi fachowcy.

_________________

Jurek

naprawde wielkie dzieki za odpowiedzi. juz dowiedzialem sie wiecej niz szperajac po danych fabrycznych.
moze bedziecie sie smiac, ale faktycznie zalezy mi na tej fajnej nawigacji, jakos tak glupio miec Porsche i korzystac z przyklejanego do szyby tomtoma no chyba ze juz sa jakies inne sensowniejsze rozwiazania. chcialbym tez na samym poczatku uniknac wydatkow typu wymiana radia na takie z panelem do nawigacji...
co do tego z 3.6, no to racja, ale z drugiej strony $10k drozsze, czyli jakby nie patrzec 50% ceny tego pierwszego widac ze cos za cos
co do windstopa (chyba tak to sie nazywa o ile dobrze pamietam) to z tego co widzialem w usa daja go za kazdym razem gdy "upgradeuje" sie audio do systemu Bose, ktory ja chce miec koniecznie na bank. bose i navi musi byc
z ta skrzynia dobrze ze sie dowiedzialem, teraz juz sie tak panicznie nie bede wystrzegal automatu, jednak nadal bede polowal na pelny manual.
ps. 964 jesli sliczne. to chyba ostatnie porsche przed tymi najnowszymi gdzie swiatla przednie mialy "klasyczny" ksztalt? sliczne auto, ale boje sie ze nie bede mial czasu i pieniedzy na koszty eksploatacyjne, wiec jednak chce cos nowszego

kup 996.

ale ekspoatacja 964 prawdopodobnie kosztuje mniej...
poważnie.
no i mniej elektroniki.

Ostatni z tymi okrągłymi światłami to poprzedniki 996 - 993. Ale na klasykach to się już zupełnie nie znam.
To 996 z nawigacją - i tak nie ma oryginalnego panelu. Dotykową navi montują dopiero od 2 lat - w 997 FL. Fakt, cholera to nowsze jest 50% droższe ale jak pomyślisz, że kupujesz to auto na kilka lat, to może warto?
Niestety to się prawie nigdy nie kończy i zawsze możesz znaleźć coś lepszego i wydać więcej. Wszystko zależy od tego gdzie jest twój limit zdrowego rozsądku .
Zasada jest jedna - za dobre auto trzeba zapłacić i w przypadku Porsche naprawdę warto. Navi możesz sobie dołożyć, a system bose jest fajny o ile za niego nie musisz dopłacać. Jeśli masz płacić, to za mniejsze pieniądze zamontujesz naprawdę dobry zestaw audio.
Ale w używanych autach zwykle lepiej kupić wszystko gotowe, bo nikt ci przecież za te dodatki nie policzy jak za nowe.

_________________

Jurek

słusznie 964 to ostatnie klasycznie "postawione" światła.

dlatego podobał mi się zawsze najbardziej ze wszystkich modeli - technika w 90% taka jak w ostatnim chłodzonym 993, ale jeszcze zachowany ten fajny klasyczny kształ przodu, postawione światła.

no dobra, to polujemy nr.1 996 cabrio na 2 miejsce boxster s po '05
zapewne odezwe sie w ciagu miesiaca / dwoch o ile nie natchna mnie jakies nowe watpliwosci.
dzieki za pomoc

Jako skromny jeszcze właściciel Boxa to powiem krótko i na temat :

NIE MA PORÓWNANIA - jak dla mnie bo pod każdym względem wybrałbym zawsze Boxstera 987 , zresztą już parę lat temu dokonałem takiego wyboru i nie żałuję
po 1-wsze primo Boxster bije na łeb i szyję każdą 911 ( włącznie z 997 ) z wykluczeniem GT3 i Turbo ( i to niekoniecznie zawsze ) na każdej próbie technicznej i praktycznie każdym torze
po 2-gie primo jest praktycznie bezawaryjne (czego nie można powiedzieć o 996 ) - a mogę coś w tym temacie powiedzieć jako jeden z głównych " testerów " Boxa w PL
po 3-cie primo to uważam , że linią jest jednym z najpiękniejszych aut z zacięciem ( by nie powiedzieć czysto sportowym ) sportowym na świecie , no i nawiązującym jako Roadster do 1-wszej F1 w historii (swoją linią oczywiście)
no i po 4 -te primo - wszystko to co już powiedzieli wcześniej moi przedmówcy (Koledzy) -tzn. - nowsze , dwa spore bagażniki (w które naprawdę można zmieścić sporo bagaży) no i ten wiatr we włosach (wedle potrzeby na zimę jest opcja hardtop'a)

Wybór jak zawsze będzie i tak należał tylko do Ciebie i obojętne na co się zdecydujesz to życzę Tobie byś dokonał właściwego wyboru i oby nowy nabytek sprawował się znakomicie i sprawił ( Tobie , Wam ) wiele radości -

Pzdr

jedno małe "ale"... to nie 911...
żarcik.tylko tyle i aż tyle...

Koledzy wątek był 996 versus Boxster S a nie 993,964 , 996 czy 997 vs ...coś tak na marginesie oczywiście - nie mieszajcie grze w głowie

Pzdr