Nie wiem ile taki gadzet od polskiego dostawcy ale z mojego doswiadczenia przy imporcie z chin maszynerii przemyslowej (tu bedzie tak samo) nawet jesli z urzadzeniem jest wszystko ok, certyfikat CE jest wazny, a jakosc wykonania porownywalna (taa jasne
) to od polskiego dostawcy jak zaplacisz ok 40% wiecej to wyjdzie ci na to samo a bedzie wygodniej.
Te 40% idzie w chinczyku na mase nieprzewidzianych pierdol, dla przykladu: polska firma zinwentaryzujevsobie miejsce instalacji i dostosuje produkt lub miejsce. Od chinczyka dostaniesz jak jest, ani on nie widzi miejsca ani ty nie dostaniesz porzadnej dokumentacji. W konsekwencji na 90% potrzebujesz lokalnej firmy do dokonania drobnych przerobek. A tego za pare stowek nikt nie zrobi, juz pomijam ze wchodzisz w tematy bezpieczenstwa i odpowiedzialnosci za nie. W razie czego ubezpieczyciel na 100% pokaze srodkowy palec. Itd. Takich tematow jest multum.
Poza tym w polsce takie rozwiazanie to absurd. Codziennie wyciagalbys auto z „zawilgoconej, zagrzybionej piwnicy”. To tylko tak wpyte na zdieciach wyglada. Smrod i Korozja murowana wg mnie.
Zeby to mialo sens to cala piwniczke musisz zrobic z wodoszczelnego betonu wlacznie z plytą, do tego dorobic porzadna wentylacje i bardzo ale to bardzo dobrze przemyślane odwodnienie. Do tego dolozylbym jakies ogrzewanie (zeby sie nie okazalo ze jak przymrozibw grudniu to auto wyciagniesz dopiero w kwietniu
) a w konsekwencji izolacje. A no i jeszcze jakas automatyka by sie przydala wraz z oczujnikowaniem. I dochodzisz do takiej kwoty ze sam podnosnik stanowi jej ulamek i nie ma sensu ba nim oszczedzac