Sprzedawca jakoś nie wywarł na mnie pozytywnego wrażenia. Na wstępie miła Pani powiedziała co wie o historii napraw auta czyli o malowanym fragmencie błotnika i drzwi a po sprawdzeniu okazało się, że malowane były jeszcze progi i wymieniana szyba. Cała sytuacja powoduje, że z lekkim dystansem patrzę na to miejsce. Auto nie było też serwisowane w ASO. Mam zagwostkę
Robertos
